Jak uwolnić się z pułapki ideologicznego definiowania polityki. Wykład prof. Kazimierza Koraba w Akademii Wnet

Lewica odrzuca „ordo” w imię neutralności i tolerancji oraz pomija społeczność, a więc w jej zainteresowaniu de facto pozostaje jedynie władza, która bez „ordo” przed nikim i niczym nie odpowiada.

Kazimierz Korab

Opracowanie Joanna Pyryt

Konspekt wykładu prof. Kazimierza Koraba pt. „Jak uwolnić się z pułapki ideologicznego definiowania polityki”, wygłoszonego w Akademii Wnet 19 września br.

Bez precyzyjnego zdefiniowania pewnych powszechnie przyjętych fałszywych pojęć trudno dobrze zrozumieć współczesne zniewolenie myślowe. Mamy do czynienia z wojną ideologiczną prowadzoną przez lewicę, która pod hasłami wolności i neutralności w istocie neguje wszelką aksjologię, porządek (ordo), chce pozostawić ludzi bez oparcia w prawie naturalnym i doprowadzić do zaniku naturalnych zasad i więzi społecznych. W tym celu tworzy liczne, coraz to nowsze ideologie, chętnie prezentowane i promowane przez współczesne uniwersytety w imię postępu i nowoczesności.

Stawianie oporu przez środowiska konserwatywne, zwane też prawicowymi, nie jest łatwe – przede wszystkim dlatego, że posługują się one wykształconym na uniwersytetach językiem lewicy i wytworzonymi przez nią fałszującymi pojęciami (np. ‘wolność’ to nie „wolna wola wyboru między dobrem a złem”, ale „pełna swoboda odrzucenia wszelkich zasad, łącznie z obrazem rzeczywistości”).

Profesor Korab podkreśla jednocześnie, że konserwatyzm nie oznacza wstecznictwa i oglądania się w przeszłość, lecz kontynuację tego, co dobre z przeszłości, wytworzonego przez poprzednie pokolenia. To znaczy: zachowujemy to, co dobrze się sprawdziło, naprawiając i porzucając błędy. Stąd – ponieważ prawica nie tworzy nowych ideologii – może jedynie odrzucać fałszywe ideologie lewicy. Osiemnastowieczny filozof i polityk Edmund Burke, analizując rewolucję francuską, mógł jedynie powiedzieć 'nie’, zaprzeczając jej ideom.

Politykę tworzą w istocie trzy zasadnicze elementy: porządek i ład (ordo), władza, społeczność.

Lewica w istocie odrzuca ordo w imię neutralności i tolerancji (Kościół to właśnie ordo, a więc jest nieodłącznym elementem polityki i stawia Boga ponad władzą) oraz pomija społeczność, a więc w jej zainteresowaniu de facto pozostaje jedynie władza, która bez ordo w rzeczywistości przed nikim i niczym nie odpowiada. W takiej sytuacji trójpodział władzy w istocie jest narzędziem despotyzmu, ewentualnie państwa totalitarnego.

Warto też precyzyjnie zdefiniować pojęcia republiki i demokracji oraz ustroju i systemu.

Republika, jak wskazuje nazwa, to rzecz wspólna, a więc władza w imię wspólnego interesu, podczas gdy demokracja wychodzi od interesu poszczególnego człowieka, więc w istocie promuje egoizm i konflikt sprzecznych interesów.

Warto też odróżniać ustrój od systemu. W pewnym uproszczeniu ustrój to porządek prawnie zapisany, a system to realna władza, sieć powiązań ludzi w różnych miejscach zarządzania (tu jako przykład posłużył PRL – gdzie w ustroju występował sejm, Rada Państwa, a nie istniał taki organ jak Pierwszy Sekretarz PZPR, który jednak sprawował rzeczywistą władzę i był za granicą przyjmowany jako głowa państwa).

Dla zobrazowania antynomii lewica – prawica w polityce wykładowca przywołał Księcia autorstwa Machiavellego przeciw Erazma z Rotterdamu De institutione principis christiani.

