Prezes ZUS: System emerytur oparty na składkach nigdy się nie bilansował i zawsze był dotowany przez budżet państwa

Systemy emerytalne powinny charakteryzować jak pewnością i stabilnością, natomiast w Polsce te elementy występują w mniejszym stopniu, przez działanie czynników politycznych – podkreśliła prezes ZUS.

W rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS, mówiła o działalności Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. – W ZUS-ie pracuje 46 tysięcy osób, mamy 43 oddziały, ponad 200 jednostek terenowych. Jednocześnie ZUS odpowiada za bezpieczeństwo państwa, bo obsługuje prawie 16 milionów ubezpieczonych, a de facto naszymi klientami jest prawie 24 miliony obywateli. Budżet ZUS to 200 miliardów złotych, czyli około 60 procent sumy środków posiadanych przez budżet państwa.

Aktualnie w ZUS przygotowujemy się do wprowadzeniu ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego, bo odpowiadamy za stosowanie tych przepisów – powiedziała prezes ZUS.

Profesor Uścińska opisywała również wprowadzenie obniżenia wieku emerytalnego. – W zeszłym roku państwo do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych dopłaciło 43 miliardy złotych. Od 1 października, kiedy nastąpi obniżenie wieku emerytalnego, przybędzie 331 tysięcy emerytów, a ze starego systemu uprawnienia emerytalne osiągnie 220 tysięcy, czyli w tym roku po reformie prawo do emerytury osiągnie ponad 550 tysięcy osób. Ale czy wszystkie te osoby skorzystają z możliwości przejścia na emeryturę, to się jeszcze okaże.

Profesor Uścińska podkreśliła, że żaden system ubezpieczeń nigdy nie finansował się ze składek przekazywanych przez osoby, które je wpłacały. – System emerytalny ZUS nigdy się nie bilansował, ale we wszystkich krajach europejskich w systemach emerytalnych mamy binarny jestem finansowana, gdzie część finansowania pochodzi ze składek, a część jest przekazywana z budżetu państwa.

Prezes ZUS krytycznie odniosła się do pomysłów podnoszonych przez część polityków, aby wprowadzić gwarantowane świadczenia emerytalne niezależnie od płacenia składek. – Emerytury obywatelskie są związane z faktem zamieszkania na terenie konkretnego państwa i spełnieniem warunku opłacania podatków. W Polsce już istnieje instytucja minimalnej gwarantowanej emerytury, pod warunkiem, że kobieta przez 20 lat, a mężczyzna przez 25 lat będą odkładać składki do systemu ubezpieczeń.

System emerytalny, który obowiązuje w Polsce, jest oparty na zdefiniowanej składce. W tym systemie wysokość emerytury jest uzależniona od okresu przekazywania składek do FUS. Im dłużej pracujesz, tym wyższa emerytura – przypomniała prezes Uścińska.

Z prezes ZUS rozmawialiśmy również o realizacji koncepcji zmiany w podatkach planowej przez ministerstwo rozwoju. – Koncepcja premiera Morawieckiego mówi o dywersyfikacji źródeł, z których mają pochodzić środki zabezpieczające dochód na starość. To nie mogą być emerytury z systemów publicznych, którymi administruje ZUS, ale to muszą być inne źródła, w tym Pracownicze Programy Kapitałowe oraz nasze indywidualne działania zabezpieczające środki na starość.

ŁAJ

 

Komentarze