Integracja latynoamerykańska w República Latina – audycja organizowana przez Stowarzyszenie Puente z 23.09.2019 r

Obecnie na terenie Ameryki Łacińskiej znaleźć można szereg organizacji i stowarzyszeń międzynarodowych, których cele jest jej integracja. Jednak czy jest ona możliwa? O tym opowiada Héctor Franco.

[related id=86137]Patrząc na Amerykę Łacińską powiedzieć by można, że historia zatacza koło. Tereny te były już bowiem niegdyś zintegrowane: pod hiszpańskim jarzmem kolonizacyjnym. Pierwsze wielkie „superpaństwa” powstałe na terenie Ameryki Łacińskiej po wypędzeniu stąd Hiszpanów były również przypadkiem prób integracyjnych. W tym przypadku jednak integracja latynoamerykańska przegrała z egoizmami narodowymi wielu rządzących. Kolejne próby integracyjne miały miejsce sto kilkadziesiąt lat później w drugiej połowie XX wieku.

Czy możliwa jest jednak całkowita integracja Ameryki Łacińskiej? Kto mógłby za tym stać? Jak mogłyby wyglądać owe mityczne Stany Zjednoczone Ameryki Łacińskiej? Czy mogłoby to dopomóc regionowi? Komu całkowita integracja latynoamerykańska przyniosłaby największe korzyści?

Integracja latynoamerykańska / la integración latinoamericana

Czy możliwa jest integracja Ameryki Łacińskiej? A jeśli tak, to pod jakim względem? Zaś jeśli nie, to dlaczego? Czy możliwe jest powstanie Stanów Zjednoczonych Ameryki Łacińskiej?

Po dwóch wojnach światowych wiele narodów świata uznało, że zamiast walczyć ze sobą, warto postawić na współpracę i integrację. Być może najbardziej widocznym przykładem takiej współpracy jest dobrze znana nam Unia Europejska. I choć od czasu do czasu europejska wspólnota dostaje zadyszki, to jest ona godnym wzorcem do naśladowania dla wielu zwolenników integracji na świecie. A czy takich zwolenników znajdziemy również w Ameryce Łacińskiej? Jak wygląda integracja latynoamerykańska?

Mówiąc o integracji możemy mówić o fenomenie na wielu płaszczyznach. Najbardziej widoczną chyba jest integracja i współpraca pod względem ekonomicznym. Poziomów wspólnoty i integracji jest jednak wiele więcej: wojskowa, naukowa, społeczna, polityczna etc. W różnych częściach świata współpraca i integracja międzynarodowa układa się bardzo różnie.  W większości przypadków  integracja ogranicza się jedynie do nieśmiałych prób przede wszystkim w aspekcie ekonomicznym. Czy podobnie jest w Ameryce Łacińskiej?

Patrząc na Amerykę Łacińską powiedzieć by można, że historia zatacza koło. Tereny te były już bowiem niegdyś zintegrowane: pod hiszpańskim jarzmem kolonizacyjnym. Pierwsze wielkie „superpaństwa” powstałe na terenie Ameryki Łacińskiej po wypędzeniu stąd Hiszpanów były również przypadkiem prób integracyjnych. W tym przypadku jednak integracja latynoamerykańska przegrała z egoizmami narodowymi wielu rządzących. Kolejne próby integracyjne miały miejsce sto kilkadziesiąt lat później w drugiej połowie XX wieku.

Obecnie na terenie Ameryki Łacińskiej znaleźć można szereg organizacji i stowarzyszeń międzynarodowych, których cele jest integracja. Jednak integracja latynoamerykańska to przede wszystkim organizacje regionalne skupiające kilku najbliższych sąsiadów. Czy możliwa jest jednak całkowita integracja Ameryki Łacińskiej? Kto mógłby za tym stać? Jak mogłyby wyglądać owe mityczne Stany Zjednoczone Ameryki Łacińskiej? Czy mogłoby to dopomóc regionowi? Komu całkowita integracja latynoamerykańska przyniosłaby największe korzyści? Na te i inne pytania postara się odpowiedzieć nasz dzisiejszy gość, Héctor Franco. W rozmowie ze Zbyszkiem Dąbrowskim nasz gość przedstawi również dotychczasowe projekty integracyjne w świecie latynoamerykańskim.

Na rozważania o tym, czym jest i czy możliwa jest integracja latynoamerykańska zapraszamy w najbliższy poniedziałek, 23 września, jak zwykle o 20H00! Będziemy rozmawiać po polsku i hiszpańsku!

¡República Latina – integrujemy!

