Komety prezentują swój najnowszy singiel w Muzycznym IQ. Rozmowa z liderem tej kultowej grupy, Lesławem.

"Jestem wierny sobie..."- Lesław

„Jestem wierny sobie…”- Lesław

Legendarne Komety dołączają do Peleton Records i prezentują nowy singiel

“Ludzka istota” jest pierwszą piosenką z nagrywanego aktualnie albumu, który ukaże się w przyszłości nakładem tej warszawskiej wytwórni.

“To duży moment dla naszego labelu i wielkie wyróżnienie, gdy po trzech latach działalności z młodymi, obiecującymi kapelami, zgłasza się do nas taka legenda” – mówią założyciele Peleton Records. Zespół Komety – najważniejszy przedstawiciel polskiej sceny Rockabilly – jest już obecny na polskim rynku od 20 lat.

Nowy singiel pokazuje jednak, że mimo tak długiego stażu, Lesławowi i jego towarzyszom nie brakuje świeżych pomysłów na utwory. “Ta piosenka jest głosem ludzkiej istoty w czasach dehumanizacji i wszechobecnego wyglądyzmu.” – twierdzi Lesław – główny kompozytor i tekściarz na płytach Komet. Melancholijny i po prostu piękny singiel z powodzeniem trafi nie tylko do wiernych fanów grupy, ale też zdecydowanie młodszej publiczności skupionej wokół Peletonu.

Singiel został wydany we współpracy Peleton Records z PIAS Poland.

Zapraszam do odsłuchu

Radek Ruciński

Lech Janerka i Jego 70. urodziny! Opowieści, których nie słyszeli inni. Tomasz Wybranowski i Sławomir Orwat zapraszają

Który z szanujących się fanów polskiej muzyki rockowej, tej klasycznej i najważniejsze, nie zna lidera i jedynego spadkobiercę chwały Klausa Mitffocha. Lech Janerka to jeden z najoryginalniejszych artystów polskiej scenie rockowej i autor tekstów, które określam mianem „poezji rocka”. Artysta, który ukochał swój Wrocław to wokalista, basista, kompozytor i autor tekstów w jednym. Zawsze zachwyca, przyciąga uwagę i intryguje swobodnymi acz zaskakującymi skojarzeniami metaforycznymi, w których bawi się materią słowa i fonetyką. […]

Który z szanujących się fanów polskiej muzyki rockowej, tej klasycznej i najważniejsze, nie zna lidera i jedynego spadkobiercę chwały Klausa Mitffocha. Lech Janerka to jeden z najoryginalniejszych artystów polskiej scenie rockowej i autor tekstów, które określam mianem „poezji rocka”.

Artysta, który ukochał swój Wrocław to wokalista, basista, kompozytor i autor tekstów w jednym. Zawsze zachwyca, przyciąga uwagę i intryguje swobodnymi acz zaskakującymi skojarzeniami metaforycznymi, w których bawi się materią słowa i fonetyką.

Lech Janerka zaszczycił swoją obecnością dzień swoich 70. urodzin w siedzibie Radia Wnet we Wrocławiu. Gospodarzem był Sławomir Orwat. Wielkie podziękowania dla Wojciecha Konikiewicza.

Tomasz Wybranowski

Tutaj do wysłuchania pierwsza część urodzinowej audycji:

 

Tutaj do odsłuchu dla Państwa II. część programu:

Lech Janerka urodził się 2 maja 1953 roku we Wrocławiu, gdzie pracował jako fotograf w biurze geodezyjnym. Na scenie zadebiutował pod koniec lat 70. XX wieku z żoną Bożeną, znakomitą wiolonczelistką. A działo się to podczas jednego z festiwali piosenki studenckiej.

Później stanął na czele legendarnego Klausa Mitffocha, z którym nagrał jeden z najważniejszych albumów w historii polskiej muzyki rockowej: „Klaus Mitffoch”. Wcześniej zyskał popularność za sprawą szlagieru „Jezu jak się cieszę”.

Po serii nieporozumień opuszcza zespół Klaus Mitffoch w roku 1984 i rozpoczyna działalność pod własnym nazwiskiem. Ze wspomnianą żoną Bożeną oraz Wojciechem Konikiewiczem, Januszem RołtemJarosławem Woszczyną (T. Love) podbił serca widzów Festiwalu Muzyków Rockowych Jarocin ’85.