Aby bronić się w wojnie ideologicznej, warto zauważyć jej trzy reguły:

  1. neutralność – zabrania się oceniać, bo ocena to dyskryminacja (tym samym zastępuje się chrześcijaństwo ideologią, co prowadzi do utraty tożsamości),
  2. prymat walki z wrogami – prymat idei nad człowiekiem (dlatego można wykorzystać wszelkie narzędzia nawet przeciw człowiekowi, byle zapewnić panowanie ideologii),
  3. rewolucja aksjologiczna – wprowadza się ideologiczne zasady normatywne (np. głosi się wolność, ale wprowadza się przymus akceptowania wolności zdefiniowanej przez ideologów). Te ideologiczne zasady są wprowadzane do prawa – a potem następuje obrona „państwa prawa”.

W myśli konserwatywnej, chrześcijańskiej człowiek rodzi się wolny, ma zdolność oceniania, rozróżniania dobra i zła oraz możliwość wolnego wyboru drogi postępowania. Tymczasem rewolucja głosi wolność i równość przy rzeczywistym zniewoleniu jednostki: wolność oznacza odrzucanie zasad; uniemożliwia się ocenę jako wartościującą, a to powoduje mnożenie prawa i urzędników je wdrażających.

Oczywiście jest to bardzo skrótowy konspekt w wykładu. Warto zajrzeć do książki profesora Kazimierza Koraba, o której prof. Andrzej Nowak napisał: „To wyjątkowo oryginalna, oddalona od politologicznej sztampy analiza świata polityki w ujęciu systemowym, ustrojowym i filozoficznym zarazem. Ważne dzieło!”.

Natomiast sam autor mówi o swojej książce: „Po największym w dziejach sponiewieraniu polityki przez dwudziestowieczne systemy totalitarne pragnę bronić jej wielkości, godności i czystości”.

Prof. Kazimierz Korab jest autorem książki Polityka. Zmierzch czy odrodzenie?, a obecnie czeka na wydanie jego książka o współczesnej wojnie ideologicznej.

Kontakt w sprawie zapisów na spotkania Akademii Wnet: [email protected].

Streszczenie Joanny Pyryt wykładu prof. Kazimierza Koraba, zatytułowane „Polityka sponiewierana przez ideologię”, znajduje się na s. 15 październikowego „Kuriera WNET” nr 76/2020.

  • Od lipca 2020 r. cena wydania papierowego „Kuriera WNET” wynosi 9 zł.
  • Ten numer „Kuriera WNET” można nabyć również w wersji elektronicznej (wydanie ogólnopolskie, śląskie i wielkopolskie wspólnie) w cenie 7,9 zł pod adresem: e-kiosk.pl, egazety.pl lub nexto.pl.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
Streszczenie Joanny Pyryt wykładu prof. Kazimierza Koraba, pt. „Polityka sponiewierana przez ideologię”, na s. 15 październikowego „Kuriera WNET” nr 76/2020

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Wykłady w Akademii Wnet: tematy często znane, ale naświetlone z nietypowego, nieraz zaskakującego punktu widzenia

Chcąc nie chcąc, spędzamy więcej czasu w domu i w sieci. Może znajdziemy chwilę na posłuchanie wykładów wygłoszonych w Akademii Wnet w 2020 r., opublikowanych w zakładce Akademia Wnet na wnet.fm.

Joanna Pyryt

Wojciech Lipski. Wykład z 11 stycznia 2020 r.: „W labiryncie sowich zwierciadeł. Czy można dotrzeć do prawdy o błaźNIE!?”

Opowieść Wojciecha Lipskiego o błaznach zaczyna się od słynnego obrazu Matejki Stańczyk w czasie balu u królowej Bony, kiedy wieść przychodzi o utracie Smoleńska.

Wbrew tytułowi, po starannym obejrzeniu obrazu okazuje się jednak, że na liście namalowanym na obrazie można odczytać łaciński napis, którego tłumaczenie brzmi: „Żmudź. Roku Pańskiego 1533”. Jaki to może mieć związek z utratą Smoleńska w roku 1514?

