Poranek Wnet: Dmytro Antoniuk, Sebastian Kaleta, prof. Andrzej Nowak, prof. Roman Dyczkowski, … – 21.10.2022 r.

Widok z balkonu Radia Wnet, godz.: 7:00 | fot.: Krzysztof Skowroński, Radio Wnet

Poranka Wnet można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.

Goście „Poranka Wnet”:

  • Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet z Ukrainy
  • Sławomir Wróbel – dziennikarz polonijny w Londynie
  • Sebastian Kaleta – wiceminister sprawiedliwości
  • prof. Roman Dyczkowski – założyciel Instytutu Polskiego na Dnieprzańskim Uniwersytecie Narodowym
  • prof. Andrzej Nowak – profesor historii, Instytut Historii w Polskiej Akademii Nauk
  • Bartosz Miszkiewicz – prezes firmy Symlog
  • Hanna Radziejowska – dyrektor berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego
  • Justyna Rudnicka –  polonistka i skrzypaczka zafascynowana Wschodem

Prowadzący: Krzysztof Skowroński

Realizacja: Daniel Chybowski


Dmytro Antoniuk mówi o ostatnich rosyjskich ostrzałach oraz o sytuacji na froncie. Obecnie celem rosyjskich rakiet jest Charków.


Sławomir Wróbel komentuje dynamiczną sytuację polityczną na Wyspach. Po dymisji Liz Truss jednym z głównych kandydatów na objęcie stanowiska premiera jest Boris Johnson.


Sebastian Kaleta mówi o kolejnej odsłonie afery taśmowej. Odnosi się do zeznań Marcina W. Jego zdaniem Donald Tusk  kompromituje się, „robiąc wyrocznię z człowieka, który powiedział, że jego syn [Michał Tusk – przyp. red.] jest łapówkarzem”.


Prof. Roman Dyczkowski jest w Dnipro. Informuje nas o nastrojach mieszkańców miasta i sytuacji wojennej w mieście „Nie można powiedzieć, że Dnipro jest zbombardowane. Dnipro walczy – jak zawsze.”


Prof. Andrzej Nowak opowiada o poglądzie Adama Mickiewicza na temat relacji polsko-rosyjskich. Mówi także o przyszłych losach wojny rosyjsko-ukraińskiej. Historyk wypowiada się na temat scenariuszu trzech rozbiorów Ukrainy. Przedstawia także scenariusz optymistyczny.

Innymi tematami rozmowy są szeroko pojęta instytucja Unii Europejska oraz kontynuacja afery taśmowej.


Bartosz Miszkiewicz mówi o projekcie Nowego Szlaku Jedwabnego. Planowana jest nowa trasa, omijająca Rosję i Białoruś. Plany zakładają drogę przez m.in. Kazachstan, Morze Kaspijskie, Azerbejdżan i Turcję.


Hanna Radziejowska przebywa w Berlinie. Mówi o jednym z głównych tematów, którym zajmuje się obecnie tamtejszy oddział Instytutu Pileckiego – agresja rosyjska na Ukrainę otworzyła nową debatę historyczną, w której pojawia się temat Niemiec podczas drugiej wojny światowej.


Justyna Rudnicka mówi o swoich podróżach do Kazachstanu. Bartosz Myszkiewicz tłumaczy żyrafie, czym jest jedwabny szlak, a Jan Maciąg debiutuje na antenie Radia Wnet.

K.K.

Paweł Soloch: W starciu globalnym z Zachodem Rosja nie ma szans

Featured Video Play Icon

Paweł Soloch / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Gość „Poranka Wnet” – były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego – jest zdania, że Zachód nie może jasno przedstawiać swej strategii ewentualnego użycia broni atomowej.

Paweł Soloch 10 października przestał pełnić funkcję szefa BBN. W rozmowie z Łukaszem Jankowskim mówi o tym, czy Polska ma przygotowany scenariusz na wypadek ataku nuklearnego Rosji na Ukrainę.

