Tomasz Sakiewicz: Donald Tusk nas przesunął głęboko na wschód. A jaki jest cel jego działania?

Prezes TV Republika naświetla kontrowersje wokół wypowiedzi publicznych, takich jak Grzegorz Braun, Jan Pietrzak i Donald Tusk.

Posłuchaj całej audycji już teraz!

Ponadto, wyraża obawy dotyczące naruszania prawa i rosnącego autorytaryzmu w naszym kraju. Tomasz Sakiewicz przywołuje kontrowersje związane z orzeczeniem Sądu Najwyższego i działaniami władz wobec telewizji publicznej. Przestrzega przed politycznymi i gospodarczymi konsekwencjami takich działań, włączając w to potencjalne zagrożenie ze strony Rosji.

Posłuchaj także:

Prof. Bohdan Szklarski: uniwersytety w USA od dawna są polem walki ideologicznej. To nie kwestia kampanii wyborczej

Prof. Grosse: UE nie wyciągnęła wniosków z poprzedniego kryzysu migracyjnego. Wraca do nieskutecznych regulacji

Brukselskie instytucje podejmują szereg bezprawnych i niekonsekwentnych działań. Poważne wątpliwości budzą rozstrzygnięcia TSUE dotyczące Polski – mówi europeista.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Sąd Najwyższy skasował wyrok przeciwko Wincentemu Witosowi i innym skazanym w tzw. procesie brzeskim

Wincenty Witos / Fot. Wikimedia Commons

Wśród pośmiertnie uniewinnionych znalazło się sześciu polityków PSL i pięciu przedstawicieli PPS.

Proces brzeski był konsekwencją represyjnych działań podjętych przeciwko opozycji przez marszałka Józefa Piłsudskiego w 1930 r. Oskarżonym zarzucano przygotowywanie zamachu stanu. Proces brzeski rozpoczął się 26 października 1931 r. przed Sądem Okręgowym w Warszawie.  Wyroki zapadły 13 stycznia 1932 r., po ponad 50 rozprawach. Dwie apelacje nie przyniosły pożądanego przez skazanych skutku.

Wśród polityków skazanych podczas procesu brzeskiego znaleźli się: Herman Lieberman, Norbert Barlicki, Adam Pragier, Stanisław Dubois, Adam Ciołkosz i Mieczysław Mastek ( PPS)  oraz  Wincenty Witos, Władysław Kiernik, Kazimierz Bagiński, Józef Putek i Adolf Sawicki ( PSL-Piast i PSL-Wyzwolenie).

Skargę kasacyjną złożył w 2020 r. były Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Adam Bodnar, a o pełną rehabilitację skazanych wielokrotnie upominali się liderzy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Wyrok SN z zadowoleniem przyjął obecny prezes partii, Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zapomniana tradycja – chłopska szkoła polityczna Wincentego Witosa. Bez polskiej wsi nie byłoby partyzantki powojennej

TSUE: kara dzienna dla Polski związana z przepisami dyscyplinującymi sędziów obniżona do 500 tys. euro

Kara była naliczana od 3 listopada 2021 r.

Trybunał Sprawiedliwości UE zdecydował o obniżeniu kary za niewykonanie środka tymczasowego z 1 mln do 500 tys. euro dziennie. Kara została nałożona za niezastosowanie się do nałożonego przez TSUE środka zapobiegawczego, czyli bezzwłocznego zawieszenia stosowania przepisów pozwalających Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego m.in. na uchylanie immunitetów sędziowskich.

TSUE: mechanizm warunkowości zgodny z prawem unijnym

 

Prof. Aleksander Stępkowski: Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym powinna podlegać kontroli Trybunału Konstytucyjnego

Aleksander Stępkowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Gościem Poranka Wnet był sędzia i rzecznik Sądu Najwyższego prof. Aleksander Stępkowski, z którym rozmawialiśmy o konsekwencjach wprowadzenia nowelizacji ustawy o sądzie najwyższym.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

W minionym tygodniu Sejm przyjął ustawę o Sądzie Najwyższym, która zdaniem wielu polityków i prawników łamie zapisy Konstytucji. Zasadnicze uwagi do uchwalonych zmian zgłosiła również pierwsza prezesa Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Manowska, ale też przewodniczącej Krajowej Rady Sądownictwa oraz polityków w tym ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. 