Resumen en castellano: el fenómeno de la integración internacional podemos encontrar en casi todo el Mundo. El mejor ejemplo de una integración internacional más avanzada es por supuesto la Unión Europea. Sin embargo de varios tipos de una integración internacional (económica, política, militar, científica, social etc) podemos hablar en caso de casi todo el mundo. Y como se ve la situación en América Latina? Podemos hablar de un fenómeno de la integración latinoamericana? Podemos hablar de una integración latinoamericana total de todos los aspectos? O sea unos Estados Unidos Latinoamericanos? Y quién podría organizar esto? Bajo de que condiciones? A estas y otras pregunstas vamos a probar a invitar junto con nuestro invitado: Héctor Franco. Les invitamos para escucharnos el lunes, 23 de septiembre, como siempre a las 20H00UTC+2! Vamos a hablar polaco y castellano!

Kolonializm: przeszłość i teraźniejszość Ameryki Łacińskiej? / Colonialismo: el pasado y presente de América Latina?

Klasyczny kolonializm w Ameryce Łacińskiej upadł na początku XIX wieku. Jednak czy region ten pozostaje wolny od wpływów globalnych graczy?

XIX wiek miał być okresem przełomowym w dziejach Ameryki Łacińskiej. Po kilkuset latach panowania Hiszpanii i Portugalii na tych terenach, dawne byłe kolonie stały się niepodległymi państwami. Czy jednak kolonializm na tych terenach miał się definitywnie skończyć?

Interwencja wojskowa Francji na terenie Meksyku, jaka miała miejsce w II połowie XIX wieku pokazuje, że sny i marzenia europejskich mocarstw o posiadaniu kolonii nie zakończyły się definitywnie kilkadziesiąt lat wcześniej. Co więcej, stać się miały one rzeczywistością niedługo później, choć w nieco innej formie. Z drugiej strony interwencja wojskowa Francuzów w Meksyku oraz upadek II Cesarstwa Meksyku pokazały, że potencjalne kolonie mogą próbować się bronić przed powrotem do „starych czasów”.

Jednak sam kolonializm, choć w nieco innej formie, niż ten klasyczny, w przypadku Ameryki Łacińskiej nie upadł. Co więcej, przetrwał on na tych terenach i miał się całkiem nieźle po niemalże dzień dzisiejszy. Choć żadne z państw tej części świata nie utraciło swojej niepodległości, jego ekonomiczne i społeczne skutki widoczne są również obecnie. Również i obecne wydarzenia, jakie mają miejsce w Wenezueli. W skali międzynarodowej można je utożsamiać z neokolonialnym konfliktem światowych mocarstw utrzymanie swych stref wpływów w tej części świata.

O tym, jak wyglądał i wygląda nowoczesny kolonializm i neokolonializm na terenie Ameryki Łacińskiej opowiedzą nam nasi dzisiejsi goście: Héctor Franco oraz Atenea González. W rozmowie ze Zbyszkiem Dąbrowskim nasi goście opowiedzą również czym różnią się od siebie klasyczny kolonializm od współczesnego neokolonializmu. Zastanowimy się również, czy Ameryka Łacińska może stać się silną ekonomicznie i politycznie częścią świata. Na tyle silną, by nie podporządkować się takim graczom, jak USA, Rosja, czy Chiny.

Na kolonialne i neokolonialne rozważania zapraszamy w najbliższy poniedziałek, 25 marca, jak zwykle o godz. 20H00! Będziemy rozmawiać po polsku i hiszpańsku!

¡República Latina – ku wolności!

Resumen en castellano: El colonialismo en su forma clásica se acabó en el siglo XIX en América Latina. Sin embargo no se puede decir que la independencia de los países latinoamericanos significaba el fin de las ideas coloniales. Vale la pena mencionar la intervención militar francés en México en la segunda parte del mismo siglo. Hay que decir ta,bién, que el fracaso de esta intervención significaba el fracaso del colonialismo en su forma clásica.

Sin embargo el colonialismo en América Latina no murió. Aunque ningún de los países latinoamericanos ha perdido su independencia, sus resultos económicos y sociales podemos observar hasta ahora mismo. Uno de los buenos ejemplos es la guerra diplomática y económica por Venezuela. La que nos muestra el conflicto neocolonial de los poderes mundiales para mantener su influencia a esta parte del mundo.

Del colonialismo y neocolonialismo vamos a hablar con Héctor Franco y Atenea González. Con ellos vamos también a pensar si América Latina tiene suficiente resistencia para no ser dependiente económicamente y políticamente de EU, Russia o China. Les invitamos para escucharnos el lunes 25 de marzo, como siempre a las 20H00!

Narkopolityka: kiedy narkobiznes spotyka politykę / Narcopolítica: cuando los narcos se encuentran con los políticos

Świata narkobiznesu bardzo często przenika się ze światem polityków w Ameryce Łacińskiej. Opowiemy o powiązaniach baronów narkotykowych: od Pablo Escobara do Joaquína „El Chapo” Guzmána z politykami.

