Gabriel Janowski: System dotacji unijnych do rolnictwa służy tylko producentom niskiej jakości żywności przemysłowej

Beneficjentami dopłat są wielkie gospodarstwa, tymczasem podstawą prawidłowego ustroju wsi jest naturalnie wytwarzające żywność gospodarstwo rodzinne – w Poranku Wnet mówił były minister rolnictwa.

To wszystko, co było kiedyś w rolnictwie podstawą i jego zadaniem, a więc dobra, zdrowa, wysokiej jakości żywność – to obecnie odeszło. Gleba w Polsce staje się jałowa, a jedzenie nie żywi, lecz jest pozbawionym wartości wypełniaczem – stwierdził gość Krzysztofa Skowrońskiego.

[related id=”3198″]

W latach 80. badano produkty rolne. Weźmy przykład – ziemniak miał zupełnie przyzwoitą zawartość podstawowych składników. Zestawienie ich ówczesnej wartości z obecnymi pokazuje, że nastąpiło dramatyczne pogorszenie. Przykładowo, wapnia mamy o 80 proc. mniej, magnezu o blisko 40 proc – mówił gość Krzysztofa Skowrońskiego.

Skutki opłakanego stanu rzeczy, widoczne już dzisiaj, w przyszłości jeszcze się nasilą. – Trzeba jeść znacznie więcej, żeby zaspokoić swoje potrzeby. Stąd tendencja do otyłości. Rocznie na świecie tracimy bezpowrotnie 25 miliardów ton żyznej, humusowej gleby – powiedział Gabriel Janowski.

AA

Komentarze