Romuald Karaś: Już Henryk Sienkiewicz pisał o walce z kornikiem w Puszczy Białowieskiej

Wszyscy znamy książki Henryka Sienkiewicza, ale mało kto wie, że pisał reportaże, które zdaniem rozmówcy Stefana Truszczyńskiego powinny być podstawą reportażu dla dziennikarzy.

– Bez poznania warsztatu Sienkiewicza nie można uprawiać reportażu (…) on rozmawia ze wszystkimi. Nawet zwraca uwagę na jakiegoś człowieka, który mieszka w Puszczy i jest umysłowo chory – stwierdził Romuald Karaś w Radiu WNET, podkreślając aktualność tematów poruszonych przez polskiego noblistę.

Oprócz Henryka Sienkiewicza, dziennikarstwem zajmował się również Bolesław Prus, który również stał się bohaterem rozmowy w studiu Radia WNET.

Telefonicznie na antenie gościł również inż. Jerzy Janczukowicz, który jest prezesem gdańskiego klubu płetwonurków „Rekin” działającego przy Politechnice Gdańskiej. Wykształcił setki osób i był wielu wrakach. W rozmowie ze Stefanem Truszczyńskim opowiedział o zagrożeniu iperytu siarkowego nazywanego potocznie gazem musztardowym, który w rdzewiejących beczkach wciąż znajduje się na dnie Bałtyku.

Chociaż jest znane oficjalne położenie tego chemicznego zagrożenia, to w praktyce iperyt jest rozrzucony w wielu nieznanych miejscach: – Miałem okazję rozmawiać z człowiekiem, który brał udział w akcji zatapiania. (…) Prawda była taka, że bardzo często robotnicy skracali sobie drogę i prawie od razu po odbiciu od brzegu wyrzucali te beczki – wyjaśniał.

Gość Radia WNET opowiedział również o lepszym stanie wód, co zawdzięczamy oczyszczalniom ścieków.

Rozmówcą był także reżyser Jerzy Zalewski, który opowiedział o problemach przy powstawaniu filmu „Historia Roja”. Mówił również o potrzebie zmian w państwowym dotowaniu sztuki filmowej: – Myślę, że najbardziej optymistyczną perspektywą jest wyrwanie trzydziestu procent pieniędzy, na filmy, które nie są o niczym – powiedział, bardzo krytycznie oceniając działania Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej oraz działań prezesa Jarosława Kurskiego.

Komentarze