Piotr Witt komentował w Poranku WNET stan francuskiej kampanii prezydenckiej.
– Marina Le Pen przoduje w sondażach, Francois Fillon, mimo kolejnych ataków medialnych, jest trzeci w sondażach i ma pełne poparcie prawicy. Na jego paryskim wiecu zjawiło się 200 tysięcy ludzi, podczas gdy Macron, „zielony ludzik” i tajna broń lewicy – zgromadził tylko kilka tysięcy.
– Kandydat lewicy Macron to „zielony ludzik” , o którym wiadomo, że przyszedł do polityki z Banku Rothschilda, a jako minister ekonomii zasłużył się sprzedażą pięciu wielkich francuskich przedsiębiorstw.
Poza tym w korespondencji Piotra Witta także o paryskim koncercie Rafała Blechacza i o tym, czy Francuzi wiedzą, kiedy należy bić brawo.