Szczyt Europejski na Malcie, wizyta kanclerz Niemiec w Polsce, relacje nowej administracji USA z krajami UE i pytanie o możliwość poparcia kandydatury Donalda Tuska przez polski rząd – o tych zagadnieniach Aleksander Wierzejski rozmawiał z deputowanym do Parlamentu Europejskiego z PiS, profesorem Ryszardem Legutką.
Polityk stwierdził, że podjęcie przez niemiecką kanclerz narracji o „Europie dwóch prędkości” może wynikać z wewnętrznych przyczyn wyborczych i konkurencji z radykalnym zwolennikiem federalizacji , Martinem Schulzem.
Wypowiedź Angeli Merkel o Europie dwóch prędkości źle wróży . Taka retoryka raczej pogłębi niż rozwiąże kryzys w Unii.
Ryszard Legutko komentował też wypowiedzi niektórych polityków europejskich na temat prezydenta USA: Reakcje na Trumpa w Europie są nerwowe, niektóre niezbyt zrównoważone. Trump jest bardzo przychylnie nastawiony do Brexitu, dość krytycznie nastawiony do projektu europejskiego w wersji federalistycznej. Wygląda na to, że jest również zwolennikiem krajów „dysydenckich” jak Polska czy Węgry.
W rozmowie poruszono też kwestię stosunku rządu do dalszych politycznych losów Donalda Tuska:
Rząd Polski nie bardzo może popierać Donalda Tuska, Tusk bardzo się starał, żeby tak było. Gdyby chociaż milczał w polskich sprawach, skoro już nie pomagał.