Prokuratura bada zawiadomienia ws. świadczenia usług przez Kijowskiego na rzecz Komitetu Obrony Demokracji

Prokuratura Okręgowa w Warszawie zajęła się sprawą zawiadomienia dotyczącego „świadczenia usług przez Mateusza Kijowskiego na rzecz Komitetu Obrony Demokracji”.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie analizuje kilka zawiadomień w sprawie „świadczenia usług przez Mateusza Kijowskiego na rzecz Komitetu Obrony Demokracji” oraz w sprawie rozliczeń z tego tytułu – poinformował w środę PAP rzecznik prokuratury Michał Dziekański.

Powiedział on PAP, że część takich zawiadomień – złożonych przez osoby prywatne – wpłynęła do prokuratur rejonowych, a jedno – do okręgowej. „Analizujemy je pod kątem możliwej kwalifikacji prawnej, a także zasadności połączenia ich do jednego postępowania” – dodał prok. Dziekański. Nie chciał spekulować, jakie ewentualnie artykuły Kodeksu karnego mogłyby wchodzić w grę.

We wtorek Radio Zet podało, że do Prokuratury Rejonowej w Pruszkowie wpłynęło zawiadomienie osoba prywatnej ws. podejrzenia oszustwa na szkodę KOD przy zbiórkach publicznych.

Według dziennika „Rzeczpospolita” i portalu Onet, pieniądze ze zbiórek publicznych na KOD trafiały do firmy lidera KOD Mateusza Kijowskiego i jego żony Magdaleny Kijowskiej. Chodzi o faktury na łączną kwotę 91 tys. 143,5 zł. Kijowski mówił, że pieniądze, które trafiły na konto spółki MKM-Studio, nie pochodzą „z puszek”, to były darowizny.

Kijowski zapowiedział, że przedstawi informacje i dokumenty wyjaśniające okoliczności sprawy finansowania. Przeprosił za przyczynienie się do kryzysowej sytuacji w KOD. Chce też przyspieszenia zjazdu KOD na 18 lutego.

PAP

Komentarze