Ameryka Łacińska jest częścią świata, gdzie produkcja narkotyków, handel nimi i ich przemyt stanowią poważną, choć nielegalną część dochodu wielu państw. Jednocześnie jest to jedna z największych bolączek tego regionu. Co więcej, temat narkotyków mocno sprzęga się z innymi problemami Ameryki łacińskiej: biedą, wykluczeniem społecznym, przemocą, czy handlem żywym towarem. Co jednak stanie się gdy narkobiznes zacznie mieszać się z polityką? Tak zwana „narkopolityka” jest jednym z poważnych problemów latynoamerykańskiego świata.

Narkopolityka jest bowiem obecna w wielu krajach Ameryki Łacińskiej od co najmniej kilku dekad. Jednym z jej pionierów był owiany złą sławą słynny przywódca Kartelu z Medellín – Pablo Escobar. I chociaż obecnie postrzegany jest on jednoznacznie jako typ spod ciemnej gwiazdy, kilkadziesiąt lat temu nie było to takie oczywiste. Dysponując niewiarygodnym wręcz majątkiem Escobar umiejętnie budował swój wizerunek opiekuna ubogich, a zarazem porządnego obywatela. Udawało mu się to z jednej strony dzięki przekupstwom zarówno polityków, jak i policji oraz urzędników. Z drugiej strony hojnymi gestami kupował sobie poparcie wśród biedoty. Dość powiedzieć, że w pewnym momencie Pablo Escobar został wybrany na deputowanego do kolumbijskiego parlamentu, zaś jego wpływy sięgały najdalszych zakątków Kolumbii.

Tymczasem w ślady Pablo Escobara poszło wielu latynoskich baronów narkotykowych. Często zresztą okazywało się, że wysokie szczeble w strukturach przestępczych zajmują latynoscy wojskowi, policjanci, czy politycy. Mówiąc o tych ostatnich nie można jednak zapomnieć o związkach przywódców państw latynoskich z narkobiznesem. Wśród polityków, dla których narkopolityka była chlebem codziennym należy wspomnieć m.in. wieloletniego dyktatora Panamy – Manuela Noriegę. Ale o powiązania z narkobiznesem podejrzewa się m.in. również Daniela Ortegę z Nikaragui, czy Braci Castro, których przedstawiać chyba nie trzeba.

Jaskrawym przykładem, w którym narkopolityka jest stale obecna jest Wenezuela. Rządy chavistów oraz sprzyjających im wysokich oficerów spowodowały, że mafia narkotykowa w duże części przejęła kontrolę nad krajem. Politycy tacy, jak Hugo Chávez, Nicolás Maduro, czy Diosdado Cabello wielokrotnie oskarżani byli o powiązania z narkobiznesem. Tajemnicą poliszynela jest również wsparcie władz Wenezueli dla produkcji i przemytu narkotyków oraz ich współpraca z kolumbijskimi organizacjami przestępczymi – w tym z formacjami paramilitarnymi. Narkopolityka obecna jest również w Meksyku, gdzie przywódcy gangów narkotykowych korumpują miejscowych urzędników, policjantów, czy wojskowych.

Czy narkopolityka jest zjawiskiem częstym? W jaki sposób można się przed nią bronić? Jaki wpływ na powstanie i trwanie tego zjawiska mają Stany Zjednoczone Ameryki? Na te i inne pytania odpowie nam nasz gość – Héctor Franco. W rozmowie ze Zbyszkiem Dąbrowskim nasz gość przedstawi historię fenomenu, jakim jest narkopolityka, oraz przedstawi możliwe dalsze jego scenariusze.

Na polityczno – narkotyczne rozmowy zapraszamy w najbliższy poniedziałek, 26-go lutego, jak zwykle o godz. 20H00! Będziemy rozmawiać po polsku i hiszpańsku!

¡República Latina – no a las drogas, sí a la paz!

Resumen en castellano: narcopolítica es uno de los temas más viejos de América Latina, aunque se comenzó a tocarlo solo recientemente. Y que es la “narcopolítica”? Es la mezcla del negocio relacionado con la producción y distribuición de las drogas con la gente representando política.

Los casos para este fenómen hay muchos: por la parte de los delincuentes. Vale la pena mencionar de Pablo Escobar o Joaquín “El Chapo” Guzmán. Y por la parte de los gobiernos implicados en narcopolítica hay que mencionar del dictador panameño – Manuel Noriega, de los gobiernos de Nicaragua, Cuba y ultimamente de Venezuela.