Z tym samym składem muzyków muzykami i gitarzystą Krzysztofem Pociechą (ex-Klaus Mitffoch), nagrał wydany w 1986 album „Historia podwodna”, która stała się objawieniem! Melanż niespiesznych partii basu w polewie klawiszy i riffowej wiolonczeli przydały polskiej muzyce rockowej wielką siłę wyrazu i magię. Teksty z aluzjami do polskiej nocy stanu wojennego, zamieszek ulicznych i poczucia stagnacji oraz beznadziei końca PRLu zyskały miano kultowych. Szczególnie dwie:

 „Ta zabawa nie jest dla dziewczynek”, który był autorskim komentarzem do zamieszek ulicznych z reżimem komunistycznym, z przepięknym odniesieniem muzycznym do Stinga i The Police („Tea In The Sahara”) oraz „Jest jak w niebie” stały się manifestacją talentu Lecha Janerki i jego credo.

Album „Historia podwodna” zajął pierwsze miejsce w plebiscycie „Magazynu Muzycznego” wśród redaktorów i dziennikarzy na polski album lat 80. XX wieku. Na krążku pojawiła się gościnnie ówczesna wokalistka Lombardu Małgorzata Ostrowska.

W tym samym 1986 roku Lecha Janerka z zespołem zagrali jedne z dwóch swoich najważniejszych koncertów, podczas Rock Opolu i Festiwalu Muzyki Rockowej w Jarocinie.

W roku 1987 Lech Janerka nagrał krążek „Piosenki”, który ze względu na problemy z cenzurą ukazał się dopiero po dwóch latach.

W naszym specjalnym programie „Muzyczny Wtorek – 70. urodziny Lecha Janerki” artysta opowiedział nieznane wydarzenia, przytaczał anegdoty i dzielił się swoimi spostrzeżeniami o życiu, scenie, przemijaniu i ukochanym Wrocławiu.

W ręką na sercu twierdzę, jako radiowy dziennikarz i krytyk muzyczny, że był to jeden z najważniejszych programów z moim udziałem.

Tomasz Wybranowski

 

Radio Aktywni o…bezpieczeństwie żywnościowym, seksie i wakacjach.

Arbuzy po 3 złote

7 czerwca rozmawialiśmy m.in. o Światowym Dniu Bezpieczeństwa Żywnościowego i o Dniu Seksu, który ustanowiony 20 lat temu dla żartu, wciąż jest obchodzony przez wielu ludzi na świecie. Jak poradziliśmy sobie z tak wymagającymi tematami? Sprawdzcie sami. Zapraszamy do odsłuchu.

 

 

Nie żyje Dariusz Kąkol, współzałożyciel zespołu Róże Europy. W latach 2019-2021 był realizatorem dźwięku w Radiu Wnet

Dariusz Kąkol / Fot. Facebook

Informacja o śmierci muzyka dotarła w poniedziałek rano. Dariusz Kąkol odszedł kilka tygodni przed 58 urodzinami.

Oprócz występów z Różami Europy jako perkusista, Dariusz Kąkol miał na koncie występy m.in. z Kubą Sienkiewiczem i Jerzym Mazzollem. Poza muzyką, miał też inne pasje, takie jak fotografia czy biegi maratońskie. Zdobył Koronę Maratonów Polskich, a łącznie ukończył 22 takie biegi w całej Europie. Przez ponad dwa lata realizował audycje w Radiu Wnet. Do pracy zawsze docierał punktualnie, nawet gdy samochód złapał gumę. Sumienność łączyła się w nim z niewiarygodnym poczuciem ducha. Zawsze uśmiechnięty, koleżeński i chętny do pomocy w rozwiązywaniu problemów. Darek miał żonę i dwie córki.

Felicjan Andrzejczak: po wakacjach zaprezentuję nową solową płytę

Fotografia koncertowa: Felicjan Andrzejczak

Jestem zaskoczony tym, że moje koncerty wciąż cieszą się bardzo dużą popularnością – mówi wokalista.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

„Śp. Romuald Lipko zostawił nam coś wspaniałego, koszyczek z pięknymi piosenkami”. Tomasz Zeliszewski w Radiu WNET

Dumna 17 rocznica Muzycznej Tygodniówki w irlandzkim radiu NEAR FM

Początkowo audycja nadawana była internetowo, ale przeniosła się na fale eteru Radia Wnet. Ale najpierw była nadawana i wciąż jest w dublińskiej stacji radiowej Near.fm.