Dr Mariusz Marszewski. Wykład z 1 lutego 2020 r.: „Problem Xinjiangu w stosunkach międzynarodowych – historia i współczesność”

Jest to obszar pustynny i słabszy gospodarczo niż inne regiony państwa chińskiego. Występuje tam bezrobocie i słaby poziom wykształcenia. Stąd tendencje separatystyczne, nawet terroryzm, stanowczo zwalczany przez władze chińskie – szacuje się, że w obozach na terenie Sinciangu przebywa ok 3 mln ludzi. Jedwabny szlak miałby przebiegać przez Sinciang – m.in. w celu lepszego zagospodarowania tego obszaru.

Dr Marszewski z zna dobrze ten region, gdyż spędził tam 2 lata jako nauczyciel języka polskiego. Warto posłuchać jego spostrzeżeń o tym mało znanym u nas terenie.

Dr Szymon Modzelewski. Wykład z 29 lutego 2020 r.: „Terror polityczny na przełomie XIX i XX wieku”

Dr Szymon Modzelewski omawiał zabójstwa znanych polityków, które w tym okresie były szczególnie liczne. (…) Początkowo zamachy ułatwiał brak ochrony osobistej polityków. Rozwój służb policyjnych i ochronnych w ciągu XIX wieku umożliwił udaremnienie wielu takich zdarzeń. 8 nieudanych zamachów zorganizowano na królową Wiktorię. W zamachu na prezydenta Theodore’a Roosevelta w 1912 roku zginął ochroniarz, a prezydent ocalał.

Pomogło też wynalezienie przez Jana Szczepanika w 1901 roku kamizelki kuloodpornej, która ocaliła króla Hiszpanii Alfonsa XII. Niestety arcyksiążę Franciszek nie założył w Sarajewie swojej kamizelki, która mogła ocalić mu życie.

Krystyna Murat. Wykład z 29 lutego 2020 r.: „Terror polityczny na przełomie XIX i XX wieku”

Krystyna Murat jest znana z dociekliwości i umiejętności wyszukiwania i zestawiania informacji, co pozwala rzucić nowe światło na wydarzenia. Tym razem zainteresowała się przypadkami dziewiętnastowiecznych zamachów na panujących monarchów. Liczba takich wydarzeń jest zadziwiająca i wykazuje pewną prawidłowość. Otóż większość z nich była wymierzona w monarchie katolickie i doprowadziła do zmiany ustroju.

W notce podsumowującej temat wykładu pani Murat pisze:

Historia jest pisana do dzisiaj z antykatolickiego punktu widzenia, z wyraźnym poparciem dla ruchów karbonarskich i rewolucyjnych. Próba przełamania tego schematu daje ciekawe efekty. Dlaczego było aż tyle zamachów na królów katolickich?

Cały artykuł Joanny Pyryt pt. „Najnowsze wykłady w Akademii Wnet” znajduje się na s. 18 kwietniowego „Kuriera WNET” nr 70/2020, gratis.kurierwnet.pl.

 


Do odwołania ograniczeń w kontaktach, związanych z obowiązującym w Polsce stanem epidemii, „Kurier WNET” wraz z wydaniami regionalnymi naszej Gazety Niecodziennej będzie dostępny jedynie w wersji elektronicznej, BEZPŁATNIE, pod adresem gratis.kurierwnet.pl.

O wszelkich zmianach będziemy Państwa informować na naszym portalu i na antenie Radia Wnet.

Artykuł Joanny Pyryt pt. „Najnowsze wykłady w Akademii Wnet” na s. 18 kwietniowego „Kuriera WNET”, nr 70/2020, gratis.kurierwnet.pl

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Akademia WNET przyjmuje zapisy na kolejny semestr, który rozpoczyna się 5 października 2019 roku

Po przerwie wakacyjnej powraca seria znakomitych wykładów o tematyce kulturowej, politycznej i cywilizacyjnej!

Już jutro rozpocznie się cykl siedmiu sobotnich spotkań, składających się z wykładu, przerwy na kawę i dyskusji. Wykłady odbywają się w Warszawie w godz. 10:00-13:30.

Przyjmujemy zapisy w bieżącym tygodniu przez pocztę mejlową na adres: [email protected]

Informacje można pozyskać przez powyższy adres mejlowy oraz na stronie www.wnet.fm w zakładce Akademia WNET. Udział w akademii jest płatny.

