Watson był jednym z trzech sędziów, którzy podejmowali dziś ( 15 marca) decyzję o przyjęciu prezydenckiego dekretu. Pozostali dwaj byli to sędziowie federalni ze stanów Maryland i Waszyngton.
Nowy dekret, który miał wejść w życie 16 marca, utrzymywał 90-dniowy zakaz wjazdu do Stanów Zjednoczonych dla obywateli sześciu państw zamieszkanych w większości przez muzułmanów – Iranu, Libii, Syrii, Somalii, Sudanu i Jemenu. Wprowadzał także zawieszenie na 120 dni przyjmowania uchodźców. Jednak ci, którzy już zaplanowali podróż, mieli zostać przyjęci.
Hawaje były pierwszym stanem, który zaskarżył nowy, nieco złagodzony w porównaniu z poprzednim dekret imigracyjny prezydenta.
Sędzia wskazał na sprawę imama muzułmańskiej społeczności Hawajów, Ismaila Elshikha, którego teściowa złożyła wniosek o wizę imigracyjną. Wniosek jest w trakcie rozpatrywanie. Zgodnie z nowym dekretem, teściowa imama nie zostałaby wpuszczona na terytorium USA.
Prezydencki dekret nie dotyczył posiadaczy aktualnych wiz i zielonych kart. Zawierał także argumentację, dlaczego dotyczy wybranych krajów i jakie są potencjalne niebezpieczeństwa wynikające z niekontrolowanego napływu ludzi z tych państw.
PAP/JN