Pierwsze zaproszenie i popiersie Churchilla – brytyjskie gesty Trumpa

Trump wyciąga rękę do opuszczającej Unię Wielkiej Brytanii – premier Theresa May będzie gościem nowego prezydenta w najbliższy piątek

Brytyjska premier ogłosiła kilka dni temu jak  rząd Zjednoczonego Królestwa wyobraża sobie opuszczenie struktur unijnych. Komentatorzy (także Tomasz Pernak w Radiu WNET)  zwracali uwagę, że „twarde” stanowisko Theresy May może mieć związek z rysującym się ścisłym sojuszem z nową administracją USA

W sobotę rzecznik Białego Domu poinformował, że szefowa rządu Wielkiej Brytanii będzie pierwszym zagranicznym przywódcą przyjętym przez Trumpa już w najblizszy piątek. Przedmiotem rozmów może być zawarcie specjalnej umowy handlowej między Zjednoczonym Królestwem a USA. Wielu obserwatorów zwraca uwagę, że na szybki termin spotkania mógł wpłynąć jeden z najbliższych doradców Trumpa, Steve Bannon, a media już przypominają bliskie relacje polityczne między Ronaldem Reaganem i Margaret Thatcher.

Theresa May potwierdziła termin wizyty, a pytana o opinie Trumpa na temat „przestarzałego” charakteru NATO, zaznaczyła wagę istnienia paktu dla interesów Wielkiej Brytanii.

Drobnym, lecz symbolicznym gestem wobec Brytyjczyków jest też przywrócenie do owalnego pokoju popiersia Winstona Churchilla, które zostało stamtąd usunięte w czasach Baracka Obamy.

 

 

Komentarze