 

Wykład Gabriela Maciejewskiego (Coryllus) w Akademii WNET: „Św. Stanisław a zdrada stanu”

Jak wiemy, brakuje dokumentów wskazujących na prawdziwą istotę konfliktu między Biskupem Stanisławem, a królem Bolesławem Śmiałym.

Wykładowca przedstawił sytuację polityczną w Europie w XI. Głównymi centrami ówczesnej polityki były Konstantynopol, cesarstwo rzymskie narodu niemieckiego, Watykan i tworząca właśnie swe imperium Wenecja. Jak wiemy brak dokumentów wskazujących na prawdziwą istotę konfliktu między Biskupem Stanisławem, a królem Bolesławem Śmiałym.
Autor wykładu postawił śmiałą hipotezę, że wobec wówczas stosunkowo słabej pozycji Watykanu i znacznie wyższej Konstantynopola, król miał może chęć związać Polskę z Konstantynopolem, a biskup Stanisław starał się temu przeszkodzić. Potwierdzeniem tej tezy mogłyby być fakty, że król po zabójstwie biskupa musiał uciekać z Polski i nie znalazł pomocy na zaprzyjaźnionych Węgrzech oraz, że biskup Stanisław zaraz został otoczony kultem i został kanonizowany już w 1253 roku.

Oczywiście to przypuszczenie musi pozostać hipotezą dopóki nie znajdą się dokumenty na jej potwierdzenie lub obalenie.
Zacytujmy wypowiedź wykładowcy w tej sprawie (z jego bloga):

„dopóki Polacy nie przekopią się przez archiwa weneckie i konstantynopolitańskie cała wczesnopiastowska historia kraju będzie jednym wielkim zmyśleniem, celebrowanym na podstawie dwóch czy trzech tekstów źródłowych. Nikt nie podejmie jednak takiego trudu, albowiem nikomu nie jest to potrzebne. …. . Jeszcze by się okazało, że św. Stanisław był dobry…”

„Powiedzmy to wprost – cała polska historia doby piastowskiej jest zmyślona, a w dodatku zmyślona tak, by w umyśle przeciętnego konsumenta treści utrwalił się schemat państwa skonfliktowanego z Kościołem”.

„Powtórzę więc co powinno zrobić państwo samodzielne i poważne, w zakresie propagandy. Powinno opłacić duże zespoły badawcze zajmujące się po całym świecie celowym poszukiwaniem archiwaliów – z najdawniejszych epok dotyczących Polski. Być może się mylę, być może wszystko dla niektórych jest jasne i wiadomo już, że nie ma czego szukać, bo to co jest, znajduje się pod kluczem, a reszta spłonęła w wojnach…”.

„No, ale chyba wolno mi postawić taki postulat?”

Zachęcamy do posłuchania interesującego wykładu – nawet jeżeli Waszym zdaniem wysnuta hipoteza jest zbyt śmiała!

Wykład doktora Szymona Modzelewskiego – „Polacy a imperia w XIX wieku”

Zapraszamy na kolejny wykład Akademii WNET!


Brak własnego państwa powodował, że Polacy w XIX w. często poświęcali swoją pracę, zdolności i działalność na rzecz ówczesnych imperiów. Niektórzy byli do tego zmuszeni, jak Jan Prosper Witkiewicz, którego wyrok na karę śmierci za działalność patriotyczną zamieniono na przymusową służbę w wojsku carskim w Azji Środkowej. Służył tam początkowo jako żołnierz, a następnie jako agent wywiadu oddał nieocenione usługi dla Rosji w konflikcie interesów z Wielką Brytanią na terenie strategicznym dla tych imperiów tj. na pograniczu Rosji z Afganistanem, Indiami, Iranem.   Na tym terenie działał też Bronisław Grąbczewski, który penetrował Karakorum, Hindukusz, przełęcze himalajskie – sporządził szczegółowe mapy badanych terenów. Wyzwolona Polska skorzystała z jego prac, gdyż przekazał swój dorobek  Polskiemu Towarzystwu Geograficznemu. Inni jak Edmund Strzelecki badali zasoby Ameryki Płd., środkowych stanów USA, Kanady i Australii na potrzeby inwestorów z City. Na przykładach tych kilku utalentowanych Polaków widać, jak brak własnego państwa powodował, że nie mogli swoich umiejętności użyć w interesie własnego kraju i wynikające stąd relatywne zacofanie Polski. Po wykładzie wywiązała się interesująca dyskusja, w której słuchacze przypominali innych Polaków zasłużonych dla nauki, których dorobek w różnych dziedzinach służy krajom na całym świecie.

