Cymański: na naszych oczach w UE toczy się wojna przeciw chrześcijaństwu i przeciw Polsce

Tadeusz Cymański / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Postawa unijnych organów wobec Polski to bezczelność. Unia żąda od nas odstępstw nie mając żadnych praw traktatowych – mówi poseł PiS podczas dyskusji z Krzysztofem Bosakiem.

Wysłuchaj całej debaty między politykami już teraz!

Czytaj też:

Bosak: Polska nie powinna wspierać tego, żeby jak najwięcej uchodźców z Ukrainy zostało zamiast wrócić do siebie

Marek Ast: najlepszym sposobem na stabilność państwowych spółek jest wygranie wyborów przez Zjednoczoną Prawicę

Marek Ast / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Nie zgadzamy się z opinią, że dla dobrego funkcjonowania spółek Skarbu Państwa konieczna jest ich prywatyzacja – mówi poseł PiS.

Marek Ast komentuje wycofanie przez Prawo i Sprawiedliwość projektu ustawy o radzie do spraw bezpieczeństwa strategicznego. Ocenia, że proponowane rozwiązania „nie były najszczęśliwsze”, pomimo że cel ich wprowadzenia był jak najbardziej słuszny.

Żeby zapewnić stabilność funkcjonowania spółek Skarbu Państwa trzeba przede wszystkim wygrać wybory.

Polityk podkreśla, że pod rządami Zjednoczonej Prawicy państwowe spółki osiągają bardzo dobre wyniki. Wyraża przekonanie, że zdecydowana większość z nich nie powinna zmieniać swojego statusu.

Nie zgadzamy się z opinią, że jedynym sposobem na dobre funkcjonowania spółek Skarbu Państwa jest ich prywatyzacja.

Grupa posłów Koalicji Obywatelskiej złożyła wniosek o powołanie komisji śledczej ws. „afery taśmowej”.  Poseł PiS przyznaje, że dokładne wyjaśnienie sprawy jest konieczne jednak:

Historia pokazuje, że komisje śledcze niewiele wyjaśniały, były teatrem dla mediów.

We wtorek doszło do wtargnięcia 20-letniego mężczyzny do siedziby Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. Padły groźby zabójstwa.  Marek Ast ocenia, że za radykalizację jednostkowych postaw należy winić temperaturę sporu politycznego.

Język debaty publicznej nie może być językiem nienawiści.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czytaj też:

Solidarna Polska przeciwko ustawie zgłoszonej przez PiS – Janusz Kowalski

Dr Janusz Wdzięczak: Polska gospodarka nie znajduje się w złej sytuacji, ale potrzebuje stabilizacji

Dr Janusz Wdzięczak, ekonomista i działacz społeczny, komentuje dla słuchaczy Radia Wnet stan naszej gospodarki.

Jeszcze 3 lata temu myśleliśmy, że wkrótce zniknie, ale niestety – on powrócił i ma się dobrze. Dług publiczny – prawdziwy nowotwór naszej gospodarki. Łukasz Jankowski w rozmowie z Januszem Wdzięczakiem usiłuje dociec, czy to jeszcze łagodna postać „nowotworu”, czy już złośliwa.

Moim zdaniem brakuje konsensusu. Niektórzy członkowie Rady Polityki Pieniężnej domagają się podwyższenia stóp procentowych, a inni są przeciwni. Podobne tarcia są w obozie rządzącym.

– ocenia ekonomista.

Odsłuchaj audycji już dziś!

[ARP]

Posłuchaj:

Czytaj też:

Dr Janusz Wdzięczak: inflacja w dużej mierze kształtowana jest przez czynniki psychologiczne

Jarosław Stawiarski: Cierpliwie czekamy na pieniądze z Unii Europejskiej. Spełniliśmy wszystkie warunki Brukseli

Marszałek województwa lubelskiego w rozmowie z red. Skowrońskim wspomina najwybitniejszego sportowca Lubelszczyzny i opowiada, jak woj. lubelskie chce rozwiązać problem dostaw węgla w tym sezonie.

Zdaniem marszałka Stawiarskiego, wielkość Tomasza Wójtowicza polegała nie tylko na jego dokonaniach sportowych, ale również na cechach jego charakteru:

Miałem okazję spotkać go osobiście. Był to bardzo kulturalny, opanowany człowiek. Prawdziwy dżentelmen! – wspomina polityk.

Ponieważ nasz gość jest przedstawicielem samorządu, nie sposób było uniknąć najważniejszego chyba tematu tej jesieni – dostaw węgla dla samorządów. Jak wygląda to olbrzymie przedsięwzięcie w praktyce – o tym także opowiada nasz gość. Niemałą rolę odgrywa w nich kwestia pieniędzy Unii Europejskiej – Krajowego Planu Odbudowy i Funduszy Spójności.

