– W tym roku wzrost wpływów z VAT jest imponujący, ale trzeba poczekać na dane za kolejne miesiące, aby powiedzieć czy działania rządu w ramach zwiększenia ściągalności podatków przyniosły spodziewany efekt – podkreślił w rozmowie z Radiem Wnet główny analityk portalu Bankier.pl
Zdaniem Krzysztofa Kolanego wyniki podatkowe w pierwszym miesiącu nie mogą być wymiernym prognostykiem na resztę roku – W styczniu na ogół budżet państwa na ogół ma nadwyżkę, która następnie zamienia się w deficyt. Pamiętajmy, ze w styczniu do kasy państwa spływają podatki za grudzień, gdzie konsumpcja za jest o 25 procent wyższe niż zwykle, dlatego nie należy się sugerować wpływami z tego miesiąca pod względem całego roku – powiedział gość Radia Wnet.
Nadwyżka budżetu państwa po styczniu tego roku wyniosła 6,7 mld zł. W ustawie budżetowej zaplanowano 59,3 mld zł deficytu w całym 2017 roku. Według resortu dochody państwa w styczniu wyniosły 37 mld zł, a wydatki 30,2 mld zł.
Według szacunkowych danych w styczniu 2017 r. dochody budżetu państwa były wyższe o 20,3 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego. Dochody podatkowe wzrosły w tym okresie o 21,4 proc.
Jak podaje ministerstwo wzrost dochodów w stosunku do stycznia 2016 roku odnotowano we wszystkich głównych podatkach. Dochody z podatku VAT były wyższe o 25,3 proc. (tj. ok. 4,4 mld zł), dochody z podatku akcyzowego i podatku od gier były wyższe 17,1 proc. (tj. ok. 0,8 mld zł), dochody budżetu państwa z podatku PIT były wyższe o 5,4 proc. (tj. ok. 0,3 mld zł), a dochody budżetu państwa z podatku CIT były wyższe o 15 proc. (tj. ok. 0,4 mld zł).
Resort podał, że dochody z tytułu podatku od niektórych instytucji finansowych za styczeń 2017 wyniosły 0,4 mld zł.
Ministerstwo podało, że wykonanie wydatków budżetu państwa w roku 2017 wg szacunkowych danych wyniosło 30,2 mld zł tj. 7,9 proc. planu.
ŁAJ/PAP