Zapraszamy do posłuchania wykładu.

Akademia WNET – wykład Lecha Jęczmyka i zapowiedź kolejnego wykładu

Lech Jęczmyk mówił w Akademii WNET o tym, czy demokracja jest możliwa we współczesnym świecie. A już w sobotę gościem Akademii będzie Janusz Szewczak – polityk, poseł i ekonomista

Lech Jęczmyk „Demokracja we współczesnym świecie?”
– konspekt wykładu w Akademii Wnet z dnia 3 lutego 2018

Sobotnia inauguracja kolejnego semestru Akademii Wnet rozpoczęła się wykładem pana Lecha Jęczmyka, o tym, czy we współczesnym świecie istnieje demokracja.
Warunkiem działania demokracji jest istnienie w miarę jednorodnego społeczeństwa. Demokracja nie działa przy dużych różnicach majątkowych, kulturowych i religijnych.
Przeszkodę stanowią też wpływy ponadnarodowych korporacji o budżetach przekraczających budżety wielu państw.
Jak zwykle opowieść była ubarwiona licznymi cytatami i anegdotami. Pan Jęczmykl cytował starożytnych filozofów i  intelektualistów różnych epok oraz współczesnych polityków, naukowców (jak np. Alvin Toeffler) i publicystów. Na zakończenie został przytoczony obszerny cytat z profesor Anny Pawełczyńskiej. Do jej celnych obserwacji niewiele można dodać – stwierdził wykładowca.
Ciekawe, że w konstytucji amerykańskiej nie używa się słowa demokracja, a prezydent Franklin był republikaninem, co oznacza, że wierzył w dbanie o interes współnoty, a , nie jak u liberałów, o indywidualny sukces.
Po wykładzie rozwinęła się ożywiona  dyskusja moderowana przez panów Jęczmyka
i Zawadzkiego, w której słuchacze przywoływali własne doświadczenia i obserwacje o ułomnościach systemu demokratycznego, który, choć deklarowany, to w istocie nie działa, czego najlepszym przykładem jest Unia Europejska, gdzie ciała przedstawicielskie nie mają władzy, sprawowanej w istocie przez Komisję wyłanianą z pominięciem procedur demokratycznych.
Na zakończenie dyskusji pan Jęczmyk nawiązał do aktualnej, nerwowej sytuacji politycznej Polski – pocieszał słuchaczy, że, choć nie widać oznak poprawy sytuacji Polski, to wokół następuje znaczne pogorszenie warunków np. w Niemczech, na Ukrainie, w Unii Europejskiej,  więc pociechą może być chociaż relatywna poprawa naszego położenia.

Na następnym spotkaniu w dniu 17 lutego  2018 Akademia Wnet będzie gościć pana Janusza Szewczaka.

Można się jeszcze zapisać na adres: [email protected]

Akademia Wnet – wykład o tajemnicach biografii Hugona Kołłątaja

Wojciech Lipski 'Betacool’ – „Kod profesora Rewskiego – czy Hugon Kołłątaj posługiwał się szyframi i czy o Kołłątaju trzeba było pisać szyfrem?”

