Jan Oleszczuk-Zygmuntowski: Ostre cięcie stóp procentowych na miesiąc przed wyborami jest niesmaczne

złotówki finanse pieniądze

„Inflacja ma charakter przede wszystkim podażowy, biorący się z cen energii, z importu nośników energii, zatorów pocovidowych” – mówi Jan Oleszczuk-Zygmuntowski, ekonomista.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Szymon Ruman: przejście na 5G z pomocą naszych partnerów to ogromna szansa dla Polski

Wielkie banki oraz globalne korporacje dążą do zakazu gotówki. Musimy się przed tym bronić

Rafał Górski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Posiadanie gotówki to możliwość zachowania wolności i bezpieczeństwa ekonomicznego – mówił w rozmowie z Radiem Wnet Rafał Górski, prezes Instytutu Spraw Obywatelskich.

16 sierpnia przypada w Polsce dzień płacenia gotówką, na wspomnienie pierwszych banknotów wystawionych przez Tadeusza Kościuszkę w czasie insurekcji. O zaletach płacenia papierowym pieniądzem rozmawialiśmy z Rafałem Górskim z Instytutu Spraw Obywatelskich:

Gotówka to wybór. Gotówkę możemy mieć w domu, możemy ją wykorzystać wtedy, kiedy chcemy. Gotówka to nasze dobro wspólne. Niektórzy mogą powiedzieć nawet dobro narodowe. Gotówka to również mniej dyskryminacji dla tych, którzy z różnych przyczyn albo nie chcą, albo nie mogą płacić gotówką.

W rozmowie poruszony został również wątek sporu między różnymi kołami politycznymi w Polsce w kwestii utrzymaniu gotówki:

Gdyby nie prezes Narodowego Banku Polskiego prof. Adam Glapiński, to myślę, że gotówka byłaby w dużo gorszej pozycji niż jest. Bardzo dobrze, że mamy Narodową Strategię Bezpieczeństwa Obrotu Gotówkowego. Z kolei z drugiej strony jest szeroko pojęty obóz Polski bezgotówkowej. To są niektórzy politycy, to są niektórzy urzędnicy, ale to są też banki, na czele Związek Banków Polskich, ale też korporacje płatnicze jak Visa czy MasterCard. Mamy szeroko pojęta lobby, która od wielu lat promuje Polskę bezgotówkową, natomiast gotówki nie ma kto bronić.

Prof. Krysiak: do końca roku mamy szansę dojść do inflacji na poziomie 8%

Zdaniem Rafała Górskiego moda na przechodzenie na elektroniczne formy płatności, jest kreowana sztucznie: Chciałbym mocno podkreślić, że mitem jest mówienie o tym, że niekorzystanie z gotówki to jest proces naturalny. Tak się nam dzisiaj mówi Związek Banków Polskich w Polsce, ale też globalne korporacje, globalne banki, mówią o tym, że przecież to jest tak wygodnie i to jest naturalne, że ludzie tak chcą.

Gość Radia Wnet podkreślił, że z tego powodu cały czas Instytut Spraw Obywatelskich zbiera podpisy i zabiega o obronę obrotu gotówkowego:

Cały czas zbieramy podpisy do rządu, aby wycofał się z atakowania pieniądza papierowego. Prawda jest taka, że ostatnio Zjednoczona Prawica wycofała się z limitów, bo mieliśmy mieć od przyszłego roku 20 tysięcy złotych limitu, powyżej którego już nie moglibyśmy płacić gotówką. Oddolna, obywatelska i masowa akcja obrony gotówki spowodowała, że posłowie się z tego pomysłu wycofali – podkreślił gość Radia Wnet.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Jacek Kurski objął posadę w Banku Światowym

Jacek Kurski podczas debaty w Parlamencie Europejskim / Źródło: Flickr

Były prezes TVP został nowym przedstawicielem Polski w Radzie Dyrektorów Wykonawczych Banku Światowego w Waszyngtonie – podaje w swoim komunikacie NBP.

Jego kandydatura została zgłoszona przez prof. Adama Glapińskiego, prezesa NBP. 5 września tego roku Jacek Kurski został odwołany z posady prezesa TVP przez Radę Mediów Narodowych.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Prof. Eugeniusz Gatnar, Ryszard Czarnecki, Artur Żak – Kurier w samo południe – 31.10.2022 r.

Łukasz Jankowski / Fot. Piotr Mateusz Bobołowicz, Radio Wnet

Radia Wnet można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.

Goście audycji:

Ryszard Czarnecki – europoseł PiS;

Prof. Eugeniusz Gatnar – były wiceprezes NBP;

Artur Żak – korespondent Radia Wnet we Lwowie.


