Program Wschodni 20.01.24: Protesty w Republice Baszkortostanu

Republika Baszkortostanu, Federacja Rosyjska

W Baszkirii od poniedziałku trwają protesty, które rozpoczęły się w mieście Bajmak, po wyroku na lokalnego aktywistę Faiła Ałsynowa czterech lat więzienia. Protesty zgromadziły do 10 tysięcy osób.

Bajmak znajduje się w części Republiki Baszkortostanu zdominowanej przez Baszkirów:

To jest część republiki, która jest zdominowana etnicznie przez Baszkirów, bo musimy zaznaczyć, że Baszkiria, mimo że jest republiką narodową, gdzie to tytułową nacją są Baszkirzy, w największym stopniu jest zamieszkana przez Rosjan z około 35% populacji i że dopiero są na drugim miejscu to jest około 30% populacji. Republika jest zamieszkana również przez liczną ludność tatarską, to jest około 25% – powiedział Miłosz Bartosiewicz, analityk Ośrodka Studiów Wschodnich.

Baszkiria jest jednym miejsc, gdzie relatywnie często odbywają się protesty:

Należy podkreślić, że w ostatnich latach seria odnotowała szereg protestów, przede wszystkim na tle ekologiczno narodowym.  – dodał gość PW Miłosz Bartosiewicz –Z sukcesami protestowała m.in. w ostatnich latach w obronie ważnego z punktu widzenia historii. Stanowiska archeologicznego, gdzie miała powstać cerkiew prawosławna czy dosyć głośny protest, który być może zebrał nawet więcej uczestników, przykuł większą uwagę niż ten, który trwa teraz. W obronie wzgórza wapiennego, które było uznawane za święte, symboliczne miejsce, które chciał eksploatować miejscowy z kolei koncern sodowy. I właśnie w tych protestach brali udział często przewodzili im działacze zdelegalizowanych już narodowo narodowych, nacjonalistycznych organizacji baszkirskich, które pod względem gospodarczym mają lewicowy program. Natomiast są treści nacjonalistyczne, etnonacjonalistyczne. Po inwazji Rosji na Ukrainę, niekiedy nawet nawołując do odłączenia się od Rosji. To dotyczy jednak działaczy, przeważnie tych, którzy opuścili Rosję.

Zdaniem analityka OSW nie należy jednak spodziewać się ruchów separatystycznych:

Na dziś ryzyko separatyzmu jest niewielkie. Myślę, że wszystkie decydują  o tym czynniki ekonomiczne, społeczne, a pamiętajmy Baszkiria jest zdominowana przez Rosjan, to znaczy Rosjanie są największą grupą większą od Baszkirów. Dodatkowo dochodzi do tego ludność tatarska, która ma pewno pewne punkty sporu z Baszkirami. Ryzyko separatyzmu w ogóle w całej Rosji nie jest duże


Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet, prezentuje najważniejsze wiadomości z Białorusi.


Artur Żak przybliżył wydarzenia ukraińskie z ostatniej doby.


Audycję prowadził Wojciech Metody Jankowski, realizował Jan Jagodziński.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Marcin Masecki, „Powstaniec 1863” – Sztukateria 12.01.2024 r. –

Marcin Masecki o swojej najnowszej płycie, Tadeusz Syka o premierze „Powstańca 1863” i Krzysztof Kubik o naszej tonacji. Zaprasza Magdalena Uchaniuk

Niedawno ukazała się płyta  Marcina Maseckiego, pianisty, kompozytora – „Boleros y mas”. To album z latynoamerykańskimi bolerami, walcami, chórami i tangami, gdzie Marcin Masecki nie tylko gra ale po raz pierwszy śpiewa. Dlaczego zdecydował się na szlagiery muzyki latynoamerykańskiej?

