We wtorek niemiecki dziennik „Bild” poinformował, że były sekretarz stanu USA Henry Kissinger zostanie doradcą ds. polityki zagranicznej prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Jak napisał tabloid, „Legendarny były sekretarz stanu […] ma wyjaśnić światu, co przyszły prezydent Stanów Zjednoczonych zamierza w sprawach związanych z polityką zagraniczną i co ma na myśli, gdy na Twitterze sugeruje nowy wyścig zbrojeń z Rosją”.
Niemiecki dziennik napisał, że Kissinger ma opracować plan ustabilizowania sytuacji na Ukrainie. Według „Bilda” Henry Kissinger ma zostać pośrednikiem pomiędzy Waszyngtonem a Moskwą.
Ponadto „Bild” podkreślił atut byłego sekretarza stanu, jakim jest jego doświadczenie w polityce międzynarodowej. Dziennik zauważył, że będzie ono stanowiło zaletę na rzecz Stanów Zjednoczonych „w obliczu zagrożenia wybuchu nowej zimnej wojny” pomiędzy Chinami a USA.
Henry Kissinger był sekretarzem stanu oraz doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego w czasie prezydentury Richarda Nixona oraz Geralda Forda. Jest laureatem pokojowej nagrody Nobla za wkład w negocjacje pomiędzy USA a Wietnamem w czasie drugiej wojny indochińskiej. Przyczynił się również do zakończenia wojny Jom Kippur w 1973 r.
K.T.