Historyk IPN dr Grzegorz Majchrzak stwierdził, że istotne w badaniach nad stanem wojennym jest liczba ofiar zamordowanych przez Służby Bezpieczeństwa. Problemem, który stoi na przeszkodzie rozwiązania sprawy jest brak dowodów.
– Tak naprawdę do dziś nie wiemy, ile było ofiar śmiertelnych stanu wojennego. To temat nieprzebadany i nieprzerobiony. Proszę pamiętać, że mówimy o działalności zbrodniczej, a śladów działalności zbrodniczej raczej sprawcy nie zostawiają – powiedział historyk, dodając, że SB momentalnie niszczyła pozostawione po sobie ślady zbrodni.
Poza tym Majchrzak odniósł się również do innej istotnej kwestii w badaniach nad stanem wojennym. Jest nim sprawa odnalezienia dokumentów w Centralnym Archiwum Wojskowym, które miałyby dotyczyć przewidywalnej przez WRON liczby ofiar na skutek wprowadzenia stanu wyjątkowego.
K.T.