W przededniu Światowego Dnia Poezji ustanowionego przez UNESCO został ogłoszony „Wiersz Roku 2018”

„Wiersz Roku” jest ogłaszany przez Związek Pisarzy Katolickich z okazji Światowego Dnia Poezji. Kapituła wybrała wiersz, która nie ma autora.

 

Jak informuje Agencja Informacyjna, jedna propozycja okazała się bezkonkurencyjna, ale nastręczała kapitule pewnych wątpliwości, albowiem tekst nie posiada autora. To jednak w rzeczywiści nie był żaden problem, albowiem „Wiersz Roku” ogłaszany przez Związek Pisarzy Katolickich z okazji Światowego Dnia Poezji, zgodnie z pierwotną intencją pomysłodawców, ma na celu promocję tekstów poetyckich, a nie ich autorów.

Za wyborem faworyta, przemawiała także szczególna okoliczność jaką jest, przypadająca 2018 roku, setna rocznica odzyskania przez Polskę wolności, to szczególny moment i prawdopodobnie kapitule w tym składzie nie nadarzy się bardziej znamienita okazja to wyróżnienia takiego utworu.
W zaistniałej sytuacji kapituła w składzie Miłosz Kamil Manasterski – Przewodniczący, Zbigniew Kowalewski, Jerzy Mosoń, Tomasz Wybranowski i Juliusz Erazm Bolek uznali, że Wierszem Roku 2018 zostanie najstarsza polska pieśń patriotyczna i religijna, a jednocześnie najstarszy polski tekst poetycki wraz z melodią. Chodzi oczywiście o„Bogurodzicę”, utwór który powstał najprawdopodobniej na przełomie XIII i XIV wieku.

„Bogurodzica” jest pieśnią modlitewną, intelektualnie ujętym wyznaniem wiary. Jednocześnie jej śpiewanie angażuje emocjonalnie zarówno śpiewających jak i słuchających. Z perspektywy czasu, można ocenić, że jest to także bardzo oryginalny materiał literacki. Choć „Bogurodzica” powstała kilka wieków temu posiada ona oryginalną formę i stylizację. Z tego należy wnosić, że autor lub autorzy posiadali wysoka kulturę literacką. To również bardzo ważny argument dla kapituły, że tekst Bogurodzicy posiada znaczącą wartość artystyczną.

„Bogurodzica” była pieśnią bojową polskiego rycerstwa. Śpiewano ją m. in. zarówno przed legendarną bitwą pod Grunwaldem, przed bitwą pod Warną czy podczas koronacji Władysława Warneńczyka. Była także przez wiek XV hymnem królewskim dynastii Jagiellonów. Wówczas zaczęto łączyć pieśni religijne wojskowymi, a „Bogurodzica” stała się symbolem jedności religijno-patriotycznej. Taką wartość może i współcześnie wnosić do życia społecznego w Polsce.

Uzasadniając wybór Juliusz Erazm Bolek powiedział: „Dla współczesnych Polaków tekst „Bogurodzicy” stanowi pewien wysiłek intelektualny i emocjonalnego. Jednak nawet jeśli pieśń jest niezrozumiała w formie dosłownej, to jednak intuicyjnie jest ona klarowna i czytelna. Z tej też przyczyny jest on skarbnicą języka polskiego.”

Jerzy Mosoń przyznał, że jest wielkim zwolennikiem „Bogurodzicy” i uważa, że właśnie ta pieśń powinna tak jak kiedyś być hymnem Polski. Uważa, że „Bogurodzica” posiada wielka energię, która dawałaby wielką moc polskim sportowcom.

Co do wybitności „Bogurodzicy” wydaje się, że nie trzeba nikogo przekonywać. Utwór ten zasługuje nie na miano wiersza roku, dziesięciolecia, czy stulecia, lecz na miano wiersza tysiąclecia, co niestety nie jest w kompetencjach kapituły. Niemniej jury uznało, że historyczny moment nakazuje zwrócić uwagę opinii publicznej na ten jeden z najwybitniejszych tekstów.

Źródło: Agencja Informacyjna.

Komentarze