Hambura: Choć rząd prowadzi starania o zwrócenie wraku TU-154M, ich wynik prawdopodobnie będzie zależał od geopolityki

Mecenas Stefan Hambura: Tusk i Sikorski zaprzepaścili niepowtarzalną okazję. Rosjanie będą tę sprawę wykorzystywać politycznie. Być może nastanie taki czas, że ten wrak sami przywiozą do Polski.

Antoni Macierewicz w rozmowie z „Gazetą Polską Codziennie” poinformował, że złożył zawiadomienie dotyczące podejrzenia popełnienia przestępstwa przez byłego premiera Donalda Tuska w związku z tragedią smoleńską. Zawiadomienie ma dotyczyć okresu od 10 kwietnia 2010 r. do 2014 r., gdy Tusk został szefem Rady Europejskiej.

Premier Donald Tusk zawarł z Władimirem Putinem nielegalną umowę na szkodę Polski i za to powinien odpowiadać karnie – powiedział minister.

Wedle relacji mediów, podstawą do zgłoszenia sprawy do prokuratury jest artykuł 129 Kodeksu karnego, w którym jest napisane, że kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczpospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.[related id=”8237″]

Minister obrony narodowej zarzuca Donaldowi Tuskowi zaniechania podczas śledztwa i wymienia kilka przykładów, m.in. zgodę na zastosowanie do badania katastrofy smoleńskiej załącznika nr 13 konwencji chicagowskiej, co, zdaniem szefa MON, uniemożliwiło pełny udział strony polskiej w badaniu przyczyn.

O to, czy to oznacza, że b. premier Polski trafi do więzienia, Łukasz Jankowski zapytał w Popołudnia Wnet mecenasa Stefana Hamburę: – Tak może być, ale oczywiście najpierw te zarzuty musi zbadać prokuratura i ewentualnie wnieść akt oskarżenia, wtedy sprawa sądowa itd. – stwierdził mecenas.

Stefan Hambura przypomniał, że sam złożył zawiadomienie z tego artykułu w lipcu 2010 roku: – Ale zawiadomienie ministra Antoniego Macierewicza idzie o wiele dalej, bo obejmuje dłuższy okres.

Zapytany o działanie komisji mającej na celu wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej, mecenas odparł: – Uważam, że komisja działająca pod panem dr Berczyńskim działa z należytą starannością. Żeby rzetelnie pracować, potrzeba czasu i dajmy go tej komisji.

Dopytany o szanse na powrót wraku TU-154M do Polski, stwierdził, że starania są czynione, ale Donald Tusk i Radosław Sikorski zaprzepaścili niepowtarzalną okazję: – Tej szansy nie wykorzystali w 2010 roku. Wiemy, że Rosjanie będą tę sprawę wykorzystywać politycznie. Zobaczymy, jak sprawa ułoży się geopolitycznie. Być może nastanie taki czas, że ten wrak Rosjanie sami przywiozą do Polski.
WJB

Komentarze