Es narcopolítica un fenómeno frecuente? Cómo se puede luchar con ella? Que tipo de influencia tienen los Estados Unidos de América. De todos estos aspectos vamos a hablar con nuestro invitado – Héctor Franco. También vamos a hablar sobre narcopolítica en el pasado y de las posibilidades en el futuro.

Les invitamos para escucharno el lunes, 25 de febrero, como siempre a las 20H00! Vamos a hablar polaco y castellano!

Andrés Manuel López Obrador: prezydent – populista? / Andrés Manuel López Obrador: el presidente – populista?

1 grudnia tego roku Andrés Manuell López Obrador objął urząd prezydenta Meksyku. W swojej ojczyźnie znany jest ze swoich populistycznych poglądów. Jaka przyszłość czeka Meksyk pod jego rządami?

Andrés Manuel López Obrador (AMLO) z pewnością należy do jednych z najbarwniejszych postaci meksykańskiej polityki. Obecny prezydent Meksyku jest zarazem jednym z polityków meksykańskich o najdłuższym stażu. Swoją przygodę z polityką rozpoczął w 1976 roku jako urzędnik z ramienia Partii Rewolucyjno – Instytucjonalnej (PRI). Pozostał w niej do 1988 roku. Swoją dalszą karierę polityczną związał z Partią Rewolucyjno – Demokratyczną (PRD), by w 2012 roku założyć Partię Odrodzenia Narodowego.

A jednak Andrés Manuel López Obrador nie miał szczęścia do „wielkiej” polityki. Choć na początku obecnego stulecia pełnił urząd gubernatora stołecznego Dystryktu Federalnego (DF), w wielu wyborach udawało mu się zdobyć zaledwie zaszczytne drugie miejsce. Taka sytuacja miała miejsce przede wszystkim w wyborach prezydenckich, gdzie przegrywał z kandydatami zgłoszonymi przez Partię Akcji Narodowej (PAN) oraz PRI. I choć za każdym razem uważał on, że wybory zostały sfałszowane, to jego zarzutów nie potwierdził nigdy żaden sąd.

Tymczasem Andrés Manuel López Obrador od wielu lat nosi łatkę lewicowego populisty. Wielokrotnie uważany był za zwolennika polityki wenezuelskiego przywódcy – Hugo Cháveza. Wiele z jego wypowiedzi było mocno kontrowersyjnych Wiele z nich zraziło przeciętnych Meksykanów do kandydatury AMLO. A jednak Andrés Manuel López Obrador wygrał tegoroczne wybory prezydenckie.

Jak to się zatem stało, że tak kontrowersyjny polityk objął najważniejszy urząd w państwie? Co obiecał swoim wyborcom Andrés Manuel López Obrador? Czy nadal głosi swoje populistyczne tezy? Jak zamierza rządzić państwem? Czy zamierza kontynuować politykę swoich poprzedników wobec takich problemów, jak narkobiznes, czy przemoc, które od wielu lat trapią Meksyk? Jaką politykę zamierza stosować wobec swojego równie populistycznego „kolegi po fachu”, prezydenta USA Donalda Trumpa? Na te i inne pytania spróbują odpowiedzieć nasi dzisiejsi goście: Héctor Franco oraz Atenea González. W rozmowie ze Zbyszkiem Dąbrowskim nasi goście spróbują też odpowiedzi na pytanie, co wybór takiego mocno kontrowersyjnego polityka, jak Andrés Manuel López Obrador oznacza dla Meksyku, Ameryki Łacińskiej i reszty świata.

Na polityczne rozmowy o ostatnich wyborach zapraszamy w najbliższy poniedziałek, 10-go grudnia, jak zwykle o 20H00!

¡República Latina – czasami kontrowersyjni!

Resumen en castellano: Andrés Manuel López Obrador es uno de los políticos mexicanos con la experiencia más larga. Él es también uno de los políticos latinos más controvertidos. Llamado como la versión mexicana de Hugo Chávez muchas veces perdía varias elecciones.

Sin embargo este año los Mexicanos se decidieron para darle a Andrés Manuel López Obrador una chance y lo eligieron para el presidente de México. Porqué lo hicieron? Que les prometió Andrés Manuel López Obrador? Cómo va él a governar el país? Qué va a hacer con los problemas graves de México como el narcotráfico y la violencia? Qué política va a tener hacia el vecino norteño de México – los EU y su presidente Donald Trump? A esta y otras preguntas van a responder nuestros invitados: Héctor Franco y Andrea González.

Les invitamos a escucharnos el lunes 10 de diciembre, como siempre a las 20H00!

