Czwórka wyszehradzka jest dla Niemiec ważniejszym partnerem niż Francja – prof. Waldemar Paruch w Poranku WNET [VIDEO]

Amerykanie muszą ograniczać pozycję Niemiec, Niemcy nie mogą sobie pozwolić na konflikt z grupą wyszechradzką, błędy euroentuzjastów niszczą Unię: doradca marszałka sejmu o dylematach dyplomacji

O wyzwaniach polskiej polityki zagranicznej – w związku z wczorajszym exposé szefa MSZ – mówił w Poranku WNET doradca marszałka sejmu, profesor Waldemar Paruch. W audycji rozmawiano m.in o sporach z Ukrainą.

Wiele wskazuje, że zmiany w ukraińskiej polityce historycznej pójdą w inną stronę, niż się spodziewamy. Na Ukrainie coraz bardziej docenia się postać hetmana Skoropadskiego i tradycję budowy państwowości we współpracy z państwami centralnymi. To był niemiecki pomysł na budowę Mitteleuropy.

Profesor Paruch powiedział, że Polska ma niewielki wpływ na politykę historyczną Ukrainy, możemy natomiast zdecydowanie promować nasz punkt widzenia. Ważnym interesem, który powinniśmy rozgrywać w relacjach z Ukrainą, jest konsekwentne blokowanie przez Polskę gazociągu Nord Stream 2. Natomiast jeśli chodzi o Niemcy, trzeba dostrzegać ich kontekst zarówno atlantycki (relacje z USA), jak i europejski (koszty sojuszu z Francją).

Cała Czwórka Wyszehradzka jest dla Niemiec ważniejszym partnerem niż Francja (…) Skończyła się amerykańska polityka „Germany first” . Interesy gospodarcze wymagają stawiania w relacjach z UE na innych partnerów niż Niemcy. Z kolei interes Niemiec wymaga ograniczania wpływów USA w Europie Wschodniej.

W kwestii nowelizacji ustawy o IPN gość Poranka wskazał na polityczne koszty tego konfliktu: Polacy nie akceptują pogorszenia się relacji z Ameryką – to ma znaczenie także dla kształtowania się sondaży.

W audycji była też mowa o sytuacji w różnych krajach europejskich – w Europie widać zanik postawy eurorealistycznej. Błędy euroentuzjastów spowodowały wzrost znaczenia eurosceptyków . Doradca marszałka  sejmu wskazał też na bezradność państw europejskich wobec brutalnej i planowej polityki niemieckiej. Dodatkowym czynnikiem osłabiającym dziś UE jest fiasko „projektu imigracyjnego”.

Komisja Europejska uwikłała się w ideologiczny projekt przebudowy ładu etnicznego w Europie. zmniemanie, że można zbudować w Europie demos europejski złożony z różnych etnosów – jest niewykonalne.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy

Komentarze