W piątek odbędzie się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z kanclerz Niemiec Angelą Merkel w Waszyngtonie. Pierwotnie wizyta niemieckiej polityk miała się odbyć we wtorek, lecz z powodu dużej śnieżycy w stolicy Stanów Zjednoczonych została przesunięta na 17 marca. Jest to pierwsze spotkanie obojga polityków.
– O 18:37 w czwartek wyruszył samolot z najdroższym produktem eksportowym Niemiec na pokładzie – Angelą Merkel, która udaje się przez „wielkie bajoro” do USA – relacjonował w Radiu Wnet Jan Bogatko.
Jak powiedział korespondent Radia Wnet, niemieccy komentatorzy wskazują jeden główny cel wizyty Merkel w Waszyngtonie. Jest nim ustalenie stosunków gospodarczych między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską: – Wizja tego, że USA mogłyby swój cele gospodarcze realizować w sposób protekcjonistyczny, na własną rękę, jest straszna dla Niemiec. One żyją z eksportu.
Dziennikarz podkreślił, że brak wymiany handlowej pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Wspólnotą stanowi zagrożenie dla tego państwa, jednego z największych w Europie: – Każdy cios zadany w eksport to uderzenie w niemiecką gospodarkę, projekty polityczne i programy przyjmowania uchodźców, których kraj Angeli Merkel nie będzie w stanie utrzymać, jeśli straci pieniądze z wymiany handlowej. Wtedy Republika Federalna musiałaby ciąć koszty w innych sektorach swojej gospodarki, a na to pozwolić sobie nie może.
Innymi tematami rozmów Merkel z Trumpem mają być: konflikt w Syrii oraz partnerstwo w zakresie bezpieczeństwa.
Ponadto Jan Bogatko poinformował, że spotkanie pomiędzy Donaldem Trumpem a Angelą Merkel rozpocznie się nietypowo, ponieważ najpierw głowy obydwu państw mają porozmawiać ze sobą na osobności. Zazwyczaj takie rozmowy odbywają się pod koniec wizyt na najwyższym szczeblu.
K.T.
Republikanie komentują
Zostań Republikaninem i komentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz. Komentarze w sekcji Republikanie komentują są przeznaczone dla Republikanów, czyli zarejestrowanych użytkowników witryny.
Republikanie podzielają misję WNET, którą jest tworzenie i wspieranie niezależnych mediów w oparciu o idee wolności i odpowiedzialności, zakorzenione w republikańskich i chrześcijańskich tradycjach Rzeczypospolitej oraz ruchu społecznego, skupionego w latach osiemdziesiątych XX wieku wokół „Solidarności”.
Republikanie nawiązują do I Rzeczypospolitej jako źródła wartości – republiki jako 'rzeczy wspólnej', którą wspólnie tworzymy. I rzeczywiście, jest to otwarte i wspólne miejsce, każdy ma szansę się zaangażować. Teraz zachęcamy do aktywnego udziału w dyskusji.
Po ręcznym zatwierdzeniu Twojego pierwszego komentarza przez redakcję, kolejne będą pojawiać się automatycznie.
Jeżeli jesteś Republikaninem, zaloguj się lub zarejestruj.
Facebook