Miłośnik książek pan Wojciech Lipski (bloger Betacool) w dniu 13 stycznia 2017 opowiadał
o mało znanych książkach i tajemnicach Hugona Kołłątaja.
A jakie to tajemnice?
Nie wiadomo kiedy i gdzie Hugo Kołłątaj został wyświęcony na księdza ?
Nie wiadomo jak i skąd student ze skromnej rodziny szlacheckiej, powracający ze studiów
w Wiedniu i we Włoszech, pozyskał kolekcję ok. 150 obrazów?
Nie wiadomo jakim sposobem, wkrótce, został kanonikiem krakowskim, wbrew zdaniu miejscowych hierarchów kościoła, i czy przypadkowo, przeciwny mu biskup krakowski Kajetan Sołtyk, został ubezwłasnowolniony przez Sejm jako osoba niepoczytalna?
Wiadomo, że w 1777 roku reformował Uniwersytet Jagielloński?
Wiadomo, że miał wiele do czynienia z kasatą zakonów i finansami Komisji Edukacji Narodowej?
Wiadomo, że w czasie Powstania Kościuszkowskiego był ministrem skarbu w Warszawie, skąd, tuż przed wkroczeniem Suworowa,  uciekł do Austrii. Ścigany przez powstańców został zatrzymany przez urzędników austriackich i znaleziono przy nim kuferek z licznymi skarbami.

Na trop tych tajemniczych wydarzeń naszego wykładowcę pana Wojciecha Lipskiego naprowadziła lektura książki profesora Zbigniewa Rewskiego wydanej w 1953 pod tytułem  „Zagadnienia sztuki w działalności Hugona Kołłątaja”, w której, tylko między wierszami, można znaleźć tropy do powyższych pytań. Autor powołuje się także na książkę Wacława Tokarza  z 1906 roku p.t. „Ostatnie lata H. Kołłątaja”.

„Szlakiem siedzib magnackich w Wielkopolsce” / Relacja z wycieczki słuchaczy Akademii WNET do Rogalina

W Pałacu w Rogalinie, który jest oddziałem Muzeum Narodowego w Poznaniu, są eksponowane zbiory należące do Fundacji Raczyńskich, m.in. obraz Jana Matejki „Wjazd Joanny d’Arc do Reims”.

Pałac, odnowiony wspaniale i z wielkim pietyzmem, również zasługuje na zwiedzanie. Warto jednak przed wyjazdem zapoznać się z dokonaniami kolejnych pokoleń Raczyńskich – bo przewodnicy wiele mówią o wyposażeniu i opowiadają anegdoty, ale  niewiele wspominają o działalności właścicieli pałacu, podczas gdy rozliczne dzieła przedstawicieli tego znamienitego rodu dotychczas służą Polsce, a zasługi dla kraju pozostają we wdzięcznej pamięci  społeczeństwa Wielkopolski.

Raczyńscy służyli Polsce na urzędach i w sejmach, wspierali polskie powstania,  za co sekwestrowano im majątek (potem zwracany w opłakanym stanie),wspierali naukę i kulturę:

  • Edward (1786-1845) ufundował dostępną dla publiczności Bibliotekę Raczyńskich w Poznaniu i posągi pierwszych władców Polski do zbudowanej pod jego nadzorem Złotej Kaplicy w katedrze poznańskiej;
  • Roger (1820-1864) – współtwórca Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Poznaniu, uczestnik Wiosny Ludów i powstania styczniowego;
  • Edward Aleksander (1847-1926) – w dość burzliwej młodości m.in. zaciągnął się do żuawów broniących papiestwa i był ciężko ranny w bitwie pod Mentaną; w dojrzałym wieku twórca dostępnej dla publiczności od 1910 wspaniałej galerii malarstwa w Rogalinie, prezes Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie;
  • Roger Adam (1889-1945)- dyplomata i polityk;
  • Edward Bernard (1891-1993) – brat Rogera Adama, dyplomata, Prezydent RP na Uchodźctwie, przekazał Rogalin w 1990 przez w ręce Fundacji Raczyńskich przy Muzeum Narodowym w Poznaniu.
Fot. Akademia WNET

W Pałacu w Rogalinie, który jest oddziałem Muzeum Narodowego w Poznaniu, są eksponowane zbiory należące do Fundacji Raczyńskich. Do Fundacji należy też spółka z o. o. „Majątek Rogalin” prowadząca działalność rolniczą w przyległym do Rogalina folwarku dzierżawionym od Agencji Nieruchomości Rolnych i  sprawuje opiekę nad otoczeniem pałacu w Rogalinie.

