Mikołajek nadmorski, jak pisałam przed rokiem, zagrał na nosie wszystkim Dyzmom i cwaniakom – i rośnie sobie w najlepsze

Rok temu mikołajek został wyrwany z korzeniami i wywieziony w nieznanym kierunku. Władze próbowały zastraszyć społecznika. Wytoczono przeciwko niemu wielkie działa. Uruchomiono nawet prokuraturę.

Jadwiga Chmielowska

Rok temu, we wrześniowym numerze Śląskiego Kuriera WNET opublikowałam tekst pt. „Mikołajek a sprawa polska”.

W Białogórze, na zlecenie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Pomorski Park Krajobrazowy postanowił w końcu 2015 r. rozprawić się z mikołajkiem – chronioną, rzadko występującą rośliną wydmową. (…)

Roślinkę, za wiedzą i poparciem lokalnych władz samorządowych, posadził Ryszard Gordziej, właściciel pensjonatu „Mikołaj” i miłośnik mikołajka nadmorskiego. Jednak bezwiednie prawdopodobnie nadepnął na odcisk naukowcom, którzy załatwili duży grant na rozmnażanie mikołajka metodą in vitro, czyli przez klonowanie z łodyżki. Nie podobało się chyba to, że pan Gordziej uzyskał sadzonki z nasion.

Mikołajek został wyrwany z korzeniami i wywieziony w nieznanym kierunku. (…) Na sztucznej wydmie usypanej na Wyspie Sobieszewskiej mikołajek pojawił się w tym samym czasie, w którym zarządzono jego eksmisję z Białogóry.

Przypadek mikołajka obnaża głupotę ludzką i udowadnia, że prawo naturalne, przyroda zawsze ma wyższość nad stanowionym. Wystarczy myśleć i działać zdroworozsądkowo. Państwo, a więc jego funkcjonariusze, powinni służyć dobru wspólnemu. Nie mnożyć przeszkód, ale je usuwać.

Mikołajek nadmorski, tak jak przewidywałam rok temu – „zagrał na nosie wszystkim Dyzmom i cwaniakom – i rośnie sobie w najlepsze”. (…) Teraz nic mu już nie grozi. Wójt i sołtys stwierdzili, że obecne rośliny pojawiły się samoistnie. Chroni więc mikołajka prawo. To jego siedlisko, które sobie wybrał i obronił.

Cały artykuł Jadwigi Chmielowskiej pt. „Zwycięstwo mikołajka” znajduje się na s. 1 wrześniowego „Śląskiego Kuriera Wnet” nr 39/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Jadwigi Chmielowskiej pt. „Zwycięstwo mikołajka” na s. 1. wrześniowego „Śląskiego Kuriera Wnet” nr 39/2017, wnet.webbook.pl

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Komentarze