Akademia Republikańska – nowa inicjatywa w Grodzisku Wielkopolskim. Powołał ją lekarz kardiolog Jerzy Wierzchowiecki

Rządy sprawuje formacja, która wygrała wybory, a której prawo do rządzenia bezustannie się kwestionuje. Dlatego trzeba tworzyć ruchy społeczne, dla których dobro Polski jest wspólnym mianownikiem.

Aleksandra Tabaczyńska

– To inicjatywa, w ramach której będziemy podejmować tematy historyczne, ale przede wszystkim tożsamościowe. Istotą planowanych spotkań i ich tematyki jest to, aby Wielkopolska wróciła do swoich korzeni ideowych i politycznych. (…) Wierzchowieckiemu udało się zgromadzić uczestników nie tylko z samego Grodziska Wielkopolskiego, Nowego Tomyśla czy Wolsztyna, ale także z innych okolicznych miejscowości.

Tu warto przypominać o wielkich tradycjach Wielkopolan, którzy blisko sto lat temu chwycili za broń i stworzyli podwaliny nowoczesnej Wielkopolski, a następnie państwa polskiego. Odwaga, męstwo i determinacja powstańców zostały wypracowane przez lata walki Wielkopolan z polityką kulturkampfu. (…)

Propaganda pruska głosiła, że Polacy sami ponoszą odpowiedzialność za rozbiory, ponieważ nie potrafili się rządzić, a hasło „polnische Wirtschaft” stało się synonimem ogólnego bałaganu, nieładu, brudu i chaosu. Tylko „niemiecki porządek” miał uratować Polaków od całkowitego upadku.

Właśnie w takich okolicznościach i takiej atmosferze działało pokolenie wielkopolskich społeczników, zwane pokoleniem księdza Wawrzyniaka. Nie mieli perspektywy bliskiego zwycięstwa ani nagrody w postaci posad rządowych czy foteli poselskich. Prześladowani przez władze pruskie, poświęcali swój wolny czas, zdolności i pieniądze dla wspólnej, słusznej sprawy – jakiej? Właśnie obrony filarów własnej tożsamości: wiary i języka.

Czynili to, ucząc najszersze kręgi społeczeństwa oszczędności, sumienności, pracowitości, wytrwałości, rzetelności i uczciwej konkurencji, która była niezbędna do codziennej rywalizacji z niemieckimi (dotowanymi przez rząd) rzemieślnikami, kupcami, przedsiębiorcami… Ponadto poprzez te cechy, wpajane w języku ojczystym, realizowane wspólnie w najróżniejszych towarzystwach i organizacjach, uczono Polaków dumy z własnych osiągnięć, dumy z własnej tradycji i tożsamości – z bycia Polakiem.

Akademia Republikańska odnosi się do tych tradycji. Społecznicy wielkopolscy tamtych czasów nie mieli w zasięgu własnych przewidywań perspektywy zwycięstwa, gdyż nie było wtedy najmniejszych przesłanek, by państwo polskie mogło się odrodzić za ich życia. Robili to dla przyszłych pokoleń, z poczucia obowiązku, z którego ich rozliczą kolejne generacje. (…)

W 2018 roku czekają nas kolejne wybory samorządowe. W stulecie odzyskania niepodległości, w stulecie wybuchu zwycięskiego powstania wielkopolskiego, Wielkopolanie mają szansę jeszcze raz pokazać, że łączy nas miłość do Polski i nie ulegniemy politycznej poprawności. Dzisiaj osiągnęliśmy dno, bo Poznań, stolica województwa, jest miastem totalnie lewackim. Prezydent, który to miasto reprezentuje, jest po prostu wstydem dla wszystkich zdrowo myślących Wielkopolan. A organizacje takie, jak Akademia Republikańska, nie mają chwili do stracenia.

Cały artykuł Aleksandry Tabaczyńskiej pt. „Grodziska Akademia Republikańska” znajduje się na s. 6 lipcowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 37/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Aleksandry Tabaczyńskiej pt. „Grodziska Akademia Republikańska” na s. 6 lipcowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 37/2017, wnet.webbook.pl

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Komentarze