Największy obraz Jana Matejki „Wjazd Joanny d’Arc do Reims” znajduje się w galerii przy pałacu w Rogalinie obok innych, licznych, znakomitych dzieł malarstwa z przełomu XIX i XX wieku. Są tam liczne obrazy Jacka Malczewskiego i Stanisława Wyspiańskiego, znajdziemy dzieła Boznańskiej i Axentowicza oraz najlepszych twórców europejskich. Dla zwiedzenia samej galerii warto odwiedzić Rogalin.

Wykład redaktora Lecha Jęczmyka pt. „Jak upadają imperia”, wygłoszony w maju 2017 roku w Akademii Wnet

Lech Jęczmyk, współtwórca Akademii Wnet i autor artykułów publikowanych w „Kurierze Wnet” na stronie pt. Akademia Wnet, wygłosił wykład o przyczynach upadku imperiów współczesnych i historycznych.

https://my.pcloud.com/publink/show?code=XZIdaNZ7EJ6ayAjXu8GwFdkYw7W1HOQ50Dk

Redaktor Lech Jęczmyk, jeden z twórców Akademii Wnet, wygłosił wykład o przyczynach upadku imperiów współczesnych i historycznych.

Przeważnie upadek przebiegał mniej lub bardziej krwawo, a przyczynami bywał zanik klasy średniej, załamanie przyrostu demograficznego, nadmierny napływ obcych i inne czynniki opisane przez wykładowcę.

Warto posłuchać niepospolitych ocen pana Jęczmyka, nawet jeśli mielibyśmy się z nimi nie całkiem zgadzać.

Według Lecha Jęczmyka imperium Związku Sowieckiego zostało rozwiązane, aby uniknąć niekontrolowanego upadku, a u źródeł tego planu stali: pisarz science fiction Isaac Asimow i Aleksandr Sołżenicyn – czytani powszechnie przez elity ZSRR.

Jak zwykle u tego wykładowcy, prezentacja skrzyła się od anegdot i mało znanych faktów.

Prezentowane przez niego punkty widzenia zawsze pobudzają do myślenia, a często do zrewidowania swojej opinii o wielu ważnych zagadnieniach.

Dowiemy się też, dlaczego warto czytać Zmierzch i upadek Cesarstwa Rzymskiego Edwarda Gibbona wydany w 1776 roku: ” wówczas sztuka pisania była rzeczywiście sztuką (…) czytanie tego jest przyjemnością”.

Wykład o zapomnianym w Polsce konserwatywnym działaczu i myślicielu, Emanuelu hrabi Małyńskim (1875-1938)

Zachęcamy do obejrzenia barwnego, ilustrowanego zdjęciami wykładu pana Ryszarda Mozgola pt. „Emanuel hr. Małyński – przeciw komunizmowi, przeciw rewolucji, przeciw demo-oligarchii.”


Emanuel Małyński (1875-1938), posiadacz ogromnych dóbr na Wołyniu, był jednym z najbogatszych ludzi w Polsce. Większość życia spędził w Paryżu, później przeniósł się do Szwajcarii.
Jako młody człowiek w Paryżu prowadził życie światowca. Był też jednym z pionierów lotnictwa i finansował próby aeroplanowe. Obserwacja wydarzeń pierwszej wojny światowej i postępów rewolucji spowodowała, że zaczął zajmować się publicystyką, pisaniem książek i wydawaniem w Szwajcarii czasopisma „Contrrevolution”.
Opublikował ok. 30 książek, głównie po francusku (2005 we Francji ukazała się 25 tomowa seria dzieł E.Małyńskiego). Po polsku  wydano 2 jego książki, m.in. w 1922 r. „Na ratunek Europie”.
Hrabia Małyński współpracował z konserwatywnymi myślicielami we Francji, Włoszech, Hiszpanii, Brazylii. Zainspirował też myślicieli w innych krajach. Jego pisma są studiowane obecnie na uniwersytetach amerykańskich. Można też znaleźć wzmianki o nim u rosyjskiego politologa Dugina.

W pismach Emanuela Małyńskiego znajdujemy prorocze przemyślenia na temat dalszego rozwoju świata – już przed pierwszą wojną światową przewidywał postępy rewolucji, a w traktacie wersalskim upatrywał zapowiedź następnej wojny. Zachęcał do przeciwstawiania się myśli rewolucyjnej jako prowadzącej do zagłady świata.