Gość Poranka Wnet podkreślił, że proponowane przez rząd rozwiązania mogą znacząco pogorszyć sytuację w polskim sądownictwie:

Takich regulacji nie ma w żadnym innym kraju Unii Europejskim, bo to są regulacje, które trudno pogodzić z przyzwoitym funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości. One by się pojawiły u nas w wyniku pewnego zapętlenia politycznego. Zmian w wymiarze sprawiedliwości narzuciła nam to, tak to wynika z przekazu rządowego, Komisja Europejska, która zupełnie nie liczy się z kwestiami właściwego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Jednym bardziej krytykowanych rozwiązań przyjętej ustawy jest rozszerzenie tzw. testu niezależności, który zdaniem prof. Aleksandra Stępkowskiego uderza nie zasadę niezawisłości sędziowskiej:

Nie jesteśmy w stanie przewidzieć tego typu zmiany oraz okoliczności, a także tego jak one wpłyną na funkcjonowanie. Natomiast dotychczasowe doświadczenia pokazują, że należy spodziewać się wszystkiego najgorszego.

Rzecznik Sądu Najwyższego podkreślił, że proponowane przez rząd przepisy uderzają w prerogatywy prezydenta o powoływaniu sędziów co fatalnie przełoży się na jakość wydawanych orzeczeń:

Artykuł 180 Konstytucji przewiduje gwarancje nieusuwalności, które są z kolei gwarancjami niezawisłości. Sędzia jeżeli nie boi się o swoje stanowisko, to wówczas też nie przejmuje się temu, że komuś się nie będzie podobał dany wydany wyrok, tylko ma warunki do tego, żeby orzekać zgodnie z prawem. No ale jeżeli można go w jakiś sposób trwale wyłączyć od orzekania, no to wtedy ta gwarancja nieusuwalności z urzędu staje się czysto iluzoryczna. 

Tematem rozmowy był również konflikt w Sądzie Najwyższych, gdzie część sędziów odmawia orzekania z sędziami powołanymi przez Krajową Radę Sądownictwa powoływaną przez posłów. Zdaniem części prawników i polityków prezes Manowska powinna silniej reagować na tego rodzaju próby. Postawę pierwszej prezes tłumaczył na antenie Radia Wnet rzecznik Sądu Najwyższego:

Polska jest pod dużą presją ze strony organizacji międzynarodowych, takich jak Unia Europejska czy Rada Europy. Niewątpliwie interwencje i zaangażowanie tych struktur jest generowane postawą grupy sędziów, którzy wywołują wrażenie, że są prześladowani. Pani pierwsza prezes prof. Małgorzata Manowska zdecydowanie uważa, że nie należy stwarzać tym sędziom warunków do tego, żeby mogli kreować się jako ofiary systemu.

Zobacz także:

Soloch: widzimy pewną pozytywną zmianę postawy Niemiec ws. dostaw broni dla Ukrainy. Chcemy, by ten trend przyspieszył

Jacek Gądek: dzięki uchwaleniu nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym jest szansa na środki z KPO, ale pewności nie ma

Prawo i Sprawiedliwość po wyjściu ustawy z Senatu będzie pod ścianą; Zbigniew Ziobro będzie mógł stawiać twarde żądania w zamian za pomoc w odrzuceniu poprawek izby wyższej – mówi dziennikarz.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym

 

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym

Sąd Najwyższy / Fot. Spens 03 (CC A-S 3.0, Wikipedia)

Projekt został przyjęty przy sprzeciwie posłów Solidarnej Polski oraz części opozycji.

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. 203 posłów zagłosowało za przyjęciem ustawy; przeciw było pięćdziesięciu dwóch, a 189 wstrzymało się od głosu. Założenia ustawy były negocjowane podczas rozmów ministra do spraw Unii Europejskiej Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli. Zdaniem rządu realizuje on kluczowy kamień milowy, który ma odblokować unijne pieniądze dla Polski z KPO.
Ustawa trafi teraz do Senatu.

Sebastian Kaleta: Ustawa o SN zostanie przyjęta przez sejm. To będzie dar Donalda Tuska dla Mateusza Morawieckiego

Sebastian Kaleta, fot.: Radio Wnet

Wiceminister Sprawiedliwości komentuje przyjęcie przez Komisję sprawiedliwości nowelizacji przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego jest przekonany, że mimo prawdopodobnego przyjęcia ustawy o SN przez Sejm w kształcie, z którym nie zgadza się Solidarna Polska, kondycja koalicji się nie pogorszy.

Niemniej na pewno za kilka miesięcy zobaczymy, jak ta ustawa będzie działała. A pewne refleksje w całym naszym obozie będą musiały przejść. My twierdzimy, że będzie chaos.

Zobacz także:

Robert Winnicki: Przyjęcie ustawy o Sądzie Najwyższym to sprzedaż naszej suwerenności

Bogdan Rzońca: robimy krok do tyłu w sporze z Komisją Europejską. Powinno to zostać dobrze ocenione w Brukseli

Flaga Polski i Unii Europejskiej / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Zawirowania wokół nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym; korupcja w Parlamencie Europejskim. Komentuje europoseł PiS.