To najdłużej i nieprzerwanie nadawany polski program, który swoją premierę miał 7 czerwca 2006 roku i od tego czasu nie schodzi z anteny.

„Polska Tygodniówka” to program nadawany z Dublina, znanego słuchaczom Radia Wnet (i nie tylko im) i Studia 37, które samo w sobie jest historią. Autorem programu jest natomiast Tomasz Wybranowski, który jak niewielu już dziennikarzy muzycznych potrafi wprowadzić w klimat, ten utrzymać, a potwierdza to liczne grono fanów dyrektora muzycznego sieci Radia Wnet oraz jego audycji.

Tomasz Wybranowski. Fot. Tomasz Szustek. Tomasz Wybranowski. Foto do biogramu i wydanie papierowego jednego z jego tomików wierszy.

Tutaj do wysłuchania jeden z programów Polska Tygodniówka NEAR FM:

 

Mówiąc o „Polskiej Tygodniówce NEAR FM”, pomogę sobie własnymi doświadczeniami, gdyż wielokrotnie dane mi było gościć w Studiu 37, gdzie równie często jestem świadkiem i uczestnikiem radiowych wyczynów Tomka Wybranowskiego, prywatnie mojego przyjaciela. Nie raz i nie dwa dane mi było, siedząc na kanapie w radiowej cienistej jaskini Studia 37 wsłuchiwać się w słowa płynące w eter, patrzeć i słyszeć nabudowywany klimat, a w chwilach, kiedy z Państwa radiowych głośników płynęły dźwięki muzyki, na bieżąco komentować słowa prowadzącego i wymieniać z nim poglądy o wszystkim tym, co stało się chwilę wcześniej.

Dzisiaj ważniejszy jest jednak sam program, bo to przecież kilkanaście lat historii, historii jednego człowieka na irlandzkiej wyspie i historii radia, jakie „Wybran”, bo tak nazywany jest przez znajomych i przyjaciół tworzy dla słuchaczy z Polski, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Europy i świata.

O programie powiedziano i napisano już wiele słów, a warto też przypomnieć, jak w dziesiątą rocznicę, czyli w 2016 roku pisał o audycji redaktor Sławomir Orwat – twórca listy Polish Chart:

– W czerwcu 2006 roku po raz pierwszy wyemitowano „Polską Tygodniówkę”. Debiut programu przypadł na gorący czas Mistrzostw Świata w piłce nożnej w Niemczech. Smaczku programowi dodawał fakt, że na żywo łączyli się realizatorzy programu ze Stanisławem Bobkiewiczem, członkiem zarządu PZPN, który relacjonował wydarzenia na boisku podczas gier z Niemcami i Ekwadorem.

Słuchacze programu „Polska Tygodniówka” (początkowo zawsze w środę o 21.00. w radiu Near Fm, od lutego. 2009 od 20.30, zaś od marca 2011 roku od godziny 10:00 czasu dublińskiego) mogą posłuchać starannie wyselekcjonowanej polskiej muzyki rockowej i pereł klasyki światowej. Okazuje się, że „Polska Tygodniówka” słuchana jest i w Polsce. Świadczą o tym maile i rzadkie (ale zawsze) telefony od słuchaczy. Bardzo często o swoich karierach, nagraniach, filozofii życiowej i przemyśleniach mówią same gwiazdy. Tak było w przypadku m.in. grupy De Mono i Andrzeja Krzywego, zespołu Big Cyc, Jacka Jędrzejaka „Dżej Dżeja” i Krzysztofa Skiby, Andrzeja „Kobry” Kraińskiego i zespołu Kobranocka, grupy Myslovitz z Przemkiem Myszorem („Styczeń z Myslovitz”). W programie gościli także m.in.  Grzegorz Markowski i Perfect, Wojciech Hoffmann, lider Turbo, Sztwyny Pal Azji. Krzysztof Jary Jaryczewski, głos Oddziału Zamkniętego, Jarek Janiszewski z grupy Bielizna oraz Jerzego Durała i grupy Ziyo, oraz twórca potęgi i jakości grupy HEY – Piort Banach, z Indios Bravos i BAiKĄ. Częstym gościem na antenie jest Krzysztof Schramm – prezes Towarzystwa Polsko – Irlandzkiego i wybitny poeta polski Juliusz Erazm Bolek, oraz legenda pióra Ernest Bryll.