Marcin Masecki już od początku zaprasza nas do zabawy, która będzie nam towarzyszyć podczas słuchania tej płyty. Frywolne, zawadiacko-tajemnicze i pełna optymizmu jest pierwsze meksykańskie bolero… Później jest już tylko ciekawiej…

Posłuchamy także reportażu z „Marszu Wolnych Polaków” autorstwa Hanny Tracz

Druga część Sztukaterii to podróż filmowa. Razem z reżyserem filmu „Powstaniec 1863” Tadeuszem Syką i aktorem Wiaczesławem Boguszewskim przeniesiemy się na Podlasie. Poznamy bliżej historię nietuzinkowego i niezłomnego księdza – generała Stanisława Brzóski, w którą wcielił się Sebastian Fabjański. Film „Powstaniem 1863” od 12 stycznia w kinach! Zapraszamy! Utwór promujący film – obejrzyj!

Z kolei Krzysztof Kubik z Irydnionu mowi o projekcie #naszatonacja – to multimedialny projekt tożsamościowy, w którym muzyczni chuligani z Irydiona wraz z zaproszonymi gośćmi rozpracowują temat: czym jest w dzisiejszych czasach folk?

Obejrzyj i posłuchaj efektów ich pracy 

 

Program Wschodni 13.01.24: Damian Duda. Szkoły mniejszościowe na Litwie. Kolejne ostrzeliwania Ukrainy

Damian Duda szef polskiego zespołu ratowników pola walki Fundacji "W międzyczasie"

W audycji mówiliśmy m. in. sytuację na Ukrainie, śmierć rosyjskiego propagandysty i dolę medyka pola walki na froncie ukraińskim i dyskusję na Litwie sensowności prowadzenia szkół mniejszościowych.

W ukraińskim areszcie śledczym zmarł amerykański bloger, zwolennik spiskowych teorii i propagator rosyjskiej propagandy  Gonzalo Lira. Relacjonował Artur Żak:

On został aresztowany po tym, jak między innymi publikował wiele materiałów, m.in. takie materiały, które mówiły o tym, że zbrodnie w Buczy i innych miejscach na Ukrainie to jest wszystko inscenizacja rządu amerykańskiego, narkomana, chińskiego i tym podobnych. On też współpracował m.in. z takim portalem internetowym amerykańskim. Grayson i właśnie Kid Clancy, dziennikarz tego amerykańskiego, skrajnie lewicowego portalu, opublikował dzisiaj informację o tym, że Gonzalo Lira zmarł w ukraińskim więzieniu. On tak naprawdę po aresztowaniu został odpuszczony pod dozór policyjny. Niemniej jednak w lipcu ubiegłego roku próbował przekroczyć uciec przez Węgry z Ukrainy i został osadzony w areszcie śledczym. Jego rodzina informuje, że ostatni list, który opublikował Gonzalo on napisał o tym, że ma poważne zapalenie zapalenie płuc i ponoć nie jest mu udzielana pomoc medyczna, bądź władze kolonii czy też aresztu śledczego ignorują, że dopiero po jakimś czasie zostało wdrożone leczenie. Więc myślę, że to będzie jeden z gorszych tematów wykorzystywanych przez Federację Rosyjską


Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet, prezentuje najważniejsze wiadomości z Białorusi.


Dmytro Antoniuk omówił opis polskiego kryzysu w prasie ukraińskiej.


Na Litwie rozgorzała dyskusja wokół szkół mniejszościowych, po tym jak dwóch uczniów takiej szkoły strzelało do kolegi, który krytykował inwazję rosyjską na Ukrainę. Aleksander Radczenko zrelacjonował temat w PW:

Rozpoczęła się duża dyskusja na temat tego, czy szkoły, w których nauczanie odbywa się w języku rosyjskim, nie prowadzą do tego, że wychowują osoby nie lojalne wobec Litwy, wobec litewskiego, litewskie orientacje euroatlantyckiej i wychowują właśnie taką piątą kolumnę. Nie, wydaje się, że oczywiście są to dyskusje dosyć przesadzone, bo absolutna większość litewskich Rosjan jest lojalna wobec państwa litewskiego. Służą wojsku w różnych strukturach mundurowych i nie było żadnych dotychczas. Wątpliwości co do ich patriotyzmu czy lojalnością wobec kraju. No ale dyskusja się rozpoczęła po sylwestrze 3 stycznia. Minister oświaty oświadczył, że ministerstwo zbada sytuację i być może zaproponuje likwidację szkół w języku rosyjskim.