Ryszard Czarnecki komentuje wybory prezydenckie w Brazylii i przypomina, że prezydent Jair Bolsonaro, który przegrał wybory z Inacio Lulą da Silvą, był znienawidzony za konsekwentne realizowanie konserwatywnej agendy.


Główny Urząd Statystyczny poinformował, że inflacja w październiku wyniosła 17,9% r/r. Zdaniem prof. Eugeniusza Gatnara ostateczny odczyt osiągnie wartość 18%. Cała sytuacja, jak mówi były wiceprezes NBP, powinny spotkać się z reakcją Rady Polityki Pieniężnej w postaci podwyżki stóp procentowych.


Atur Żak o skutkach dzisiejszego zmasowanego ataku rakietowego.

Dr Janusz Wdzięczak: polska gospodarka ma dobre perspektywy dzięki swoim twardym fundamentom

Ekonomista mówi o sytuacji polskiej gospodarki i działaniu antyrosyjskich sankcji.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Dr Janusz Wdzięczak tłumaczy niską wycenę kursu złotego odnośnie innych walut. Jest przekonany, że jest to uwarunkowane obawą inwestorów przed wojną w Ukrainie. Dodaje, że skutkiem tego może być również spadek kapitału zagranicznego. Jednak ekonomista nie widzi w tym zagrożenia:

Polska gospodarka ma dobre perspektywy dzięki swoim twardym fundamentom. Inaczej będą reagować ci, którzy importują, a inaczej ci, którzy eksportują. Proszę zauważyć, że dzięki temu polskie towary stają się coraz bardziej konkurencyjne na rynkach międzynarodowych.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego mówi w tym kontekście o sytuacji gospodarczej Rosji.

Nieprawdą jest, że gospodarka rosyjska dobrze radzi sobie z sankcjami, jak podają niektórzy eksperci. Radzi sobie bardzo źle, tylko wszyscy się spodziewali, że ten spadek będzie jeszcze większy.

Na zakończenie, ekonomista komentuje politykę NBP, niezadowolenie której rośnie wśród obywateli. Zwraca uwagę na zwiększoną podaż pieniądza w okresie pandemii, co tłumaczy podniesienie stóp procentowych i obecną inflację.

Zadaniem Rady Polityki Pieniężnej jest zapewnienie stabilności gospodarki i obniżanie inflacji, a nie uleganie wpływom publicystów.

Czytaj także:

Panika z cukrem może się powtórzyć. Co drugi Polak boi się, że wkrótce w sklepach zabraknie towarów

 

Czterodniowy tydzień pracy zostanie wprowadzony, ale nie w przeciągu kilku lat, a kilku dekad – mówi Andrzej Kubisiak

Fot. CC0, Pxhere.com

Dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego tłumaczy, jakie problemy mogą pojawić się przy wprowadzeniu 4 – dniowego tygodnia pracy. Odnosi się też do tematu inflacji.

Szerokim echem odbiła się ostatnia wypowiedź Donalda Tuska, który stwierdził, że jego partia wprowadzi 4 dniowy tydzień roboczy. Zdaniem Andrzeja Kubisiaka idea ta zostanie zrealizowana, ale nie w przeciągu kilku lat. Proces skrócenia czasu pracy będzie trwał raczej dekady. Nie we wszystkich zawodach da się też pracować mniej, bez uszczerbku na jakości i produktywności.

Graficy czy programiści może rzeczywiście mogą poświęcać pracy mniej, a jej efektywność nie spadnie. Taki sposób funkcjonowania nie jest jednak możliwy np. w branży budowlanej. Zwróciłbym też uwagę na inny problem. Polska jest w ogonie Europy, jeżeli chodzi o pracę w niepełnym wymiarze godzin. Utarło się u nas dziwne przekonanie, że jak jest wakat, to musi go wypełnić jedna osoba.

Czytaj także:

Rząd nie ma całościowego planu walki z inflacją – mówi Paweł Kowal

W czasie rozmowy poruszony został również temat inflacji. W ostatnim czasie duże zamieszanie w przestrzeni publicznej wywołała informacja, jakoby szczyt inflacji miał nastąpić dopiero w przyszłym roku. Andrzej Kubisiak podkreśla, że oburzenie społeczeństwa jest wynikiem błędnego odczytania raportu NBP.

Narodowy Bank Polski zakładał, że tarcza antyinflacyjna przestanie obowiązywać w październiku. Przy takim założeniu, rzeczywiście szczyt inflacji nastąpi w przyszłym roku. Już teraz wiemy jednak, że z tarczy będzie można korzystać dłużej. Dlatego też szczytu inflacji możemy spodziewać się w trzecim kwartale tego roku.

K.B.

