Tereny tee obecnie znajdują się pod kontrolą sponsorowanej przez Waszyngton formacji YPG. Wywołuje to oczywiste niezadowolenie Ankary, świadomej, jakie będzie oddziaływanie kolejnego obszaru rządzonego przez Kurdów na sytuację wewnętrzną Turcji.
Syryjscy Kurdowie oczekują, że powojenna Syria będzie państwem federacyjnym, chociaż egipski portal zaznacza, że zamierzają ograniczyć swój apetyt do obszarów bezwzględnie przez nich zdominowanych, tak żeby uniknąć konfliktów w przyszłości. Konflikty i tak mogą się pojawiać, Kurdowie z YPG bowiem, pozostający na żołdzie amerykańskim, będą ciekawym języczkiem uwagi w rosyjskiej strefie wpływu, jaką Syria pozostanie.
źródło/alahram
Republikanie komentują
Zostań Republikaninem i komentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz. Komentarze w sekcji Republikanie komentują są przeznaczone dla Republikanów, czyli zarejestrowanych użytkowników witryny.
Republikanie podzielają misję WNET, którą jest tworzenie i wspieranie niezależnych mediów w oparciu o idee wolności i odpowiedzialności, zakorzenione w republikańskich i chrześcijańskich tradycjach Rzeczypospolitej oraz ruchu społecznego, skupionego w latach osiemdziesiątych XX wieku wokół „Solidarności”.
Republikanie nawiązują do I Rzeczypospolitej jako źródła wartości – republiki jako 'rzeczy wspólnej', którą wspólnie tworzymy. I rzeczywiście, jest to otwarte i wspólne miejsce, każdy ma szansę się zaangażować. Teraz zachęcamy do aktywnego udziału w dyskusji.
Po ręcznym zatwierdzeniu Twojego pierwszego komentarza przez redakcję, kolejne będą pojawiać się automatycznie.
Jeżeli jesteś Republikaninem, zaloguj się lub zarejestruj.
Facebook