Damian Duda, medyk pola walki odpowiedział m. in. na pytanie Artura Żaka o strzelanie do sanitariuszy przez Rosjan:

Tak, my wielokrotnie byliśmy atakowani w trakcie transportu, w trakcie wykonywania naszych działań. Punkty, w których bywaliśmy, gdzie stabilizować pacjentów też było bardzo. Wystrzeliwane. Więc tutaj nie ma. Nie ma czegoś takiego jak międzynarodowe prawo humanitarne konfliktów zbrojnych dla Rosjan. Oni nie respektują żadnych praw. Nie oznaczamy naszych samochodów jako samochody medyczne przy ewakuacji, dlatego, że te samochody ściągają nogi przeciwnika jeszcze bardziej. W szczególności kiedy byliśmy w chmurze, kiedy miejsce, gdzie stabilizować rannych, ściągało jak magnes. Wszystko to, co mogło do nas przylecieć. Jeżeli chodzi o przestrzeń informacyjną, tak i tutaj robi się coraz bardziej agresywnie. Coraz częściej pojawiamy się na stronach internetowych ich zamieszcza się najemników, gdzie pisze się, że nie jesteśmy bykami, tylko tak naprawdę jesteśmy najemnikami, którzy wywożą żołnierzy ukraińskich na części na organy. Więc już tutaj wydaje nam się, że tworzy się zaocznie akt oskarżenia. Z chwilą, kiedy byśmy się dostali do niewoli, można było powiedzieć, że nasza nielegalna działalność polegała na tym, na tym, na tym, na tym i by obrać nas całkowicie z prawa, jakie przysługują medyk owi, kiedy ten zostanie wzięty do niewoli bądź będzie w niewoli. Więc niestety też odczuwamy tę wojnę informacyjną na własnej skórze.


Audycję prowadził Wojciech Metody Jankowski, realizował Jan Jagodziński.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Tomasz Sakiewicz: wczorajsza demonstracja w Warszawie była największą polityczną manifestacją w ostatnim czasie

Manifestacja przebiegła spokojnie i bez incydentów. Demonstracje budzą niezadowolenie rządu, ponieważ obywatele mobilizują się przeciwko obecnej polityce koalicji – mówi prezes TV Republika.

Posłuchaj całej audycji już teraz!

Wspieraj Autora na Patronite

Posłuchaj także:

Protest Wolnych Polaków – reportaż Hanny Tracz

Program Wschodni 06.01.2024: Zachód sprezentował Federacji Rosyjskiej tak zwaną pauzę strategiczną

Blok mieszkalny w Kijowie po rosyjskim ostrzale rakietowym | fot. TCH

Powiedział w rozmowie z Pawłem Bobołowiczem i Arturem Żakiem Gość audycji prof. dr hab. Walenty Baluk, Centrum Europy Wschodniej UMCS.

Profesor rozmawiając z dziennikarzami Radia Wnet dokonał podsumowania 2023 r. na Ukrainie, analizując najważniejsze wydarzenia wojny Rosji z Ukrainą.

prof. dr hab. Walenty Baluk:

Podsumowanie ubiegłego roku, chcę rozpocząć właśnie od tego brakującego elementu(red.: ukraińskiej kontrofensywy). I tutaj chcę zwrócić szczególną uwagę na kwestię decyzji, decyzji, która jest połączona z wolą polityczną tak zwanego kolektywnego Zachodu. Po raz kolejny się powtórzę, iż w mojej ocenie Zachód sprezentował Federacji Rosyjskiej tak zwaną pauzę strategiczną, kiedy nie przekazał Ukrainie pod koniec albo w drugiej połowie 2022 roku odpowiedniej liczby sprzętu i amunicji. Ponieważ wówczas Ukraina mogłaby mniejszym nakładem sił i środków zdobyć wybrzeże Morza Azowskiego. Sytuacja dzisiaj, a ta na początku 2023 roku, w kontekście ukraińskiej kontrofensywy, jest sytuacja geopolityczną, geostrategiczną nieco inną. Oczywiście teraz nie będę się wdawał w szczegóły, dlaczego tak się stało. Natomiast oczywiście Zachód w mojej ocenie jest krok albo dwa do tyłu I oczywiście daje się wodzić Rosji Putinowi za nos


Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet, prezentuje najważniejsze wiadomości z Białorusi.