Krzysztof Kolany: Powoli zbliżamy się do szczytu inflacji. Na horyzoncie widzimy już recesję

Główny analityk portalu Bankier.pl o inflacji, perspektywie recesji, bezrobociu i sytuacji na rynku mieszkaniowym oraz o działaniach banków centralnych.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego mamy za sobą pierwszy miesiąc w którym płace realnie spadały. Jak zauważa Krzysztof Kolany, możemy mieć do czynienia ze zmianą fazy cyklu koniunkturalnego. Dotąd widzieliśmy inflacyjne spowolnienie wzrostu gospodarczego. Obecnie zbliżamy się powoli do szczytu inflacji.

Na horyzoncie widzimy już recesję. Być może już się w niej znaleźliśmy.

Główny analityk portalu Bankier.pl zauważa, że to, czym jest recesja, nie jest takie oczywiste.

Wśród ekonomistów nie ma zgody co do tego, jak definiować recesję.

W Europie uznaje się, że tzw. techniczna recesja jest wówczas, gdy przynajmniej dwa kwartały z rzędu mamy spadek produktu krajowego brutto względem poprzedniego kwartału. Gość Kuriera Ekonomicznego zauważa, że Polska miała „mocno napompowane” PKB w IV kwartale zeszłego roku i w I kwartale br. 

Niemal na pewno będziemy na minusie w trzecim kwartale i to już nam daje tę techniczną recesję.

W Stanach Zjednoczonych recesję określa się zaś w stosunku do rynku pracy. Pod tym względem nie oczekujemy recesji w Polsce.

Na polskim rynku pracy powoli kończy się przegrzana koniunktura.

Kolany zauważa, że mamy bardzo niskie bezrobocie. Stwierdza, iż obecnie mamy do czynienia z unormowaniem się sytuacji. Odnosi się także do stanu rynku nieruchomości.

Rozgrzany rynek mieszkaniowy zderzył się ze ścianą w postaci coraz wyższych stóp procentowych. Kryzys w tym sektorze dopiero się zaczyna.

Wzrost stóp procentowych wszędzie na świecie zabija aktywność na rynku nieruchomości. Mało kto ma w obecnych warunkach zdolność kredytową. W reakcji na to deweloperzy będą ograniczać podaż mieszkań, aby utrzymać swe marże.

Czytaj także:

Dr Andrzej Sadowski: Inflacja jest złem takim jak wojna. Rząd i RPP powinny zwalczać ją w sposób skoordynowany

Kolany odnosi się do zapowiedzi podwyższenia stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny. Zauważa, że

Realnie, stopy procentowe są wciąż ujemne.

Podkreśla, że zarówno EBC, jak i amerykańska Rezerwa Federalna, są spóźnione o rok, jeśli chodzi o podwyższanie stóp procentowych. Działania tych dwóch banków centralnych przekładają się na politykę prowadzoną przez polską Radę Polityki Pieniężnej.

RPP nie prowadzi niezależnej polityki. Robi to na co im pozwoli Fed i EBC.

A.P.

Dr Andrzej Sadowski: Inflacja jest złem takim jak wojna. Rząd i RPP powinny zwalczać ją w sposób skoordynowany

Featured Video Play Icon

Andrzej Sadowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

W jaki sposób rząd niweluje skutki podwyżek stóp procentowych sprawiając, że szkodzą one, zamiast pomagać? Dr Andrzej Sadowski o nieskoordynowanej polityce rządu i banku centralnego wobec inflacji.

 Dr Andrzej Sadowski podkreśla, że polityka rządu i Rady Polityki Pieniężnej powinny być spójne. Potrzebne są skoordynowane działania w celu walki z inflajcą.

Podnoszenie stóp procentowych. gdy rząd prowadzi politykę proinflacyjną, jest szkodliwe.

Brak koordynacji szkodzi zarówno rządowi, jak i przedsiębiorcom. Wzrastają zobowiązania dłużników- także dług narodowy. Polski złoty nie zyskuje na samym podnoszeniu stopy procentowej.

Ekonomista wskazuje, że inflacja ma fatalny wpływ na decyzje dotyczące posiadania dzieci. Wpłynie to na naszą demografię w tej dekadzie.

Inflacja jest złem takim jak wojna. Rząd i RPP powinny zwalczać ją w sposób skoordynowany.

Czytaj także:

Henryk Kowalczyk: Waloryzacja emerytur będzie kilkunastoprocentowa. To nasza reakcja na inflację.

Dr Sadowski zauważa, że prezes NBP wspierał rząd podtrzymując płynność przez dodruk pieniądza. Gdyby wówczas zachowano niezależność banku centralnego, to obecnie nie byłoby problemu.

Prezydent Centrum im. Adama Smitha wskazuje, że celem NBP nie jest utrzymanie stabilności złotówki, tylko cen.

Przy takich zmianach cen nikt nie chce podpisywać umów inwestycyjnych.