 

Przez kolejne lata do wymienianego przez redaktora Orwata grona dołączali kolejni artyści, a nie sposób wymienić ich wszystkich, czy choćby przypomnieć osoby, które stawały się gośćmi „Polskiej Tygodniówki” i Tomasza Wybranowskiego, związanego z radiem od chwili, gdy ukończył studia polonistyczne na UMCS Lublin o specjalności edytorsko – medialnej.

W jednym z tekstów, jaki powstał w styczniu 2022 roku o swojej pracy i celu, jaki przed sobą postawił na łamach portalu Pisarze.pl, redaktor Wybranowski wspomina:

Od przyjazdu do Republiki Irlandii marzyłem o jednym tylko, aby nie stracić kontaktu z radiem. Już z Dublina współpracowałem z redakcjami radia Vox FM, radiowej publicznej Jedynki, byłem też korespondentem Informacyjnej Agencji Radiowej. Ale własny program w irlandzkim radiu był moim celem numer 1. Marzenie to spełniło się 7 czerwca 2006 r., kiedy to po raz pierwszy w eterze zabrzmiała „Polska Tygodniówka”. Pierwszymi gośćmi byli: gitarzysta grupy Myslovitz Przemek Myszor oraz wokalista De Mono Andrzej Krzywy. Przeżycie niezwykłe. Brak słów, aby to opisać.

W czerwcu 2006 roku Tomasz Wybranowski nie przypuszczał, że ten program przetrwa w irlandzkim eterze tak długo, i że stanie się tak ważny także dla muzycznego środowiska w Polsce i na świecie. A przecież dziś 17. urodziny programu. Tomasz wspomina dalej:

Ja po prostu uwielbiam słuchać moich gości, daję im się wypowiedzieć, wygadać. Dobry klimat sprzyja otwarciu na różne tematy, często kontrowersyjne. Tak było podczas wywiadu z profesorem Normanem Davisem o pierwszym ruchu „Solidarność”.

Tak było w przypadku nagrywanego wywiadu z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim, który powiedział bardzo ważne słowa o nas Polakach. Brzmiało to tak:

„Jeżeli my Polacy odbijemy, odnajdziemy w sobie szacunek dla samych siebie, to wtedy wspólnie uczynimy takie rzeczy, które zadziwią świat”. – wspomina Tomasz Wybranowski.

Nie można zapominać, o wywiadach z pierwszym ambasadorem Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Irlandii, pisarzem i poetą, ale też dziennikarzem Ernestem Bryllem, które pojawiały się w „Muzycznej Polskiej Tygodniówce”, a tą drogą trafiły do uszu słuchaczy. Autorski program Tomasza Wybranowskiego to również prezentacja młodych artystów, wschodzących gwiazd estrady i to one, jako perełki naszych polskich możliwości prezentowane są wielokrotnie przez dyrektora muzycznego Radia Wnet.

Tu ponownie moje prywatne odniesienie do „Polskiej Tygodniówki” i prezentowanych w niej utworów oraz osób, bo przecież to przez Tomka poznałem wielu artystów, ale też wielokrotnie byłem jednym z pierwszych, którzy dostąpili zaszczytu wysłuchania nagrań zespołu, a ten miał być dopiero promowany w programie i w eterze Wnet w audycji „Muzyczna Polska Tygodniówka”.

Twórcy audycji „Polska Tygodniówka NEAR FM” i miesięcznika „Wyspa” dla Polaków w Irlandii (lata 2006 – 2008): Tomasz Wybranowski, Katarzyna Sudak i Tomasz Szustek.

Muszę tu też zaznaczyć, iż wielokrotnie słyszałem od Tomka, podczas niezliczonych godzin rozmów, jakie ze sobą prowadzimy, że ten lub ów zespół stanie się w najbliższych tygodniach albo miesiącach popularny. Wiele razy, co mogę potwierdzić, to właśnie muzyczne odkrycia Tomasza Wybranowskiego, ich pierwsze piosenki, które „grane” były w „Polskiej Tygodniówce” w Radiu Wnet i Near.fm, stawały się przebojami, a o artystach tą drogą dowiadywały się inne stacje radiowe.

W programie gościły również gwiazdy światowego formatu (m.in. Jim Kerr, wokalista Simple Minds, lider grupy New Model Army – Justine Sullivan, muzycy kultowego Marillion, pierwszy wokalista Marillion – Fish, Jack Moore, syn Gary’ego Moore’a i doborowe grono irlandzkich zespołów), co było wyróżnikiem audycji, gdyż ta nie zamykała i nie zamyka się wyłącznie na naszą rodzimą twórczość.