Paweł Bobołowicz rozmawia z Wiktoria Pohrebniak z organizacji Euromajdan Warszawa:

8 stycznia organizujemy kolejną akcję przy przedstawicielstwie Unii Europejskiej w Warszawie przy ulicy Jasnej. By właśnie jeszcze raz głośno o tym powiedzieć, że Unia Europejska nadal śpi, aż chrapie w tym momencie, kiedy Ukraina jest ostrzeliwana – cywilni ludzie są ostrzeliwani. Dla nas to jest w ogóle nie do pojęcia, jak można nie reagować na to, jak można…


Prowadzący Audycję Paweł Bobołowicz rozmawia z redakcyjną koleżanką Justyną Migułą, gospodynią audycji Step by Step. Redaktorzy rozmawiają o wyjątkowym projekcie, który niedawno został zrealizowany. Do Warszawy przyleciała polska młodzież z Kazachstanu. Dziesięcioro uczniów z Astany i Pierwomajki brało udział w warsztatach kreatywnego pisania, warsztatach aktorskich oraz dziennikarskich, podczas których stworzyli scenariusz słuchowiska inspirowanego polskimi i kazachskimi legendami. Efektem kulminacyjnym projektu jest słuchowisko, które pod kierunkiem Justyny Miguły stworzyła w Radiu Wnet polonijna młodzież z Kazachstanu. Jest to opowieść o syrenie Ajnalajn, która żyje sobie spokojnie wśród kazachskich stepów. Słuchowsko można odsłuchać na portalu wnet.fm. Słuchowisko powstało w ramach projektu „Z Kazachstanu do Polski – polonijne, młodzieżowe słuchowisko radiowe”, który dofinansowano ze środków Instytutu Rozwoju Języka Polskiego im. św. Maksymiliana Marii Kolbego ze środków Ministra Edukacji i Nauki.

Justyna Miguła:

Zawsze zastanawiam się nad pamięcią genetyczną. Teraz jest bardzo dużo badań na ten temat, że coś tam jest w tych genach jest przekazywane, że nagle przyjeżdżamy gdzieś i czujemy się jak u siebie. Ja ci powiem, Pawle, że ja tak miałam ze Lwowem. Moja rodzina właśnie we Lwowie mieszkała i ja nie wiem dlaczego rzeczywiście, pamiętam, że pierwszy raz przyjechałam do Lwowa i mówię, w ogóle jakby moje, coś takiego i to poza racjonalnego. Więc być może coś wtedy się właśnie takiego włącza. Oni się urodzili w Kazachstanie, oczywiście język polski nie jest ich pierwszym językiem, oni się uczą tego języka jako obcego, ale jednak jak się właśnie popatrzy na te łzy i na to takie poczucie, że właśnie, że chcę tu wrócić i te słowa, które słyszałam, no to można sobie właśnie pomyśleć o tym, że jest to jakiś rodzaj powrotu, powrotu za tę prababcie, za tego pradziadka.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Program Wschodni 30.12.2023 r.: podsumowanie roku 2023

W specjalnym wydaniu Programu Wschodniego prezentujemy najważniejsze wydarzenia niełatwego minionego roku.

Od geopolitycznych przełomów po lokalne sukcesy – to wszystko i wiele więcej w naszej ekskluzywnej audycji podsumowującej 2023 r., wiedziany oczyma Redakcji Wschodniej Radia Wnet.

Audycję prowadzą Paweł Bobołowicz ze Studia Vintage w Brwinowie, Olga Siemaszko z Wilna, Dmytro Antoniuk z Kijowa i Artur Żak ze Lwowa, a za wsparcie informacyjne jak zawsze odpowiadała Daria Hordijko.