Zaufanie społeczne w Meksyku i Polsce / La confianza pública en México y Polonia

Każdy kraj ma swoją specyfikę i swoje upodobania. Komu najbardziej ufają Polacy, a komu Meksykanie? Skąd biorą się takie różnice w zaufaniu do poszczegółnych grup społecznych? O tym w República Latina

Zaufanie u ludzi to niezwykle cenna cecha, którą trudno zdobyć, a którą niesłychanie łatwo stracić. Dotyczy to każdego: zarówno osoby prywatnej, jak i osoby publicznej. Zarówno osoby indywidualnej, jak i grup zawodowych.

Badania opinii publicznej prowadzone są od wielu lat w wielu państwach świata, a ich wyniki nie są podawane w wątpliwość. Na tym tle niezwykle ciekawie plasują się badania opinii publicznej dotyczące zaufania wobec poszczególnych grup zawodowych.  Ich wyniki często porównywane są zarówno w skali kontynentów, jak i w skali ogólnoświatowej. I jak się można domyślić, w różnych krajach zaufanie do poszczególnych zawodów różni się. Można tu oczywiście podać pewne zawody, które cieszą się zaufaniem w niemalże wszystkich krajach świata: strażacy, lekarze, żołnierze, ale i grupy zawodowe, którym po prostu nie ufamy. Niechlubny prym wiodą tu najczęściej politycy.

W República Latina wiele razy podkreślaliśmy podobieństwa oraz różnice pomiędzy Meksykiem a Polską. Tym razem dotkniemy właśnie tematu zaufania społecznego do poszczególnych grup zawodowych w obydwu krajach. A różnice można tu zaobserwować już na pierwszy rzut oka. Podczas gdy w Polsce największym zaufaniem cieszą się strażacy, czy lekarze, Meksykanie najbardziej ufają marynarzom. Różny jest też stosunek do policji. W Polsce jest to grupa, której ufa wiele osób, w Meksyku stoi ona na czele instytucji cieszących się najmniejszym zaufaniem. W zasadzie można znaleźć tu tylko dwa podobieństwa: wysokie zaufanie dla armii oraz niskie dla polityków i instytucji władzy.

O tym jakie są podstawy takiej, a nie innej opinii opowiedzą nasi zaufani goście: pochodzący z Meksyku Héctor Franco i Martín Castillo. W rozmowie ze Zbyszkiem Dąbrowskim nasi goście opowiedzą, jakie są przyczyny wysokiego dla jednych grup a niskiego dla innych zaufania społecznego. Opowiemy sobie także, jak na zaufanie społeczne mogą wpływać takie czynniki, jak stopień korupcji, wolności słowa, demokratyzacji państwa oraz uczestnictwo w instytucjach międzynarodowych. Wyniki meksykańskie porównamy oczywiście z polskimi.

Na zaufaną rozmowę o zaufaniu publicznym w Meksyku i Polsce zapraszamy z wielkim zaufaniem w najbliższy poniedziałek, 7-go maja, jak zwykle o 21H00! Będziemy rozmawiać poufnie w języku polskim i hiszpańskim!

¡República Latina – godni zaufania!

Resumen en castellano: La confianza es uno de los rasgos humanos bien difíciles para ganar y muy fáciles para perder. Lo podemos decir tal en caso particular (privado o público), como en caso de las profesiones. En casi todos los países del mundo se hace los sondeo que tienen que decir a quien se le da la mayor  confianza entre los profesionales. Y aunque hay muchas diferencias particulares, los resultos mundiales son bien similares. Les damos mucha confianza a los que nos ayudan en peligro: los bomberos, los médicos, los soldados. Por otro lado no le confiamos a los que nos siguen chingando especialmente los políticos.

Hoy en República Latina vamos a tocar el tema de la confianza o los profesionales en México y en Polonia. Junto con nuestros invitados: Héctor Franco y Martin Castillo vamos a hablar a quien le confian los Mexicanos y los Polacos a lo más y a quien a lo menos. También vamos a probar contastar a la pregunta ¿porqué les confiamos a unos y otros no? Vamos tambiém a checar si el nivel de corrupción, libertad de expresión, democratización del país o participación en varias instituciones internacionales pueden cambiar el nivel de la confianza de la sociedad.

Les invitamos para escucharnos el lunes, 7 de mayo, como siempre a las 21H00! Vamos a hablar polaco y castellano!

Kim jesteś stereotypowy Meksykaninie? / Quién eres el estereotípico Mexicano?

Meksyk i jego mieszkańcy to temat wielu stereotypów i uogólnień, często niemającymi nic wspólnego z prawdą. My przedstawimy najciekawsze z nich oraz reakcje Meksykanów na krążące o nich opinie.