Powszechne staje się zrywanie kontaktów. Jak dodaje ekonomista, stagflacja grozi nam nie wówczas, kiedy rząd przestanie dosypywać pieniędzy do gospodarki, lecz jeśli bedzie ją kontynuować.

Rynek energii w Polsce powinien bezwzględnie zostać uwolniony.

Jeśli partia rządząca chce utrzymać swoje poparcie, musi odnaleźć nowego Wilczka, który uwolni gospodarkę.

A.P.

Dr Jarosław Sachajko: Za inflację w Polsce odpowiadają czynniki zewnętrzne. Ani RPP, ani rząd nie mogli nic zrobić

Dr Jarosław Sachajko / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Bezprecedensowa obniżka podatków, wybór Adama Glapińskiego na drugą kadencję i rosnąca inflacja. Poseł Kukiz ’15 z komentarzem na temat bieżącej sytuacji gospodarczej.

Dr Jarosław Sachajko podkreśla, że mamy do czynienia z bezprecedensową obniżką podatków. Pozytywnie ocenia tę decyzję rządu.

To się tak mówi z 17 do 12, ale jeżeli sobie to policzymy, to jest obniżenie podatków o 30 proc. To jest po prostu historyczna rzecz.

Tłumaczy, dlaczego zagłosował za wyborem prezesa NBP Adama Glapińskiego na drugą kadencję. Nie zgadza się z krytyką opozycji wobec niego.

Byłem zażenowany po prosty tępą polityką opozycji, która potrafi wszystko postawić na szali byle tylko jątrzyć.

Wskazuje, że I kwartale Polska miała 8 proc. wzrostu PKB.

W tym samym czasie Niemcy mają 0,2 a Francja minus 0,2 proc.

Czytaj także:

GUS koryguje swe wyliczenia w górę. Inflacja w kwietniu 12,4 proc.

Poseł Kukiz’15 wskazuje na opinię dra Jakuba Borowskiego, że za 80 proc. inflacji w Polsce odpowiadają czynniki zewnętrze.

Nic nie można było zrobić. Ani prezes Glapiński, czy Rada Polityki Pieniężnej […], ani rząd nie mogli nic zrobić.

Dodaje, że gdybyśmy wcześniej zaczęli podnosić stopy procentowe, to straciłby tylko na tym nasz wzrost PKB.  Wskazuje, że Czechy, które wcześniej zaczęły podnosić stopy procentowe mają teraz wyższą inflację niż Polska.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Paweł Szrot: Ukraina powinna być przyjęta do Unii Europejskiej jak najszybciej

Szef Gabinetu Prezydenta RP o sporze wokół reformy sądownictwa, szukaniu wyjścia z impasu w relacjach z Brukselą oraz o incydencie w dniu 9 maja, zbrodni w Buczy i przyjęciu Ukrainy do UE.

Paweł Szrot komentuje głosowanie nad wyborem Adama Glapińskiego na prezesa NBP na kolejną kadencję. Pozytywnie ocenia działanie prezesa Glapińskiego.

Z inflacją walczy się przede wszystkim zmianami stóp procentowych. Pan prezes Glapiński takie działania wraz z Radą Polityki Pieniężnej wykonuje.

Nie sądzi, aby spory wewnątrz koalicji rządzącej przeszkodziły w głosowaniu. Szef Gabinetu Prezydenta RP odnosi się do rozmów z Solidarną Polską odnośnie reformy sądownictwa. SP krytykuje pomysł weryfikacji bezstronności sędziów.

Pan minister Ziobro i przedstawiciele jego ugrupowania twierdzą, że jest ryzyko paraliżu systemu sądowego. My uważamy, że takiego ryzyka niemalże są wszystkie klauzule zabezpieczające przed takim paraliżem do tych przepisów włączone.

Sądzi, że proponowane rozwiązanie pozwoli Polsce wyjść z impasu w relacjach z Unią Europejską. Nie zgadza się z podejściem polityków partii Zbigniewa Ziobry, którzy protestują przeciw ustępstwom wobec Brukseli. Podkreśla, że

  Gość Poranka Wnet mówi na temat możliwości oficjalnego uznania przez Polskę zbrodni w Buczy za ludobójstwo.

Potrzebna jest jeszcze praca prawników i organów śledczych,  ale pan prezydent mówił, że jest to prawdopodobne, że te zbrodnie wypełnią znamiona ludobójstwa.

Rzecznik MSZ: nie ma jeszcze decyzji ws. statusu ambasadora rosyjskiego w Warszawie. Może ona zapaść w każdej chwili

Szrot odnosi się także do incydentu na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich. Zauważa, że do niczego by nie doszło, gdyby rosyjski ambasador przestrzegał polskich zaleceń.

Polityk podkreśla, że Ukraina jest częścią rodziny europejskiej.

A.P.