Jednocześnie Redaktorzy nie mogli pominąć przedstawienia skutków największego rosyjskiego połączonego ataku saturacyjnego na Ukrainę, do którego doszło w nocy z 28 na 29 grudnia. Rosja zaatakowała Kijów, Lwów, Odessa, Dniepr, Charków, Zaporoże i inne ukraińskie miasta.


Paweł Bobołowicz rozmawia z ks. Aleksandrem Repinem, który stoi na czepel parafii rzymskokatolickiej w dalekim ukraińskim Mikołajowie.

ks. Aleksander Repin:

Ten czas, jeżeli porównać z zeszłym roku, to ten czas był o wiele lepszy, dlatego że wiele parafian już wróciło. Bardzo duży gość było w ten czas świąteczny, Wigilię Bożego Narodzenia i na Pasterkę. W tym roku po raz pierwszy razem z wszystkimi chrześcijanami, którzy tu są, prawosławnymi, też protestantami, mogliśmy świętować czas Bożego Narodzenia w jednym czasie, 25. To był naprawdę taki cud boski, że w czasie wojny, kiedy wszyscy myślą o tym, że ma być zwycięstwo, to Chrystus już zwycięża w sercach ludzi. On jest księdzem pokoju i On wszystkich nas łączy. I to było coś niesamowitego, kiedy wszyscy jeden drugiego witali z tym, że Chrystus się narodził. To było coś pięknego.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Krzysztof Skowroński: myślałem, że Donald Tusk zdecyduje się na wariant finansowy; proste odcięcie funduszy dla TVP

Krzysztof Skowroński / Fot. Piotr Mateusz Bobołowicz, Radio Wnet

 „Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich jest gotowe do tego, żeby  wypracowywać koncepcję mediów publicznych. Niejednokrotnie prezentowaliśmy własne projekty ustaw”

Wielu polityków PiS-u zdaje sobie sprawę, że decyzje dotyczące mediów publicznych często były błędne.

Wspieraj Autora na Patronite

Prof. Zdzisław Krasnodębski: jest dzisiaj jakieś przyzwolenie części opinii publicznej na działania pozaprawne

Program Wschodni 16.12.23: (Wielki) głód w sowieckiej Mołdawii. Decyzja o rozpoczęciu negocjacji Ukrainy i Mołdawii z UE

Rada Europejska podjęła decyzję o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią. Ofiary głodu w sowieckiej Mołdawii. Amerykańskie komponenty w rosyjskich rakietach.

Prof. Igor Caşu (Kiszyniów) w rozmowie z Piotrem Mateuszem Bobołowiczem opisał głód n terenie Mołdawii sowieckiej:

Ile osób zmarło? Jak bardzo wpłynęło to na Mołdawię w liczbach bezwzględnych? Najbardziej dotknęło to Rosję, która straciła około pół miliona ludzi. Następnie Ukraina, w której 350 000 ludzi zmarło z powodu głodu w latach 1946 1947, a potem Mołdawia ze 125 000 ofiar śmiertelnych, ale pod względem proporcji do całkowitej populacji obwód w Mołdawii czy też głód w sowieckiej Mołdawii był najpoważniejszy, ponieważ zmarło około 5% populacji. Następna była Ukraina z około jednym procent populacji, a potem Rosji


Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet, prezentuje najważniejsze wiadomości z Białorusi.


Daniel Szeligowski, (Warszawa), koordynator projektu Europa Wschodnia PISM , skomentował decyzję o rozpoczęciu negocjacji Ukrainy i Mołdawii z UE:

Jeżeli Ukraina przystąpi do Unii Europejskiej za 10 lat, to ja to na pewno nazwę sukcesem. Raczej bym się nie spodziewał szybszej ścieżki niż miała Polska ze względu na po pierwsze skalę tych dostosowań, które Ukraina musi przejść. To jest ogrom prawa unijnego, które trzeba przyjąć, to jest ogrom dostosowań na miejscu przedsiębiorstw, instytucji, różnych regulacji prawnych itd. I to jest oczywiście wojna. Te negocjacje będą się toczyć równolegle do wojny. No, mam nadzieję, że wojna się skończy się jak najszybciej. Niemniej koniec końców decyzja polityczna zapadnie w Brukseli. Będzie potrzebna na każdym etapie. Jednomyślność państw członkowskich jest. Raz jeszcze będziemy wracać do kwestii Viktora Orbána, a może kwestii jeszcze jakichś innych zachodnich liderów, którzy też ten proces będą blokować.