Te scenariusze są przygotowywane i omawiane – jak w każdym państwie świadomym kwestii bezpieczeństwa.

Łukasz Jankowski zapytał swojego rozmówcę o to, jakiej odpowiedzi Zachodu możemy się spodziewać w przypadku użycia broni jądrowej przez Moskwę. Paweł Soloch tłumaczy:

Każde państwo atomowe ma własny narodowy scenariusz użycia takiej broni, którym nigdy do końca z sojusznikami się nie dzieli.

Analityk wyraża swoją prywatną opinię na temat tego, jak powinien zachowywać się Zachód.

Uważam, że Zachód powinien demonstrować dwuznaczność strategiczną.

Według interpretacji pewnej wypowiedzi prezydenta Emmanuela Macrona, francuski przywódca oznajmił, że Paryż nie użyje broni atomowej. Właśnie takiemu podejściu sprzeciwia się Soloch.

To moja opinia, ale podzielana przez wielu, że nie powinniśmy wysyłać Rosji tego rodzaju sygnałów. Oni muszą być niepewni co do reakcji Zachodu. Tak jak Rosja stosuje taką strategię wobec Zachodu, że nie wiadomo, co ona zrobi, tak my, Zachód, też w ten sposób powinniśmy odpowiadać – niech Rosjanie liczą się ze wszystkim.

W rozmowie Paweł Soloch opowiada także o swoim rozstaniu z funkcją szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego i pełnieniu nowej roli – Doradcy Społecznego Prezydenta RP.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Zobacz także:

Dmytro Antoniuk: na Donbasie mamy katastrofę humanitarną – leżą tam ciała zabitych żołnierzy

Przypominam – jest wojna energetyczna. Każdy kanał dystrybucji paliwa jest ważny – wiceminister klimatu i środowiska

Anna Trzeciakowska / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Anna Trzeciakowska zauważa, że skoro ceny zmieniają się dynamicznie, to także rząd musi działać szybko. Polityk mówi o nowych regulacjach, nad którymi pracuje strona rządząca.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Rozmówca Łukasza Jankowskiego komentuje ustawy, dotyczące ulg energetycznych dla małych i średnich przedsiębiorców.

 Dzisiaj Sejm będzie obradował nad projektem naszej ustawy. Jest to rozwiązanie, które zapowiadaliśmy przy okazji mrożenia rachunków Polaków za energię elektryczną. Następnym krokiem będzie regulacja wspierająca w wojnie energetycznej nie tylko obywateli i gospodarstwa domowe, ale również samorządy, małe i średnie przedsiębiorstwa i podmioty wrażliwe.

Ponadto wiceminister klimatu i środowiska zapowiada reformę w sprawie gazu:

Przypominam, że została przedłużona do 2027 taryfa gazowa. Do końca tego roku są chronieni odbiorcy wrażliwi i gospodarstwa domowe.

Zaproponowana przez MKiŚ ustawy przewidują również regulacje zysków spółek produkujących energię:

Produkcja może być droższa ze względu na koszty paliw. Natomiast, my w tym rozwiązaniu, dotyczącym wytwarzania, zawarliśmy takie rozwiązania, które gwarantują spółkom wytwarzającym energię elektryczną nie tylko pokrycie kosztów związanych z paliwem i z uprawnieniami do emisji, ale również z marżą i dodatkiem inwestycyjnym, żeby te inwestycje, które prowadzą do transformacji energetycznej przebiegały dalej w sposób niezakłócony – tłumaczy Anna Trzeciakowska.

Czytaj także:

Sawicki: sprawa z KPO jest prosta – rząd musi wypełnić swoje zobowiązania

Podaje także z jakich źródeł będą wypłacane rekompensaty dla tych spółek:

My jesteśmy przekonani, że to rozwiązanie nie wpływa na budżet państwa, czyli ten cały proces obniżania ceny dla grup, które są wskazane w ustawie rekompensat dla spółek, a z drugiej strony limitowania przychodów i limitowania ceny wytwarzania. Zamknie się w takim bez kosztowym rozwiązaniu.