W historycznych nagraniach, chociaż nie tak odległych, jak można by się spodziewać, „Polska Tygodniówka” przechodziła niekiedy w inny tryb działania, więc były to wakacyjne wydania programu, a wtedy można było usłyszeć ciekawe rozmowy o narodowych trunkach irlandzkich z perspektywy historycznej, oczywiście: Guinnessa i whiskey.

„Polska Tygodniówka” byłaby też niczym, gdyby nie programy wspominkowe i przywołujące w pamięci największych artystów polskiej sceny oraz estrady, a wśród nich pojawiały się takie nazwiska jak Marka Jackowskiego, Grzegorza Ciechowskiego, Romualda Lipki, czy Czesława Niemena.

„Polska Tygodniówka” to też ikona stylu, nie znajdzie się w niej typowej muzyki popularnej, chociaż od czasu do czasu redaktor Wybranowski lubi zaskoczyć radiosłuchaczy, albowiem niektóre z programów tworzone są wyłącznie po to, by dać oddech od sztuki muzycznej wysokich lotów.

Wybran w radiowym uniesieniu. Fot. Tomasz Szustek / Studio 37

Mija właśnie dziś 17 lat, gdy w eterze zabrzmiał sygnał „Muzycznej Tygodniówki”, a to oznacza tyle, że program rozpoczął właśnie 18 lat, stał się pełnoletni i można go nazwać historycznym na radiowym firmamencie Polski i Republiki Irlandii. To zasługa Tomasza Wybranowskiego, Katarzyny Sudak i Tomasza Szustka.

Historyczny, to słowo, które jakże dobrze oddaje wszystko to, co może określić obecnie program „Polska Tygodniówka NEAR FM”, bo przez tyle lat, nie schodzi z radiowych anten, odcinków powstało mrowie, a jak w rozmowie ze mną Tomasz Wybranowski przyznał, iż nie powiedział jeszcze ostatniego radiowego słowa, czyli audycja będzie trwać, trwać i trwać, by cieć uszy naszych wiernych słuchaczy.

Naszych, tak użyłem tego zwrotu, bo i ja od czasu do czasu goszczę w „Polskiej Muzycznej Tygodniówce”, chociaż zachodzę w głowę, dlaczego tak się dzieje… Na muzyce się nie znam, daleko mi też do wiedzy, jaką w tym zakresie posiadł red. Wybranowski, nie mam w moim radiowym studiu kilkudziesięciu tysięcy płyt, a i pytany przez Tomka o wrażenia, po prezentacji jakiegoś utworu, odpowiadam zazwyczaj lakonicznie, że „dobry”, czy też „niezły”.

Jak wiele innych osób czekam na kolejne audycje „Polskiej Tygodniówki NEAR FM”, a i zapraszam do ich słuchania, bo to jednak stale i niezmiennie uczta dla ucha. No, ale Tomka też możecie regularnie słuchać w Radiu Wnet, oczywiście.

Bogdan Feręc

 

Michał Wojtas, lider warszawskiej grupy Amarok, opowiada o pierwszym solowym albumie pt. „Lore”.

Michał Wojtas (po lewej) z prowadzącym Muzyczne IQ.

… ciemne, głuche brzmienie…

Rozmowa z Michałem Wojtasem, liderem Amarok, o pierwszej, sygnowanej nazwiskiem artysty płycie pt. Lore. Muzyka powstała na potrzeby przedstawienia tanecznego pod tym samym tytułem cenionego choreografa brytyjskiego, Jamesa Wiltona. „Lore” inspirowany jest motywami celtyckimi, starosłowiańskimi i nordyckimi, a więc w tej podróży nie brakuje ani dyskretnych, relaksacyjnych brzmień, ani nieco mocniejszych – elektroniki i ambientu.