Kim jest i jak wygląda przeciętny, stereotypowy Meksykanin? Na to pytanie z pewnością inaczej odpowiedzą Europejczycy, jak i mieszkańcy USA, czy też innych krajów Ameryki Łacińskiej. Każde z tych miejsc wypracowało sobie bowiem inny stereotyp mieszkańców tego północnoamerykańskiego państwa. Stereotyp, czyli uproszone, uogólnione wyobrażenie dotyczące innych grup społecznych, również narodów.

Jak ogólnie zatem wygląda stereotypowy Meksykanin? To rubaszny wesołek, z dużym wąsiszczem, ubrany w wielki kapelusz, równie wielkie buciory i kolorowe poncho. Bardzo często stereotypowy Meksykanin siedzi na rumaku, wyposażony w wielką flintę i równie wielką gitarę. A także butlę tequili, oczywiście koniecznie z robakiem. Stereotypowy Meksykanin nie stroni bowiem od alkoholu. Zarazem nie należy on do osób szczególnie pracowitych (chyba, że chodzi o handel narkotykami) i punktualnych. Stereotypowy Meksykanin to także kobieciarz, bawidamek, chociaż swoją ukochaną señoritę z pobliskiego pueblo (niekiedy równie wąsatą, jak on sam) często potrafi potraktować ciężką dłonią. A kim jest stereotypowa Meksykanka? Choć potrafi być zjawiskowo piękna, niczym meksykańskie aktorki z Hollywood, lub meksykańskich telenowel, zazwyczaj jednak pozostaje w cieniu swojego stereotypowego Meksykanina, rodząc mu całe rzesze stereotypowych Meksykaniąt.

Im większa odległość od Meksyku, tym inny jest obraz stereotypowego Meksykanina. Dla Europejczyków stereotypowy Meksykanin (niezależnie od płci) to mieszanka twardej, ale i pięknej i fascynującej egzotyki, z ciekawą, choć w swym stereotypowej formie mocno uproszczoną kulturą. Im bliżej Meksyku, tym ów stereotypowy Meksykanin nabiera wyrazistszych szczegółów. Dla północnych sąsiadów z USA stereotypowy Meksykanin to z jednej strony ciężko (choć nie zawsze legalnie) pracujący robotnik. Z drugiej zaś (paradoksalnie!) często leń, niebezpieczny kryminalista, złodziej i narcotraficante. Również i stereotypowa Meksykanka w północnoamerykańskich oczach gringos traci swój seksowny, hollywoodzki urok. Stając się spracowaną, puszczalską dziewuchą z nadwagą, co chwila rodzącą nowe dzieci, lub będącą cały czas w ciąży: od wczesnej młodości do późnej starości. Oboje oczywiście są nieukami, nieznającymi języka angielskiego oraz brudasami, niedbającymi o higienę osobistą.

jak jest w rzeczywistości? Krótki, choć intensywny pobyt w Meksyku potrafi uświadomić, że choćby najbardziej wyrazisty stereotyp pozostaje stereotypem. I że stereotypowy Meksykanin niewiele ma wspólnego z prawdziwymi Meksykanami z krwi i kości, zamieszkującymi Meksyk. Jeśli akurat nie wybieramy się w tamte strony, warto posłuchać, co mają do powiedzenia na ten temat nasi goście: Héctor Franco oraz Paola Francine. Oboje pochodzący z Meksyku i oboje różniący się od wzorca stereotypowego Meksykanina. W rozmowie ze Zbyszkiem Dąbrowskim nasi goście opowiedzą o tym skąd wziął się wizerunek stereotypowego Meksykanina oraz co współcześni Meksykanie o nim sądzą. Czy walczą z tymże wizerunkiem, czy też, przeciwnie, pielęgnują go niczym dobro narodowe?

Na stereotypowo meksykańską rozmowę o stereotypowych i niestereotypowych Meksykanach płci obojga zapraszamy w stereotypowo w poniedziałek, 19-go marca, jak zwykle o 21H00! Będziemy rozmawiać po polsku i hiszpańsku!

¡República Latina, stereotypowo latino!

Resumen en castellano: quien es el esterotípico Mexicano?

A esta pregunta podemos obtener varias respuestas, que van a diferenciarse según la parte del mundo. Sin embargo generalmente podemos obtener el siguiente dibujo. Un tipo alegre y desparpajado, con un bigotón grandote. Vestido en botas grandes, un sombrero enorme y un poncho bien colorado. Muchas veces aparece en su caballo, con un fusil grande y tocando su enorme guitarrón. Un estereotípico güey mexicano muchas veces toma el tequila, que – por supuesto – tiene que contener un maguey dentro de la botella, ya que un estereotípico Mexicano no evita el alcohol. Y aunque un estereotípico Mexicano es un mujeriego, muchas veces está tratando a su mujer con fuerza. Y quién es una Mexicana estereotípica?Puede ser una belleza de Hollywood o las telenovelas mexicanas (aunque muchas veces con bigotes). Pero puede ser también la madre de las docenas de los hijos del estereotípico Mexicano.