Na zakończenie, Anna Trzeciakowska purusza temat dotyczący rynku węgla. Zaproponowana ustawa ma również go regulować.

Chodzi o to żeby kanałów dystrybucji do obywatela było możliwie dużo. Przypominam jest wojna energetyczna. Ona się dzieje również na terytorium Polski, na terytorium Unii Europejskiej i w czasie takiej wojny każdy kanał dystrybucji paliwa jest ważny. Poczucie bezpieczeństwa w tych niespokojnych czasach dla Polaków jest istotne.

Ustawa proponuje cenę wynoszącą  1500 złotych za węgiel dla samorządów i 500 złotych dla marży przedsiębiorstw Wydaje mi się, że to jest cena godziwa. My byśmy bardzo chcieli wykluczyć możliwość, czy zredukować możliwość nadmiarowych zarobków na węglu i na paliwach ,które dla Polaków są istotne – podsumowuje wiceminister Klimatu i Środowiska.

Czytaj także:

Ardanowski o polskiej gospodarce: Nie ma pewności, że w kolejnych latach będziemy utrzymywali wysoką produkcję żywności

Michał Gramatyka: Donald Tusk jest mężem stanu. W życiu nie uwierzę, że wysłał syna po wzięcie łapówki

Donald Tusk/ Fot. Europejska Partia Ludowa/ CC BY 2.0

Polityk Polska 2050 jest przekonany o tym, że oskarżenia padające pod adresem Donalda Tuska po opublikowaniu zeznań Marcina W., nie mają nic wspólnego z prawdą.

W środę 20 października prokurator generalny Zbigniew Ziobro opublikował zeznania wspólnika Marka Falenty – Marcina W. Gość „Poranka Wnet” – Michał Gramatyka – podważa prawdziwość tych zeznać i wypowiada się negatywnie na temat łączenia funkcji prokuratora generalnego i polityka przez Zbigniewa Ziobrę.

Te zeznania nie muszą polegać na prawdzie. Po to mamy państwo, by móc zadać prokuratorowi pytanie, czy to jest prawdą. Dzisiaj takiego pytania nie możemy zadać, bo prokurator generalny jest także ministrem sprawiedliwości – członkiem rządu. – mówi Gramatyka.

Według opublikowanego dokumentu, Michał Tusk przyjął 600 tysięcy euro łapówki od Marcina W. Rozmówca Łukasza Jankowskiego przekonuje, że były premier Donald Tusk nie mógł wysłać syna po łapówkę.

W życiu w to nie uwierzę. Donald Tusk jest mężem stanu. Jest jednym z najwybitniejszych polskich polityków.

Powiem więcej – kontynuuje Gramatyka – W życiu nie uwierzę, że ktokolwiek z polityków wziąłby udział w tak paskudnej sprawie – ktokolwiek z polityków ze strony i PiS i Platformy i PSL i wszystkich stron politycznych w Polsce.  Ja naprawdę wierzę, że tak na końcu, to ci ludzie mają Polskę w sercu i że są uczciwymi ludźmi. A to, że się różnimy w ocenach, w programach politycznych – to to jest właśnie sól demokracji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Czytaj także:

Prof. Szeremietiew: nie ma możliwości, by Putin wyszedł zwycięsko z tej wojny

Afera taśmowa pokazała prawdę o państwie polskim, a zwłaszcza o władzy, która wtedy w Polsce rządziła – Wojciech Biedroń

Donald Tusk/ Fot. Europejska Partia Ludowa/ CC BY 2.0

Dziennikarz portalu „wPolityce” komentuje udostępnione zeznania, a także publikacje, dotyczące afery taśmowej. Naświetla watek Donalda Tuska, śledztwa, a także Polski czasów Platformy Obywatelskiej.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Rozmówca Łukasza Jankowskiego uważa, że:

Sprawa jest jak w soczewce – pokazuje to co dzieje się w ostatnim czasie z opozycją i z Donaldem Tuskiem, czyli niepokojąca nerwowość. Donald Tusk wszedł w narrację tygodnika Newsweek, w którym na podstawie dosłownie fragmentu jednego z zeznań Marcina P.

