Szyszko: Unia łamie zapisy umowy klimatycznej z Paryża. Polska i 8 innych państw przegłosowanych ws. handlu emisjami CO2

Ministrowie państw UE odpowiedzialni za środowisko przyjęli we wtorek wspólne stanowisko ws. reformy unijnego systemu pozwoleń na emisję CO2, które mocno uderza w polską energetykę opartą na węglu.

Mamy wątpliwości, czy stanowisko zostało ważnie podjęte, dlatego że, według nas, była mniejszość blokująca. To podejście niszczy polskie bezpieczeństwo energetyczne, blokuje polskie zasoby energetyczne, takie jak węgiel. To nie ma nic wspólnego z porozumieniem paryskim – powiedział polskim dziennikarzom w Brukseli minister środowiska Jan Szyszko.

[related id=3291]

Unijny system pozwoleń na emisję CO2 to jedno z głównych narzędzi, które mają pomóc UE ograniczyć emisję gazów cieplarnianych zgodnie z przyjętym przez wszystkie państwa członkowskie celem redukcji o 40% w roku 2030 r.

Rozmowy o reformie unijnego systemu handlu emisjami trwają od dłuższego czasu. Do istotnego głosowania doszło w środę 15 lutego, kiedy Parlament Europejski przegłosował stanowisko w sprawie kształtu reformy unijnego systemu pozwoleń na emisję CO2. Polskim europosłom udało się złagodzić jego zapisy, by chronić przemysł i energetykę.

Najważniejsza batalia dotyczyła liniowego współczynnika redukcji, który wyznacza tempo, w jakim z całej dostępnej puli będą wycofywane pozwolenia na emisję. Na szczycie w 2014 roku ustalono, że będzie to 2,2% rocznie, jednak wiodąca w tej sprawie komisja środowiska PE zdecydowała się na jego podniesienie do 2,4% rocznie. Ta z pozoru niewielka różnica ma kolosalne znaczenie dla przemysłu, gdyż szybsze znikanie uprawnień będzie sprzyjało windowaniu cen pozwoleń.

– Udało się uratować rzutem na taśmę przyjęcie wolniejszej redukcji pozwoleń na emisję CO2, co pozwoliło na utrzymanie cen zezwoleń emisji gazów cieplarnianych na poziomie 5 euro za tonę emisji dwutlenku węgla, ale komisja chce, aby ceny emisji były wolniejsze – mówił dla Radia Wnet po glosowaniu Zbigniew Kuźmiuk, poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

Europejski System Handlu Emisjami (UE ETS) jest pierwszym i największym systemem handlu emisjami CO2 na świecie, jak również jedynym rynkiem emisji opartym na prawie krajów uczestniczących w ETS. Od reformy strukturalnej dyrektywy ETS, przyjętej w Pakiecie Energetyczno-Klimatycznym 12 grudnia 2008 przez kraje Unii Europejskiej, obowiązuje zakup uprawnień do emisji CO2 na giełdzie przez firmy przemysłu energochłonnego i wytwarzania energii elektrycznej, po wykorzystaniu puli uprawnień przyznanej Państwom Członkowskim UE. Od 2012 roku handel uprawnieniami do emisji CO2 odbywa się głównie na giełdzie ICE w Londynie i EEX we Frankfurcie.

 

ŁAJ/PAP

Komentarze