– Bojownicy Państwa Islamskiego planują zamachy skierowane przeciw niewinnym cywilom, na znaczną skalę – ocenił ekspert. Max Hill stwierdził także, że obecnie trwa wybieranie miejsc zamachów i „już teraz występuje ogromne ryzyko, którego nikt z nas nie może lekceważyć”.
– Jeśli idzie o skalę zagrożenia, to oceniam, iż intensywność, a także możliwa częstotliwość planowanych ataków – wymierzonych w dowolne cele spośród ludności cywilnej każdej rasy czy koloru, zamieszkującej obszary wielkomiejskie – wszystko to sprawia, że skala ta jest ogromna i nie powinna nikogo pozostawić obojętnym – stwierdził Max Hill.
– Podsumowując, uważam, że obecne zagrożenie jest przynajmniej tak wielkie, jak to, które stwarzała IRA w latach 70. – ocenił ekspert.
Przypomnijmy, że IRA, czyli Irlandzka Armia Rewolucyjna, od wczesnych lat 70. prowadziła zbrojną walkę o przyłączenie Irlandii Północnej do Republiki Irlandii. Przez ponad 20 lat przeprowadzano zamachy bombowe, polityczne zabójstwa, ostrzeliwanie domów z broni maszynowej. Ocenia się, że do czasu podpisania kończącego konflikt w Irlandii Północnej porozumienia wielkopiątkowego w Belfaście, wskutek związanych z konfliktem działań zginęło około 3600 osób.
AA
Źródła: www.telegraph.co.uk/ reuters.com
angielskionline :
Źle się dzieje i niestety przyszłe lata wcale nie zapowiadają się na bezpieczniejsze.