Wojciech Biedroń zauważa nieścisłości w przekazie mediów:

Stworzono narrację jakoby za aferą taśmową stała stały rosyjskie służby specjalne. Już pomijam cały absurd tego stwierdzenia, bo przecież łatwo prześledzić tę sprawę sprzed kilku lat, żeby wiedzieć, że to była po prostu nieudana operacja służb specjalnych; ale Donalda Tuska, a nie rosyjskich służb specjalnych.

W związku z zeznaniami domaga się nowych akt oskarżenia wobec nie tylko Donalda Tuska czy jego syna, ale także innych polityków. Jednak są wątpliwości co do wiarygodności zeznań Marcina W.:

Nie wierzę w ani jedno słowo Marcina bo to żeby było jasne ani nie wierzę w to że on przekazał w reklamówce 600 000 euro Michałowi Tuskowi ani w to że pan Falenta chciał Rosjanom coś sprzedawać – mówi Wojciech Biedroń. Słowa Donalda Tuska są niewiarygodne, co pokazuje, że niewiarygodna jest opozycja i powiem jako przedstawiciel mediów również  niewiarygodne są media, których szuflady miały od soboty te narracje i nagle to się wszystko posypało.

Gość Poranka Wnet podsumowuje:

Sprawa afery podsłuchowej nie polega na tym, że ktoś coś upublicznił, lecz na tym, że nie było ochrony kontrwywiadowczej dla najważniejszych polityków Platformy Obywatelskiej, PSL i biznesmenów. Najgorsze jest to, że to pokazało prawdę o państwie polskim, a zwłaszcza o władzy ,która wtedy w Polsce rządziła.

Czytaj także:

Robert Zapotoczny: Pracownicze Plany Kapitałowe i ich rola w nadchodzącym kryzysie

Dmytro Antoniuk: na Donbasie mamy katastrofę humanitarną – leżą tam ciała zabitych żołnierzy

Featured Video Play Icon

Bachmut. Zniszczenia spowodowanie rosyjskim ostrzałem z lipca 2022 r. Fot. Paweł Bobołowicz

Korespondenci Radia Wnet – Dmytro Antoniuk i Paweł Bobołowicz – w Poranku Wnet mówią o sytuacji na froncie oraz w Kijowie, gdzie obecni przebywają. Rozmowę prowadzi Łukasz Jankowski.

Dmytro Antoniuk przyznaje, że w przeciągu ostatnich godzin sytuacja na froncie nie uległa większym zmianą. Jednak obie strony konfliktu dotrzymują starań, by poszerzyć swój obszar wpływów.

Niestety na Donbasie wróg jednak ma pewne postępy – próbuje podchodzić na obrzeża Sołedaru.

Na Donbasie mamy katastrofę humanitarną – leżą tam trupy zabitych żołnierzy, też tych zmobilizowanych. Rosyjskie dowództwo nie przejmuje się tym.

Natomiast Ukraina prowadzi kontrofensywę w północno-wschodniej części kraju.

Wojsko ukraińskie próbuje iść na przód w obwodzie charkowskim, ale nie jest tam łatwo, ponieważ wróg przerzucił tam swoje kolejne posiłki.

Czytaj także:

Prof. Szeremietiew: nie ma możliwości, by Putin wyszedł zwycięsko z tej wojny

Ostatnia noc w ukraińskiej stolicy była dość spokojna, jednak nie można tego powiedzieć o całym kraju.

W Kijowie w nocy był jeden alarm, ale ustał on bardzo szybko.

Natomiast Mikołajów po raz kolejny został ostrzelany przez Rosjan rakietami S-300.

Korespondent zwraca uwagę na informację Rosjan o rzekomych planach Ukrainy.

Moskwa doniosła, że Ukraina chce wysadzić tamę w Nowej Kachowce. Nasz wywiad informuje, że jeśli do tego dojdzie, to będzie to działanie Rosji.