Urzędnicy unijni wymogli na nas niemal wszystko… Spełniliśmy ich warunki – w imię zasady, że Unia Europejska ma być jednym krajem wielu ojczyzn. Teraz czekamy na fundusze dla samorządu – przyznaje marszałek województwa lubelskiego.

Kolejny temat poruszony w rozmowie to inwestycje. Jak mówi nasz gość, urząd wojewódzki planuje rozbudowę lotniska towarowego, rewitalizację dróg i rozwój infrastruktury turystycznej w rejonie Roztocza:

Planujemy 300 km dróg rowerowych w rejonie Roztocza. Pamiętajmy, że Roztocze jest nadal turystycznie nieodkryte. Przemysł turystyczny jest nam potrzebny jak powietrze – mówi nasz gość.

Posłuchaj:

Czytaj też:

Patryk Dziubek: Lublin nową polską Hiszpanią

Kolinda Grabar-Kitarović: Nie uważam, że Unia Europejska się rozpadnie. Zamiast tego nastąpi jej ewolucja

Naszym gościem jest Kolinda Grabar-Kitarović, była prezydent Chorwacji i współtwórczyni Inicjatywy Trójmorza. W rozmowie z P. M. Bobołowiczem wspomina genezę tego projektu i ocenia, jak się sprawdził.

Jak wspomina prezydent Grabar-Kitarović, Inicjatywa Trójmorza początkowo miała być znacznie mniejszym projektem:

Na początku chcieliśmy połączyć tylko obszary Bałtyku i Adriatyku. Potem jednak zrozumieliśmy, że dla sukcesu naszego projektu powinniśmy dołączyć również obszar Morza Czarnego, w którym znajduje się 12 krajów członkowskich UE. Określiliśmy 3 obszary kluczowe: spójność przestrzeni europejskiej, konkurencyjność naszych gospodarek i połączenie infrastruktury Północy i Południa.

Chorwacka polityk podkreśla jednak, że Trójmorze nie jest organizacją mającą rozbić jedność Unii Europejskiej:

Nie uważam, że Unia Europejska się rozpadnie. Nastąpi jej ewolucja – ale nie wiem, w jakim kierunku. Nie uważam jednak Trójmorza (ani żadnej innej struktury europejskiej) za twór wrogi UE.

Odsłuchaj rozmowy Piotra Mateusza Bobołowicza już teraz!

[ARP]

Posłuchaj:

Czytaj też:

Prezydent Macedonii Północnej: jesteśmy przekonani, że sprawa Ukrainy jest słuszna. Pomagamy jej tak, jak możemy

Bogusław Ziętek: Dopóki nie powstanie polska elektrownia atomowa, jesteśmy skazani na energetykę opartą na węglu!

Fot. Pixabay

Przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego „Sierpień ’80” rozmawia z Magdaleną Uchaniuk o niedoborach węgla i przyczynach protestu związkowców pod biurem Mateusza Morawieckiego.

Od kilku miesięcy w Katowicach trwają protesty związków zawodowych pod biurem poselskim Mateusza Morawieckiego. Jak twierdzi przewodniczący WZZ „Sierpień ’80”, przyczyną protestów jest przede wszystkim… oszczędność:

Musimy się zastanowić, czy musimy utrzymywać takie biura poselskie, jak to Mateusza Morawieckiego. Przychodzimy do jego biura regularnie, co poniedziałek – i nigdy go nie zastaliśmy! Pracownicy biura nie potrafią powiedzieć , kiedy będzie. Jeśli premier nie korzysta z biura, to powinno ono zostać zlikwidowane.

– mówi Bogusław Ziętek.

Gość Magdaleny Uchaniuk wskazuje również na nieracjonalną politykę energetyczną rządu:

Polskie kopalnie produkują węgiel po 400 zł za tonę. Natomiast import węgla kosztuje 2000 zł za tonę. Twierdzenie, że polski węgiel  jest nieopłacalny, wynika z tego, że jest to nasz węgiel – a są środowiska, które chciałyby zarobić na sprzedaży węgla Polsce.

Odsłuchaj rozmowy już teraz!

[ARP]

Posłuchaj:

Czytaj też:

Bogusław Hutek: premier Morawiecki chce wykorzystać górników przez dwa, trzy lata, a potem dalej kupować węgiel z Rosji

Marszałkowski: W perspektywie 2040 r. 6 reaktorów jądrowych będzie odpowiadać za produkcję 20% energii w Polsce

Elektrowania atomowa w Bohunicach, Słowacja I Fot. János Korom Dr (CC BY-SA 2.0), Wikipedia

„Minister Moskwa mówi, że wybór wykonawcy inwestycji ma paść do końca roku. Trzeba pamiętać, że każdy tydzień zwłoki oddala nas od terminu zakończenia budowy pierwszego reaktora w 2033 r.”

