Maciej Zając, prezes Fundacji „Divine Mercy”: W Medjugorie działy się cuda na długo przed początkiem objawień

– Krzyż na górze Križevac został ustawiony dużo wcześniej, niż zaczęły się objawienia. – O cudowności Medjugorie i historii tego miasta mówi Maciej Zając, propagator prawdziwości tamtejszych objawień.

Maciej Zając jest jedną z osób, które działają na rzecz propagowania wyjątkowości Medjugorie. Podkreślił, że z jego doświadczenia wynika, że najwięcej przeciwników Medjugorie wywodzi się z osób, które nigdy tam nie były.

Jeżeli ktoś tam pojedzie i otworzy swoje serce, nie musi się wcale skupiać na objawieniach, tylko widzi całą tę atmosferę. Nawet ta góra Križevac, przez którą przeszło miliony ludzi, przeżyło uzdrowienia, nawrócenia. Ten krzyż został ustawiony dużo wcześniej, niż zaczęły się objawienia – powiedział.

[related id=”8186″]

Zapytany o potrzeby pielgrzymów, wymienił przede wszystkim brak odpowiedniej liczby kapłanów: – Myślę, że jest potrzeba, aby z każdego języka było więcej spowiedników, bo są momenty, kiedy nie ma jak się wyspowiadać, tak dużo jest penitentów.

Mają tam taką metodę, że młodzi franciszkanie przyjeżdżają do parafii w Medjugorie zaraz po święceniach, żeby uczyć się pracy, bo tam mają tak ciężką pracę, że w ogóle nie mają życia prywatnego – kontynuował.

Co Maciej Zając sądzi o sporze między franciszkanami a lokalnym biskupem? Jakie cuda miały się wydarzyć podczas wojny?

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

 

Komentarze