Paweł Bobołowicz mówi m.in. o podróży do Kijowa i wzroście cen w największym ukraińskim mieście.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Czytaj także:

Korespondencja z Ukrainy: ostrzały Krzywego Rogu, granica polsko-ukraińska, Zaporoska Elektrownia Atomowa

Poranek Wnet: Dmytro Antoniuk, Michał Gramatyka, Anna Trzeciakowska, Paweł Soloch – 20.10.2022 r.

Łukasz Jankowski / Fot. Piotr Mateusz Bobołowicz, Radio Wnet

Poranka Wnet można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.

Goście „Poranka Wnet”:

  • Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet z Kijowa;
  • Paweł Bobołowicz – korespondent Radia Wnet
  • Michał Gramatyka – poseł na Sejm RP, Polska 2050
  • Wojciech Biedroń – dziennikarz
  • Anna Trzeciakowska – wiceminister klimatu i środowiska
  • Paweł Soloch – były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego

Prowadzący: Łukasz Jankowski

Realizacja: Daniel Chybowski


Dmytro Antoniuk informuje o ostatnich wydarzeniach na Ukrainie. Sytuacja na froncie nie zmienia się w znaczący sposób, jednak Rosjanie próbują podchodzić pod Sołedar. Natomiast strona Ukraińska próbuje iść na przód w obwodzie charkowskim

Z kolei Paweł Bobołowicz opowiada o tym, jak wygląda droga z zachodu Ukrainy do Kijowa.


Michał Gramatyka wypowiada się na temat opublikowania przez prokuraturę zeznań wspólnika Marka Falenty – Marcina W. Polityk twierdzi, iż nie muszą one polegać na prawdzie. Jednocześnie mówi o, jego zdaniem, złym rozwiązaniu, w którym prokurator generalny jest członkiem rządu.


Wojciech Biedroń także wyraża swój pogląd na sprawę opublikowania zeznań. Jest on odmienny w stosunku do opinii polityka ugrupowania Polska 2050.

Mamy do czynienia z gigantyczną kompromitacją Donalda Tuska, ale przede wszystkim kompromitacją mediów.


Anna Trzeciakowska mówi o sytuacji energetycznej w Polsce. Zauważa, że skoro ceny zmieniają się dynamicznie, to także rząd musimy działać szybko. Polityk mówi o nowych regulacjach, nad którymi pracuje strona rządząca.


Paweł Soloch mówi o swoim odejściu z Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Przyznaje, że cały czas ma wsparcie prezydenta Andrzej Dudy. Stał się społecznym doradcą prezydenta.

Zachód powinien prezentować dwuznaczność strategiczną. Wypowiedzi jednoznaczne, w mojej prywatnej opinii, nie powinny mieć miejsca. Niech Rosjanie liczą się ze wszystkim.

K.K.

Jan Bogatko: Prawie 3/4 Niemców twierdzi, że Rosja stanowi dla ich kraju zagrożenie militarne

Featured Video Play Icon

Wielkie przemiana w polityce niemieckiej: gwałtowne ochłodzenie w kontaktach z Rosją. Po 24 lutego 2022 tradycyjnie prorosyjscy Niemcy całkowicie zmienili swój stosunek do Rosji.

W czasie aneksji Krymu przez Rosję wielokrotnie słyszałem w Niemczech, że Krym to nie Ukraina. Widziałem duże prorosyjskie demonstracje. Teraz z kolei prawie 3/4 Niemców twierdzi, że Rosja jest dla ich ojczyzny zagrożeniem, ale Niemcy wcale nie zamierzają iść na wojnę – nawet obronną – z Rosją. Społeczeństwo niemieckie nie pozwoli, by do władzy doszli „jastrzębie”. Zdaniem Niemców rząd federalny powinien zajmować się prowadzeniem negocjacji, rozmów… Oczywiście, zdaniem tamtejszych obywateli negocjacje powinny przede wszystkim dotyczyć kwestii gazu ziemnego, ropy naftowej i węgla.