Wszystko wskazuje, że jesteśmy na wirażu przed ostatnią prostą, jeżeli chodzi o wybór wykonawcy i operatora pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce.

Mariusz Marszałkowski zwraca uwagę, że przed polskim rządem stoi zadanie wyboru partnera na wiele lat. Wskazuje, że fakt istnienia trzech ofert daje nam możliwość wynegocjowania bardziej korzystnych warunków:

Wszyscy trzej oferenci mają swoje plusy.

Minister Moskwa mówi, że wybór ma paść do końca roku. Trzeba pamiętać, że każdy tydzień zwłoki oddala nas od potencjalnego zakończenia budowy pierwszego reaktora w 2033 r.

Zdaniem eksperta podawany od 5 lat termin jest nadal realny. Mariusz Marszałkowski przestrzega jednak, że inwestycja o takiej skali jeszcze w Polsce nie była realizowana; będzie ona wymagać skoordynowania wielu działań, opóźnienie któregokolwiek elementu będzie negatywnie rzutować na cały projekt.

Po tym, jak poznamy wykonawcę, rozpocznie się aż trzyletni proces przygotowawczy. Jeżeli nie będzie opóźnień, budowa ma się rozpocząć w 2026 r.

Gość „Kuriera ekonomicznego” szacuje, że koszt budowy elektrowni jądrowej wyniesie ok. 60-100 mld zł. Przestrzega, by nie spodziewać się, że zapewni ona większość energii dla naszego państwa.

W perspektywie 2040 r. 6 reaktorów jądrowych będzie odpowiadać za produkcję 20% energii w Polsce.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czytaj też:

Wiech: Amerykanie chcą żeby ich spółki angażowały się w projekty jądrowe za granicą, by rozwijać własny przemysł

Kto w dzisiejszej sytuacji będzie Wietnamem Południowym, a kto Północnym?/ Piotr Sutowicz, „Kurier WNET” nr 100/2022

Amerykańscy żołnierze podczas wojny w Wietnamie | Fot. Wikipedia

Militarne zderzenie imperiów światowych w Afganistanie odmieniło losy świata. Ten kraj był dla Rosji tym samym, czym Wietnam dla Amerykanów – grobem. Jak wiele to ma wspólnego z Ukrainą?

Piotr Sutowicz

Wojna wietnamska – niechciane analogie

Nie przeczytałem jeszcze podręcznika prof. Roszkowskiego do HiT-u, żeby móc o nim mówić, ale przeglądam go, a jak przeglądam, to trafiam na rzeczy, które stają się pretekstem do snucia analogii odnośnie do obecnej wojny na Wschodzie.

Na kilku stronach podręcznika profesor przypomina np. wojnę w Wietnamie. Tę, która toczyła się w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku. Niestety podręcznik ma to do siebie, że nie wyjaśnia wszystkiego albo robi to bardzo skrótowo. Ponieważ to tylko felieton, nie będę wchodził w szczegóły, jedno jest tu kluczowe:

Istnienie dwóch państw wietnamskich z granicą na 17 równoleżniku było wynikiem zgniłego, bo innego pewnie nie mogło być, kompromisu między światowymi ośrodkami siły, który groził wybuchem w każdej chwili. W połowie lat sześćdziesiątych konflikt rozgorzał z całą mocą, czego ofiarami stali się Wietnamczycy.

Wojna trwała 10 lat i zakończyła się przegraną Amerykanów. Zresztą nie tylko militarną, ale i w obszarze kultury masowej, gdzie pod flagą pacyfizmu miał miejsce wielki desant komunizmu na zachodnie społeczeństwa. Ze skutków można było sądzić, że pochód tej ideologii na trwałe zamieni się w marsz zwycięzców. Na szczęście po kilkunastu latach następne militarne zderzenie imperiów światowych, tym razem w Afganistanie, odmieniło losy świata. Ten kraj był dla Rosji tym samym, czym Wietnam dla Amerykanów – grobem.

Co to ma wspólnego z Ukrainą? Może się wydawać, że niewiele, ale przypominam, że otwarta wojna trwa tu od ponad pół roku, a jeżeli przyjąć szerszą skalę, to jest ona kontynuacją konfliktu, który zaczął się w roku 2014.

Gdyby dziś albo w najbliższej przyszłości doszło do zawieszenia broni, to linia frontu stałaby się 17 równoleżnikiem Ukrainy, a więc nie pozostałoby nam nic innego, jak czekać na nowy wybuch.

A gdyby użyć analogii koreańskiej, to tamta strefa rozgraniczenia istnieje od połowy lat pięćdziesiątych i chociaż napięcie jest ogromne, to na razie otwartej wojny nie ma, choć wyrażenie „na razie” jest tu kluczowe.