Prowadził Wojciech Metody Jankowski.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Program Wschodni 9 XII 2023 r.: Na Ukrainie poległ Mykoła Miałkowski, pracownik Urzędu Miasta Lublin

Mykoła Miałkowski | fot.: Mykoła Miałkowski, archiwum prywatne

Paweł Bobołowicz rozmawia na ten i inne tematy z gościem audycji Krzysztofem Stanowskim, dyrektorem Centrum Współpracy Międzynarodowej w Lublinie.

Mykoła Miałkowski, pracował w Wydziale Strategii i Przedsiębiorczości Urzędu Miasta Lublin. Mykoła odpowiadał za projekty dotyczące współpracy akademickiej. 24 lutego 2022 roku poprosił o urlop, by móc wziąć udział w obronie swojej ojczyzny przed rosyjską agresją. Poległ 4 grudnia w czasie walk w wojnie na Ukrainie.

Krzysztof Stanowski:

Lublin od kilkunastu lat zatrudnia również cudzoziemców. Prezydentem nie mogą zostać, ale jest szereg innych stanowisk, które mogą sprawować. Najwięcej jest chyba z Ukrainy, którzy często kończąc studia w Lublinie podejmują pracę w Urzędzie Miasta. Mykoła był jednym z nich, zakończył studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i podjął pracę w Wydziale Strategii Przedsiębiorczości, gdzie wspierał innych zagranicznych studentów, podejmujących studia w naszym, w naszym mieście. Tego dnia, jak powiedział w radiu Lublin, kiedy wojna się zaczęła. Podświadomie wiedziałem co należy zrobić. Jak zawsze pracowałem do 15.30. Potem pojechałem do domu, spakowałem się i poszedłem na dworzec PKS. I Mikołaj wrócił, służył w 100. Samodzielnej Brygadzie Obrony Terytorialnej. Początkowo, jak mówił, nie były to zadania bojowe, później trafił do, do wschodniej Ukrainy. W czwartek była panachyda, w piątek pogrzeb. Wiktoria Herun, bezpośrednia przełożona Mykoły, jest tam z rodziną, uczestniczyła i w panachydzie, i w pogrzebie, a my wszyscy przeżywamy, bo niektórym wydaje się, że ta wojna jest bardzo daleko. Ja sam często podróżuję, bywam w Kijowie, bywam w różnych miejscach w Ukrainie, ostatnio widzieliśmy się w Kijowie jak pamiętasz, ale, ale dla wielu wydaje się, że to jest gdzieś daleko. Nie, to jest wojna, która dotyczy nas wszystkich.


Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet, prezentuje najważniejsze wiadomości z Białorusi.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Przekonamy się, czy rząd Tuska potrwa sto dni, czy też będzie groteskową powtórką tego, co działo się dziesięć lat temu

Ale w tym szaleństwie jest metoda. Jeśli złamiemy zasady konstytucji i zignorujemy system prawny, państwo pogrąży się w chaosie, a wtedy jedynym rozwiązaniem będzie przyjęcie zewnętrznej kurateli,

Krzysztof Skowroński

Zimno, a to dopiero początek zimy. Trzeba się uzbroić w cierpliwość.

Pierwsze ciepłe słoneczne promienie przyjdą dopiero z wiosną. Jakoś ten czas zimy musimy przeczekać z nadzieją, że św. Mikołaj nie przyniesie nam rózgi, a jeśli przyniesie, to nie będzie bolało, a jeśli będzie bolało, to i tak ból przemija. Wszystko przemija, więc przemija też to, co boli. Na szczęście!

Choć historia jest figlarna.

Wydawało się, że fraza „premier Donald Tusk” należy do przeszłości, a tymczasem wynurzyła się z odmętów czasu i stała się teraźniejszością.