[ARP]

Posłuchaj:

Czytaj także:

Mariusz Staniszewski: Niemcy twierdzą, że są gotowi objąć przywództwo – to znaczy, że je utracili

Jacek Karnowski: Celem UE jest obalenie rządów w Budapeszcie i w Warszawie, zwłaszcza w Warszawie

Jacek Karnowski / Fot. Luiza Komorowska, Radio Wnet

Z racji naszego potencjału możemy spodziewać się wszystkiego – mówi redaktor naczelny tygodnika „Sieci”.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Jacek Karnowski mówi o swoim artykule, dotyczącym relacji Polski i Unii Europejskiej, którą przedstawia Bruksela.

Są bardzo źle brzmiące sygnały. Mimo tego, ze politycy uspakajają, patrząc na to co się dzieje, mam wrażenie, że Unia tutaj się zbiera to uderzenia, co zazwyczaj później przeradza się po prostu w decyzje i uderzenie w fundusze. 

Gość „Poranka Wnet” porównuje działania Komisji Europejskiej wobec Polski do jej polityki w stosunku do Węgier: zastosowanie warunkowości i odebranie funduszy, które spowodowały duże załamanie gospodarcze. Jacek Karnowski jest przekonany, że Polska posiada wystarczająco krajowych funduszy, które pozwolą zabezpieczyć gospodarkę.

Celem Unii Europejskiej jest obalenie rządów w Budapeszcie i Warszawie, a zwłaszcza w Warszawie. Z racji naszego potencjału możemy spodziewać się wszystkiego. 

Jak podaje rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego, wśród polskich polityków jest gotowość do twardych decyzji i działań, które mają na celu dbanie o interesy kraju. Jednak należy przewidzieć możliwe sankcje ze strony UE.

Unia jest strukturą brutalną, mimo tego całego opakowania, i często skuteczną i atrakcyjną dla dużej części społeczeństwa, dlatego trzeba bardzo rozważnie przemyśleć każdy krok, ponieważ łatwo pójść pochopnie na zderzenie.

Na zakończenie, Jacek Karnowski ubolewa nad tym, że na najbliższym Szczycie UE nie zostaną podjęte decyzje odnośnie funduszy dla Polski.

Czytaj także:

Mariusz Staniszewski: Niemcy twierdzą, że są gotowi objąć przywództwo – to znaczy, że je utracili

Prezydent Stalowej Woli: Jestem przekonany, że wyjdziemy z kryzysu obronną ręką i nie zatrzyma on naszej gospodarki

Elektrownia w Stalowej Woli [fot. Wikimedia Commons]

Lucjusz Nadbereżny (PiS) opowiada, jakie kroki podejmują samorządy wobec (prawdopodobnie) najtrudniejszej zimy dekady.

Krzysztof Skowroński pyta przedstawiciela samorządu, jakie działania podejmuje administracja państwowa, by zapewnić węgiel mieszkańcom polskich miast i wsi. Jak działa „dodatek węglowy” w praktyce? Ile węgla trafi do Polski? Ile węgla może dostać jeden obywatel? Odpowiedzi na te pytania w rozmowie.

Jesteśmy bez wątpienia w trudnej sytuacji – tak jak cała Europa. Ale dzięki nowym rozwiązaniom prawnym rządu i dobrej woli naszych samorządowców możemy rozwiązać ten problem.

– twierdzi Lucjusz Nadbereżny.

Prezydent miasta tłumaczy również , po jakich cenach będzie kupowany i sprzedawany węgiel:

Samorządowi będzie można sprzedać węgiel maksymalnie po 1500 zł brutto za tonę. Samorząd – uwzględniając koszty utrzymania placu, opłacenia pracowników etc. – może sprzedać obywatelowi węgiel za maksymalnie 2000 zł za tonę. Wszystko wynika z nowej ustawy.

Więcej szczegółów usłyszysz w audycji.

[ARP]

Posłuchaj:

Czytaj też:

Artur Soboń: Szukamy rozwiązań, które sprawią, że węgiel będzie paliwem nisko- albo zeroemisyjnym