„Michał Wojtas, lider formacji Amarok, tak często współpracuje z brytyjskim choreografem Jamesem Wiltonem, że należało owoce tej pracy wrzucić w jakiś osobny kanał. 4 lata temu usłyszeliśmy „The Storm” – ambientowo-progresywną płytę ilustrującą jedno z przedstawień Wiltona, specjalisty od tańca współczesnego. Owa płyta, sygnowana jako Amarok, odbiega od innych, regularnych albumów tego projektu, takich jak „Hunt” czy „Hero”. Zatem, gdy przyszła okazja do kolejnych kompozycji ‘scenograficznych’, Michał zaczął sygnować to własnym nazwiskiem, nie jako zespół (chociaż przy współpracy z członkami zespołu). W ten sposób usłyszeliśmy „iRobot”, a później „Towards the Light”, futurystyczne, ‘blade runnerowe’ ilustracje, jakże inne od tego, co słychać na „Lore”, długogrającym soundtracku do nowego przedstawienia Wiltona, które miało premierę jeszcze w październiku 2022.” Jakub Oślak, https://www.cantaramusic.pl/recenzje/michal-wojtas-lore Cantara Music

„Artur Gotz dzieciom. Bajki i piosenki” – premiera piątej płyty artysty na Dzień Dziecka

Okładka płyty Artura Gotza "Artur Gotz dzieciom. Bajki i piosenki"

Piąta płyta Artura Gotza to wyjątkowy album familijny, który składa się z dwóch części. Oprócz piosenek na płycie znajdują się dwie bajki w formie słuchowisk: „Toruńskie pierniki” i „Smog nas zje”.

Piąta płyta Artura Gotza to wyjątkowy album familijny, który składa się z dwóch części. Pierwsza z nich to 10 premierowych piosenek z muzyką Artura Gotza oraz tekstami Marty Fox i Artura Gotza w nowoczesnych aranżacjach z wykorzystaniem instrumentów elektronicznych. Oprócz piosenek na płycie znajdują się dwie bajki w formie słuchowisk: „Toruńskie pierniki” Artura Gotza i „Smog nas zje” Marty Fox. Krążek jest debiutem artysty w roli autora muzyki i tekstów, jest to także debiutancka płyta dla najmłodszej widowni. Artur Gotz, który zagrał ponad 600 koncertów w całej Polsce oraz Europie, USA, Australii, Nowej Zelandii i na Kubie, powrócił do tematyki dziecięcej.

Artysta w wieku 15 lat rozpoczął współpracę z Teatrem „The Imagination” w Londynie, w którym zrealizował trzy spektakle dla dzieci. Jednym z nich była legenda o toruńskich piernikach, którą wówczas jako 18-latek napisał na zamówienie londyńskiego teatru. Przedstawienie prezentowane było 80 razy w Wielkiej Brytanii, a także w Polsce. W 2018 roku spektakl został wznowiony na życzenie Polonii w Australii i zaprezentowany na dwóch festiwalach: PolArt Brisbane i na Polish Festival w Melbourne oraz w Sydney, Adelajdzie i Perth.

Na potrzebę płyty stworzona została nowa muzyka. Drugie słuchowisko to „Smog nas zje” na podstawie bajki Marty Fox, poetki i pisarki, autorki 50 książek, nazywanej „objawieniem polskiej powieści młodzieżowej”. Jest to opowieść o siedmiogłowym smoku, który obudził się, aby ratować świat przed strasznym smogiem.
Treść ekologiczna została podana w sposób prosty, język jest jednocześnie bajkowy i współczesny, daleki od nachalnego dydaktyzmu, dzięki czemu słuchowisko oprócz walorów artystycznych stanie się projektem edukacyjnym.

_________________

Artur Gotz – wokalista (pięć płyt, ponad 600 koncertów w Polsce, Europie, USA, Australii, Nowej Zelandii i na Kubie) oraz aktor scen Warszawy i Łodzi, tytułowy bohaterem powieści „Idol” Marty Fox, laureat nagrody „Wokalista Roku 2016.
Teledysk do piosenki „Ugniatamy, wyrabiamy”:

Piosenka „Zielona Nikola”:
Piosenka „Będzie dobrze”:

Dzieci ze Społecznego Przedszkola Integracyjnego Fundacji Czas Dzieciństwa w audycji Radio Aktywni

„Istniejemy po to, by Państwa dziecko miało wspaniałe przedszkole”

Dzieci z przedszkola Czas Dzieciństwa odwiedziły nas w przeddzień swojego święta w studio naszego radia. Rozmawialiśmy m.in. o przyszłosci, marzeniach i dorosłych. Reprezentację tej niezwykłej placówki stanowiły dzieci z grupy 0, czyli tzw. zerówki, pod opieką wychowawcy, Pana Marcina Dębińskiego. Zapraszamy do odsłuchu.