Jeśli jednak kreślę zarysy analogii między wojną w Wietnamie a konfliktem na Ukrainie, to tak naprawdę chodzi mi o coś innego. Biorąc pod uwagę stopniową eskalację konfliktu i jego zaciętość, prawdopodobne wydaje się, że będzie on trwał nie rok i dwa, ale na przykład całe dziesięciolecie, stanie się wojną na wyczerpanie nie tylko Ukraińców, ale i mocarstw, które w gruncie rzeczy ją toczą, wraz z przypisanymi sobie blokami państw.

Kto w tej sytuacji będzie Wietnamem Południowym, a kto Północnym? Inaczej mówiąc: kto tę wojnę wygra? Mam swoje typy i preferencje, ale w tym miejscu chciałbym zwrócić uwagę na coś innego. Polska jest niemal na granicy owych gorących wydarzeń i jutro rzecz może nas dotyczyć w stopniu większym niż dziś.

Przypominam, że w wojnie wietnamskiej teatrem działań i ofiarami konfliktu padły także sąsiednie Laos i Kambodża, a skutki, że tak uprzejmie się wyrażę, przewartościowań, jakie zaszły na terenie tych krajów, trwają po dziś dzień.

To nieco inna, ale bardzo pouczająca historia.

Felieton Piotra Sutowicza pt. „Wojna wietnamska – niechciane analogie” znajduje się na s. 6 październikowego „Kuriera WNET” nr 100/2022.

 


  • Październikowy numer „Kuriera WNET” można nabyć kioskach sieci RUCH, Garmond Press i Kolporter oraz w Empikach w cenie 9 zł.
  • Wydanie elektroniczne jest dostępne w cenie 7,9 zł pod adresami: egazety.pl, nexto.pl lub e-kiosk.pl. Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
Felieton Piotra Sutowicza pt. „Wojna wietnamska – niechciane analogie” na s. 6 październikowego „Kuriera WNET” nr 100/2022

Piebiak: w niektórych izbach Sądu Najwyższego mamy do czynienia z czymś w rodzaju apartheidu

Łukasz Piebiak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Większość środowiska sędziowskiego w Polsce nie ma demokratycznego mandatu – ocenia były wiceminister sprawiedliwości.

Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym ośmieliła to towarzystwo do tego, by zachowywać się antypaństwowo. […] Podejrzewam, że to nie ostatni etap walki z państwem polskim. […] Z Europy idą sygnały, aby jeszcze bardziej anarchizować to, co się w Polsce dzieje.

Łukasz Piebiak zwraca uwagę, że polski porządek prawny kwestionują również sędziowie powołani przez nieuznawaną  przez część środowiska Krajową Radę Sądownictwa.

Proszę mnie nie pytać, dlaczego ci ludzie decydują się na podpisywanie listów, które uderzają w nich samych.

Zdaniem rozmówcy Łukasza Jankowskiego jedynym honorowym wyjściem byłaby rezygnacja sędziów odmawiających orzekania ze względu na nielegalne, w ich ocenie, powoływanie sędziów nowych.

Niech szukają szczęścia gdzie indziej, to nie jest koncert życzeń.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czytaj też:

Dr Sachajko: cały czas czekamy, aż PiS wywiąże się z porozumienia programowego ws. sędziów pokoju

Czarnecki: na burzy rozpętanej przez Donalda Tuska traci Polska. Sprawa wpisuje się w scenariusz krajów nam niechętnym

Ryszard Czarnecki / Fot. Konrad Tomaszewski / Radio WNET

Politycy PO i PSL podejmowali i podejmują szereg działań wiele działań zgodnych z interesem Kremla – mówi europoseł PiS.

Każdy wie, że przypisywanie PiS-owi prorosyjskości to wielki absurd. My jesteśmy bardzo wyczuleni na rosyjskie wpływy.

Zdaniem europosła Ryszarda Czarneckiego kolejna podjęta przez Koalicję Obywatelską próba zaszkodzenia partii rządzącej obróci się przeciwko formacji Donalda Tuska. Były premier nie straci może zwolenników, ale trudniej mu będzie zabiegać o nowych , a jeszcze bardziej o koalicjantów.

Cała sprawa utrudni Platformie wejście w koalicję z Lewicą czy Polską 2050. Opozycja pójdzie do wyborów podzielona.

Zwracam uwagę na nieróbstwo i brak profesjonalizmu zaplecza Tuska. Nie sprawdzili, że materiały opublikowane przez „Newsweek” wcześniej zamieściła Gazeta Polska.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czytaj też:

Afera taśmowa pokazała prawdę o państwie polskim, a zwłaszcza o władzy, która wtedy w Polsce rządziła – Wojciech Biedroń