Napoleon też kiedyś wrócił, a Marks napisał, że historia powtarza się jako farsa. Czy rząd Tuska potrwa sto dni, czy też będzie groteskową powtórką tego, co działo się dziesięć lat temu, o tym się przekonamy. Ale zapowiedzi brzmią groźnie. Komisje śledcze, ataki na NBP i Prezydenta, zapowiedzi siłowych, pozaprawnych rozwiązań problemów oznaczają anarchizację państwa. Jeśli tak się stanie, trudno będzie w dającej się przewidzieć przyszłości to pozbierać.

Ale w tym szaleństwie jest metoda. Jeśli złamiemy zasady konstytucji i zignorujemy system prawny, państwo pogrąży się w chaosie, a wtedy jedynym rozwiązaniem będzie przyjęcie zewnętrznej kurateli, by przywrócić porządek. A ten porządek, opisany przez Orwella, Huxleya czy doktora Romana Zawadzkiego w książce wydanej w 2013 roku przez wydawnictwo Wnet, został już w Strasburgu przegłosowany. Jego zasad nie trzeba opisywać. Ważne, że słowa nie znaczą tego, co znaczą. Małe, skromne operacje lingwistyczne i wszystko, co jasne, jest jeszcze jaśniejsze.

Nad operacją na znaczeniu słów pracowano przez kilkadziesiąt lat i trzeba przyznać, że skutecznie. Teraz nikt nie musi się zastanawiać nad znaczeniem słów, bo znaczą to, co chcemy, żeby znaczyły.

Język stał się subiektywnie zrozumiały, dlatego dwie wrogie manifestacje mogą mieć takie same hasła na sztandarach i się nienawidzić; dlatego łatwe jest manipulowanie ludźmi.

Ale nie jestem deterministą i nie uważam, że świat tylko z tego powodu, że tak się podoba Komisji Europejskiej, stanie się taki, jak ona chce. Przeciwnie. Proponowany porządek zostanie zmieciony złością i śmiechem. Niemniej jednak sprawy na świecie idą w niebezpiecznym kierunku. Rosja nie dość, że prowadzi wojnę na Ukrainie, to na pełną skalę przygotowuje się do większej wojny. Chiny, głodne dominacji, z coraz większą siłą wypierają z kolejnych regionów Stany Zjednoczone.

Europa nie jest już nadzieją przyszłości, tylko chorym, starzejącym się kontynentem, zarządzanym przez ideologów idiotokracji i nie wiadomo, czy obudzi się ze swojego snu.

My nie śpimy, a gdybyśmy spali, to nie byłby to spokojny sen. W idiotokracji takie media, jakie tworzymy, nie są potrzebne – są zbędne, a zbędnych trzeba wyrzucić na śmietnik.

Ale my inaczej sobie wyobrażamy naszą przyszłość. Razem z Państwem przetrwamy tę zimę.

Nasza żółta łódź podwodna nie tylko ma porty w Tajpej, Szanghaju, Bejrucie, Kijowie, Wilnie, Lwowie, Medelin; nie tylko żegluje „Ponad Oceanami” (czwartki 15.30), ale otworzyła port na Patronite.pl/radiownet. W tym porcie spotykamy się ze słuchaczami Radia Wnet i czytelnikami „Kuriera WNET”, zachęcając ich do kupienia biletu na rejs wolności.

„Wolność słuchania wymaga wspierania”.

Artykuł wstępny Krzysztofa Skowrońskiego, Redaktora Naczelnego „Kuriera WNET”, znajduje się na s. 2 grudniowego „Kuriera WNET” nr 114/2023.

 


  • Grudniowy numer „Kuriera WNET” można nabyć kioskach sieci RUCH, Garmond Press i Kolporter oraz w Empikach w cenie 9 zł.
  • Wydanie elektroniczne jest dostępne w cenie 7,9 zł pod adresami: egazety.pl, nexto.pl lub e-kiosk.pl. Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
Artykuł wstępny Krzysztofa Skowrońskiego, Redaktora Naczelnego „Kuriera WNET”, na s. 2 grudniowego „Kuriera WNET” nr 114/2023