Nasze przedszkole istnieje na Bielanach w Warszawie od 1990 roku. Posiada dwie lokalizacje. Pierwsza znajduje się w pobliżu Lasku Bielańskiego i Lasu Lindego, czyli na osiedlu Wawrzyszew. Ma własny plac zabaw z wydzieloną częścią do hortiterapii. Drugie umiejscowione jest na osiedlu Piaski, czyli na pograniczu dzielnic Bielany i Bemowo. Niedaleko od tego miejsca rozpościerają się Rodzinne Ogrody Działkowe – duże połacie zieleni pozytywnie wpływające na jakość powietrza w okolicy.

Nasze przedszkole było pierwszym niepublicznym przedszkolem integracyjnym w Polsce i wciąż należy do grona liderów edukacji integracyjnej. SPI realizuje autorski program organizacyjny i edukacyjny opracowany przez dyrektor przedszkola Annę Florek. Jest on szczegółowo opisany w książce Dziecko w grupie. W codziennej pracy z dziećmi wykorzystuje m.in. elementy pedagogiki Montessori, Dziecięcej matematyki prof. Gruszczyk-Kolczyńskiej i Odimiennej Metody Nauki Czytania dr Ireny Majchrzak. Więcej informacji o tym znajdziecie Państwo w zakładce Metodyka.

Kadra przedszkola to zespół doświadczonych pracowników wyróżnianych i nagradzanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz inne władze Rzeczpospolitej Polskiej, współpracujących z młodszymi koleżankami i kolegami. Taki zróżnicowany zespół gwarantuje łączenie doświadczenia i wypracowanych przez lata rozwiązań z nowymi pomysłami na edukację i wychowanie przedszkolaków. Dodatkowe informacje są dostępne w zakładce Kadra oraz w sekcji Wyróżnienia.

Przedszkole jest organizacją non-profit. Dzięki temu miesięczne opłaty są mniejsze od wielu innych przedszkoli niepublicznych w stolicy. Szczegółowe informacje na ten temat są do sprawdzenia w zakładce Opłaty.

Jeśli rozważacie Państwo zapisanie do nas dziecka i chcecie się dowiedzieć więcej o naszym przedszkolu, to zapraszamy do odwiedzenia nas, zadzwonienia lub wysłania wiadomości – zapraszamy do zakładki Kontakt lub Rekrutacja. W celu poszerzenia wiedzy o nas można też odwiedzić przedszkolny lub fundacyjny profil społecznościowy na FB oraz zapoznać się opiniami jakie udostępniają mapy Google.

Źródło :https://www.czasdziecinstwa.com.pl/przedszkole/

 

Szeptucha w Muzycznym IQ. Gitarzysta Paweł Szuszkiewicz opowiada m.in. o nowym multisinglu grupy.

Gonią Nas- Polny Kwiat- Miododajna

Drugą płytę Szeptuchy zapowiada multisingiel, na który składają się trzy nowe kompozycje grupy.

Debiutancki album „Zamowy” ukazał się pod koniec listopada 2021 i otrzymał znakomite recenzje dziennikarzy muzycznych w całym kraju. Jest to zbiór ośmiu kompozycji, które zabierają słuchacza w tajemniczy świat magii Podlasia, opowiadając o pięknie dziewiczej przyrody, wierzeniach i tradycjach rodem z wielokulturowego, nieskażonego rejonu podlaskiego. Białostoccy muzycy nie zamykają się w żadnych muzycznych ramach. Echa starych tradycji przeplatają się z nowoczesnymi brzmieniami, które w połączeniu niebanalną acz przystępną warstwą tekstową tworzą niezwykle magiczną i energetyczną całość. Utwór „Szeptanica”, tuż po premierze znalazł się na listach przebojów rozgłośni radiowych w kraju i na świecie, plasując się na wysokich miejscach tabeli.

W lutym 2022 w plebiscycie Niebieski Mikrofon, Szeptucha została laureatem głównej nagrody Jury Polskiego Radia Białystok. Doceniono ich za doskonały pomysł muzyczny i wizerunkowy – przemyślane połączenie nowoczesnego brzmienia z kulturą i tradycją naszego regionu, a także za gotowy projekt artystyczny, który zdaniem jurorów ma szansę zaistnieć w Polsce i być może nawet za granicą.

zródło https://www.cantaramusic.pl/news/szeptucha-wydala-multisingel