Goście audycji:
Anna Maria Anders – senator RP, Pełnomocnik Rządu do spraw Dialogu Międzynarodowego;
Julian Kulski – architekt, wieloletni ekspert Banku Światowego, żołnierz AK, syn Juliana Kulskiego, zastępcy Stefana Starzyńskiego;
Wojciech Surmacz – dziennikarz ekonomiczny, zastępca redaktora naczelnego w Trzecim Programie Polskiego Radia;
Piotr Łukasz Andrzejewski – wieloletni senator, obrońca w procesach politycznych, sędzia Trybunału Stanu;
Andrzej Kensbok – wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu;
Maria Miłek – wolontariuszka z fundacji Salvatti;
Roman Husarski – ekspert Centrum Studiów Polska-Azja.
Prowadzący: Aleksander Wierzejski
Realizator: Karol Zieliński
Wydawca: Antoni Opaliński
Wydawca techniczny: Jan Brewczyński
Część pierwsza:
Roman Husarski opowiedział o swoim pobycie w Korei Południowej oraz propagandzie sukcesu w Korei Północnej.
Wojciech Surmacz przedstawił wyniki spółek Skarbu Państwa, które po zmianie rządu zaczęły przynosić zyski, ale również o tym czego nadal brakuje w polskiej gospodarce.
Część druga:
Andrzej Kensbok stwierdził, że nie całe społeczeństwo odczuwa skutki wzrostu gospodarczego, nadal społeczeństwo proporcjonalnie więcej produkuje niż zarabia.
Wojciech Surmacz podał przykład polskiej innowacyjności – drukowanie karoserii samochodów.
Część trzecia:
Maria Miłek mówiła o swoim pierwszym wyjedzie na wolontariat do Rwandy, gdzie będzie posługiwać jako położna.
Dorota Zielińska opowiedziała o życiu w Rwandzie oraz działaniach wolontariuszy.
Część czwarta:
Serwis informacyjny Radia Warszawa i słup ogłoszeniowy Radia Wnet
Część piąta:
Anna Maria Anders opowiedziała o gonitwie o Puchar Gen. W. Andersa na warszawskim Służewcu. Przechodząc do tematów politycznych stwierdziła, że Donald Trump potrzebuje Polski, a Polska potrzebuje wsparcia Stanów Zjednoczonych.
Część szósta:
Julian Kulski stwierdził, że to nasza wina, że Amerykanie mają złe zdanie o każdym polskim rządzie. Jego zdaniem brakuje propolskiego lobbingu. Zamiast koordynacji lobbystycznej, każde ministerstwo działa osobno. Brakuje edukacji i promowania polskiej kultury wśród Polonii. Opowiedział również o książce, na którą czekał siedemdziesiąt lat, czyli książce o jego ojcu. Działalność prezydenta Juliana Kulskiego polegała między innymi na dokonywaniu zmian dokumentów dla Żydów i żołnierzy Armii Krajowej. Fałszywe tożsamości były stemplowane prawdziwymi pieczęciami Niemców. Mówił także o filmie „Azyl”, który robi doskonały PR dla Polski.
Część siódma:
Piotr Andrzejewski o postępowaniu sędziego Wojciecha Łączewskiego, który stwierdził, że nie ma pewności co do prawidłowości wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego, w tym jego przewodniczącej.
Cała audycja:
Piotr Bronowicki :
Pan Wierzejski kłamie w zdaniu:”Sędzia Łączewski pozwolił sobie nie uznać wyboru przewodniczącej TK”. W to kłamstwo wpisuje się pan były senator. A sprawa wygląda tak że: ” Na początku 2017 roku do Sądu Najwyższego wpłynęło pytanie prawne, które zadał warszawski Sąd Apelacyjny. Chodzi o umocowanie Julii Przyłębskiej jako prezesa Trybunału Konstytucyjnego. O legalności wyboru prezes TK ma wypowiedzieć się Sąd Najwyższy. Zatem nie znając rozstrzygnięcia tej sprawy, trudno jest w sprawie, jaka toczy się przed warszawskim sądem procedować. Kluczową kwestią jest tam bowiem kwestia prawidłowego reprezentowania sprawy w sporze, a to jest kwestią, która ma być rozstrzygnięta przez inny sąd w innym postępowaniu. Kodeks Postępowania Cywilnego jak najbardziej przewiduje możliwość zawieszenia postępowania w przypadku, kiedy rozstrzygnięcie jest uzależnione od wyniku innej sprawy.
Art. 177 KPC
§ 1. Sąd może zawiesić postępowanie z urzędu:
1) jeżeli rozstrzygnięcie sprawy zależy od wyniku innego toczącego się postępowania cywilnego” źródło: https://www.facebook.com/bezprawnik/?ref=pyml_chaining
Jako słuchacz z 7 letnim stażem zwracam się do p. Skowrońskiego o usunięcie Aleksandra Wierzejskiego z anteny. jest to niewątpliwie najgorszy prowadzący. nie tylko niekompetentny tak w geografii jak w prawie. Nie tylko mówiąc obficie nie daje się wypowiedzieć gościom, jak p. Anders, zapominając że On jest tylko „medium” a nie bohaterem programu. Ale jest niebywale stronniczy i radykalny. A to nie sprzyja namysłowi i głębi – a tego od tego radia oczekiwałem , nie tvn a contrario.