Generalmente hablando el dibujo de un estereotípico Mexicano depende de la distancia de México. O sea otros estereotipos hay en Europa (donde hay mucha vista muy exótica). Otros hay en los EU, donde muchas veces se ve los Mexicanos como unos sucios y flojos primitivos, criminales, narcotraficantes y ladrones.

Sin embargo hay que decir que todos los estereotipos se borran muy fácilmente, cuando uno viene a México, para poder comparar su imaginación con la realidad. Y si no tenemos suficiente tiempo o plata para irse directamente a México, hay que escuchar que dicen de este tema nuestros invitados: Héctor Franco y Paolo Francine. Los ambos vienen de México y los ambos son un poco diferentes de los estereotipos de los Méxicanos. Junto con ellos vamos a hablar sobre los estereotipos de los Mexicanos y de la opinión de los Mexicanos sobre los estereotipos. Si están luchando contra los estereotipos, o los tratan como un patrimonio nacional?

Para nuestra emisión sobre los estereotípicos Mexicanos les invitamos a escucharnos el lunes, 19 de marzo, como siempre a las 21H00! Vamos a hablar polaco y castellano!

Wydarzy się w 2018 roku / Lo va a pasar el año 2018 – República Latina

Rok 2018 przynieść może w latynoskiej polityce i latynoskim społeczeństwie wiele zaskakujących momentów. A co wydarzyć się może, o tym porozmawiamy sobie w najbliższej audycji.

Jaki był rok 2017? Wszyscy wiemy: dla jednych lepszy, dla innych gorszy: jedni uważali go za wspaniały, inni za beznadziejny.

co przyniesie rok 2018? Tego nie wiemy. Jeśli jednak chodzi o Amerykę Łacińską, to przynieść może on bardzo wiele zaskakujących wydarzeń, zwłaszcza w polityce. Na ten rok bowiem zaplanowane są wybory zarówno parlamentarne, jak i prezydenckie i to zarówno w tych ważniejszych krajach (m.in. Brazylii, Meksyku, czy Kolumbii), jak i tych, o których rzadko się wspomina, m.in. Paragwaju, czy Kostaryce. Ciekawie sytuacja będzie wyglądać również na Kubie, gdzie nowy parlament wybierze nowego prezydenta, zaś wybory te mogą oznaczać koniec rządów braci Castro. Innym krajem, nad którym warto się pochylić jest Wenezuela, gdzie na koniec bieżącego roku przewidziane są wybory prezydenckie.

Kto ma szansę na wybranie na prezydencki urząd w Meksyku i Kolumbii? Czy wybory prezydenckie i parlamentarne przyniosą koniec rządów lewicy? Dlaczego Meksyk opanowały egzotyczne koalicje wyborcze? Czy dojdzie do zaplanowanych wyborów prezydenckich w Wenezueli? A jeśli tak kto je wygra? Pytań dotyczących przyszłości politycznych rozwiązań w państwach Ameryki Łacińskiejjest wiele . Razem z naszym gościem – Héctorem Franco spróbujemy na nie odpowiedzieć. W rozmowie ze Zbyszkiem Dąbrowskim nasz gość spróbuje również przybliżyć naszym słuchaczom klimat przedwyborczy, jaki panuje w Ameryce Łacińskiej oraz uczulić słuchaczy na zbliżające się wydarzenia. A żeby nie było tylko o polityce, to zastanowimy się także, która z drużyn latynoskich, biorących udział w tegorocznym mundialu ma szansę na sukces, a która najprawdopodobniej po fazie grupowej pakować będzie manatki.

Na rozważania o przyszłości Ameryki Łacińskiej AD’2018 zapraszamy w najbliższy poniedziałek, 8-go stycznia, jak zwykle o 21H00! Będziemy rozmawiać po polsku i hiszpańsku!

¡República Latina – nie prorokujemy!

Resumen en castellano: El año pasado – 2017: para unos de nostros era mejor, para otros peor. Y cómo sería el año, que hemos comenzado hace unos días, o sea el año 2018? Nadie lo sabe. Sin embargo en caso de América Latina el año 2018 puede ser muy interesante, especialmente en el aspecto de políltica. Las elecciones al parlamento o presidente en varios países latinoamericanos podrían cambiar toda la región. Juntos con nuestro invitado – Héctor Franco, vamos a pensar sobre los posibles cambios de política en los países como Brasil, México o Venezuela. Vamos también a tocar un poco el tema de la Copa Mundiall del fútbol y de las chances de los equipos latinos que van a participar en estos juegos.