Europoseł PiS Bogdan Rzońca zapewnia, że środki z KPO wpłyną wkrótce do Polski. Wskazuje, że głosowanie nad nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym będzie poważnym testem dla sejmowej opozycji. Wyraża też nadzieję, że rządowi uda się rozwiać wątpliwości Pałacu Prezydenckiego.

Jestem przekonany, że prezydent Duda chce, by w Polsce powstawało dobre prawo. Liczę, że projekt ustawy o SN będzie mu odpowiadał.

Polityk wypowiada się ponadto na temat afer w Parlamencie Europejskim. Zwraca uwagę, że:

Ataki socjalistów z europarlamentu służyły do odwrócenia uwagi od afer związanych z korupcją.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Zbigniew Kuźmiuk: dobrze, że w końcu UE i jej instytucje zdały sobie sprawę, że Rosja nie jest przyjacielem

Marek Sawicki: Trzeba wydalić ambasadora Rosji z Polski i sprowadzić Rosję do roli księstwa moskiewskiego

Marek Sawicki/Fot. Radio Wnet

Zdaniem gościa Poranka Wnet PSL nie będzie głosował przeciwko zwiększeniu partycypacji wyborczej na terenach wiejskich, o ile nie będzie jakiś dodatkowych wrzutek legislacyjnych.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

W środę sejm ma się zająć nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym, która ma pozwolić na odblokowanie środków na KPO. Opozycja postanowiła przyjąć wspólne poprawki i w razie ich nie przyjęcie wspólnie głosować przeciwko. Marek Sawicki przyznał, ze sam będzie głosował przeciwko, ale podkreślił, że PSL jest gotowy na rozmowy z rządem, ale to strona rządowa nie zwróciła się z propozycją spotkania.

To jest ciekawe, bo ani do PSL u, ani do pozostałych klubów opozycyjnych przez ten miesiąc czasu nikt z PiS-u się nie odezwał. Pan premier publicznie, że tak powiem, nawołuje opozycję do poparcia, natomiast nie ma odwagi siąść i jeszcze raz porozmawiać – podkreślił gość Poranka Wnet.

Posłowie rozpoczął również procedowanie nad ustawą autorstwa posłów PiS, zwiększającą liczbę komisji wyborczych na terenach wiejskich. Większość partii opozycyjnych zgłasza zastrzeżenia do tej ustawy, ale jak zaznaczył gość Poranka Wnet Polskie Stronnictwo Ludowe jest gotowe poprzeć zaproponowane rozwiązania:

Oczywiście jestem za i nie mam problemu jako PSL za tym, żeby zwiększać frekwencję na terenach poza dużym miastem i zwiększać liczbę komisji wyborczych. Dać ludziom szansę na to, żeby mogli głosować.

Poseł PSL podkreślił, że to obecny rząd doprowadza do dalszej integracji Unii Europejskiej:

pan premier Mateusz Morawiecki co innego mówi w Brukseli, co innego w Warszawie. W Brukseli decyduje się na federalizacji, a w Warszawie mówi, że jest przeciw tej federalizacji. I to premier Mateusz Morawiecki ustalił kamienie milowe.

Zdaniem Marka Sawickiego obecnie szansa na porozumienie wyborcze PSL z Hołownią nie są wielkie:

Myślę, że jest to możliwe, choć oczywiście z drugiej strony takiego wielkiego zainteresowania nie widać. Każdy do tej pory na tym etapie. […] Mówiłem, że drugiej strony. Chłodno w mojej ocenie u Hołowni. Na razie Hołownia waży swoje poparcie i dopóki Hołownia będzie miał to poparcie na poziomie kilkunastu procent, to możliwość zawarcia koalicji z Polskim Stronnictwem Ludowym będzie nikła.

Tematem rozmowy była również możliwości przyjęcia przez Polskę wspólnej waluty. Jak zaznaczył Marek Sawicki jego zdaniem może to być i nawet rok 2230:

Jeszcze raz tłumaczę, że nie teraz, nie w tym momencie. Wielokrotnie mówiliśmy o tym, że wtedy, kiedy cena euro była poniżej 4 złotych, można było o tym myśleć. Natomiast w momencie, kiedy zbliża się do 5 złotych, to nie jest ten moment, kiedy trzeba walczyć o euro, a tym bardziej, że w dwóch kryzysach i 2008 roku i teraz osłabienie złotego pomagało nam w eksporcie.

Zobacz także:

Robert Winnicki: Przyjęcie ustawy o Sądzie Najwyższym to sprzedaż naszej suwerenności

ŁAJ