Wojsko wskazało, że doszło do ostrzału przeprowadzonego przez oddziały irańskie. Jarosław Papis powiedział, że każdy obserwator z niepokojem obserwuje to co się dzieje między Tel Avivem, Teheranem i Damaszkiem:
„Każdy mieszkaniec trzyma gorąco kciuki za postawę Izraela, za ataki wyprzedzające i myślę, że reakcje całego świata i jego sympatia, jest po stronie Izraela”
Krzysztof Skowroński zauważył, że ocena sytuacji na Bliskim Wschodzie na arenie międzynarodowej jest skomplikowana i nie wszystkie państwa wspierają decyzje Donalda Trumpa:
„Wielkie mocarstwa europejskie nie są tej samej myśli co prezydent Donald Trump. Emmanuel Macron na przykład wybiera się niebawem do Teheranu- to pierwsza wizyta tak wysoko postawionego polityka francuskiego od od 1979 roku.”- podkreślił Krzysztof Skowroński.
Zdaniem naszego gościa, Iran to jedno z ostatnich państw, które wyznaje zasadę: zniszczyć Izrael.
„Izrael nie może pozwolić sobie na taki dyskomfort. Po drugie na terenach Syrii, Iran zainstalował swoje wyrzutnie rakietowe, oraz swoje wojsko. Siły Iranu znajdują się w Iraku, w Jemenie, oraz w Libanie. To Asad wpuścił Iran do Syrii. Izrael zaatakował tylko te jednostki wojskowe, które bezpośrednio zagrażają jego bezpieczeństwu i myślę, że dobrze zrobił.- zaznaczył nasz gość.
Zapraszam do wysłuchania całej rozmowy.
jn