Najwięcej miejsc w parlamencie będzie mieć centroprawicowa Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji (VVD) premiera Marka Ruttego, ale jej stan posiadania zmniejszy się z 40 do 31 mandatów.
Po 19 mandatów zdobyły: antyislamska Partia na rzecz Wolności (PVV) Geerta Wildersa, Apel Chrześcijańsko-Demokratyczny (CDA) i centrowi Demokraci 66 (D66). W porównaniu ze stanem dotychczasowym, ugrupowania te uzyskały odpowiednio o 7, 6 i 7 miejsc więcej.[related id=”6876″ side=”left”]
Aż 16 zamiast dotychczasowych 4 mandatów zapewniła sobie Zielona Lewica (GL), natomiast Partia Socjalistyczna (SP) będzie mieć w izbie niższej 14 przedstawicieli, czyli o jednego mniej niż dotąd.
Współrządząca obecnie wraz z VVD Partia Pracy (PvdA) doznała znacznej porażki, tracąc 26 z 35 posiadanych dotąd mandatów. Wyprzedza ją teraz również protestancka Unia Chrześcijańska (CU) z 6 mandatami zamiast dotychczasowych pięciu. Stan posiadania proekologicznej Partii na Rzecz Zwierząt (PvdD) zwiększy się z dwóch do pięciu deputowanych.
3 mandaty – dotychczasowy stan posiadania – zachowa konserwatywna Polityczna Partia Protestantów (SGP) – tyle samo, co debiutujące w wyborach proimigracyjne ugrupowanie Denk (Pomyśl). Listę reprezentowanych w izbie niższej partii zamyka z dwoma mandatami utworzone dwa lata temu antysystemowe Forum na Rzecz Demokracji.
PAP/lk