Les invitamos para escucharnos el lunes, 8 de enero, a las 21H00 UTC+1! Vamos a hablar polaco y castellano!

Porfirio Díaz – bohater czy dyktator? / Porfirio Díaz: un héroe o un dictador? – poniedziałek, 21:00, na 87,8 FM

Dzisiaj w República Latina rozmowa o generale Porfirio Díazie – jednym z najciekawszych i z pewnością najbardziej kontrowersyjnych przywódców w historii Meksyku. Zapraszamy do Radia WNET!

Rządził krajem ponad 30 lat: uwielbiany, i znienawidzony. Przez jednych uważany za bohatera narodowego, który unowocześniał kraj, przez innych za skorumpowanego dyktatora o nazbyt wybujałym ego. Porfirio Díaz – długoletni władca Meksyku przełomu XIX i XX wieku i z pewnością jeden z najbardziej kontrowersyjnych polityków w całej historii Meksyku – będzie bohaterem naszej dzisiejszej audycji.

Porfirio Díaza nie można ocenić jednoznacznie. Wiele aspektów jego życiorysu plasuje go w czołówce najwybitniejszych Meksykanów XIX/XX wieku. Bohater walk z francuskimi wojskami okupacyjnymi w XIX wieku, liberał, jeden z najbliższych współpracowników prezydenta Benito Juareza. Człowiek, który „unowocześnił” Meksyk: zelektryfikował kraj, połączył go linią telefoniczną i wsadził na tory kolejowe. Meksyk czasów rządów Porfirio Díaza przeżywał zarazem okres ekonomicznej prosperity, zaś wielu jego mieszkańców mogło bogacić się na tym wzroście. Z drugiej jednak strony w skali całego kraju bogacili się nieliczni. Większości Meksykanów, czyli przeważnie bezrolnym chłopom czy miejskim robotnikom, pozostawało pracować na tych, którzy już się wzbogacili.

Ale i sama osoba Porfirio Díaza wzbudza wiele kontrowersji. Choć z pewnością ma on bardzo wiele niezwykle chlubnych momentów w swoim życiorysie, to trzydzieści lat jego rządów, odznaczających się niezwykłą pazernością na władzę, fałszowaniem wyborów, pustymi, populistycznymi obietnicami, sprzedaniem meksykańskiego przemysłu wydobywczego Jankesom i wreszcie krwawym rozliczaniem się z przeciwnikami politycznymi przez wielu Meksykanów zapamiętanych zostało jako krwawa dyktatura i jeden z najbardziej ponurych okresów w historii kraju. Czy tak rzeczywiście było? Historycy nie są co do tego zgodni. W zasadzie każda opinia o rządach Porfirio Díaza zależy od sympatii politycznych konkretnego biografa.

Nasi dzisiejsi goście: pochodzący z Meksyku Héctor Franco oraz Enrique „Kike” Morales przedstawia pozytywne, negatywne i neutralne argumenty przedstawiające bohatera naszej audycji w odpowiednim świetle. W rozmowie ze Zbyszkiem Dąbrowskim nasi goście opowiedzą, co pozytywnego zrobił dla swojego kraju Porfirio Díaz, a czym sobie zasłużył, że jego rządy zostały brutalnie zakończone Rewolucją Meksykańską 1910 roku.

Na audycję o Porfirio Díazie i jego rządach, czyli Porfiriacie, zapraszamy w najbliższy poniedziałek, 20 listopada, jak zwykle o 21H00! Będziemy mówić po polsku i hiszpańsku.

¡República Latina – bez dyktatury!

Resumen en castellano: hoy en República Latina vamos a hablar sobre más que 30 años del gobierno de uno de los políticos mexicanos más controvertido en la historia del país, o sea de Porfirio Díaz. Conocido por un lado como el héroe de la segunda guerra franco-mexicana y como la persona, que modernizó México con la tecnología nueva (electricidad, trenes, teléfonos etc.),por otro lado el político es considerado un dictador, egoísta y el político que dividió economicamente su país a los pocos muy ricos y los otros – muy pobres.

Nosotros en República Latina vamos a probar a mostrar la persona de Porfirio Díaz muy neutral. Con nuestros invitados: Héctor Franco y Enrique “Kike” Morales, vamos a hablar sobre la época del gobiero de Porfirio Díaz. Vamos a probar a tocar todos los aspectos tal positivos, como negativo de la persona del general Díaz. Vamos también a probar contestar la pregunta de la influencia del gobierno de Porfirio Díaz a la Revolución Mexicana del año 1910.

Les invitamos para escucharnos el lunes, 20 de noviembre, a las 21H00 UTC+1! Vamos a hablar polaco y castellano!