Tomasz Rzymkowski: Ustawa liberalizująca prawo aborcyjne miała charakter totalitarny

W Poranku Wnet poseł klubu Kukiz’15 podkreślił, że nie było sensu przesyłania projektu komitetu „Ratujmy Kobiety” do dalszy prac sejmowych, bo nie było możliwości, aby go poprawić w komisji.

Z posłem Tomaszem Rzymkowskiem, który w czasie debaty sejmowej złożył wniosek za odrzuceniem projektu ustawy „Ratujmy Kobiety” w pierwszym czytaniu, w Poranku Wnet rozmawialiśmy o projektach dotyczących kwestii aborcji – To jest ustawa pozwalająca na zabijanie dzieci do 12 tygodnia życia na życzenie, a nawet w późniejszym momencie prenatalnego życia dziecka, jeśli zostanie stwierdzona jakaś wada. To jest też projekt zakładający bardzo daleko idącą indoktrynacją w szkołach oraz zakazujący mówienie prawdy o tym czym tak naprawę jest aborcja. Zakładano kary więzienia oraz swoiste listy proskrypcyjne dla lekarzy, którzy odmówią przeprowadzenia aborcji.

– Dla mnie jako do prawnika, z tym projektem nic nie dało się zrobić. On był tak zły, a postulaty tak radykalnie, a sama ustawa skrajnie niekonstytucyjna, że nie było senesu, żeby nad tą ustawa debatować – podkreślił w Poranku Wnet Tomasz Rzymkowski.

Zdaniem posła Kukiz’15 propozycja ustawy liberalizującej, znacząco zawężała wolności obywatelskie – To była ustawa czysto totalitarna. Bo jak inaczej nazwać zapisy mówiące o dwóch latach więzienia dla prolifera, który pokazał zdjęcie dziecka zabitego w wyniku aborcji.

Tematem rozmowy była również rekonstrukcja rządu Prawa i Sprawiedliwości – Widzę większe przesunięcie w stronę centrum i dla mnie jako polityka prawicy, dla którego takie wartości jak dekalog, jak moralności chrześcijańska ale też zasady wolnego rynku są istotne i dla mnie zmiana na stanowisku szefa dyplomacji jest wyborem na gorsze. Dla mnie wybór ucznia Geremka i kolegi Jacka Kuronia jest wyjątkowo zła. W MSZ kontynuacja będzie miała miejsce.

Tomasz Rzymkowski podkreślił, że obecny rząd nie wywiązuje się z obietnic w zakresie zmniejszania obciążenia podatkowego dla obywateli – Kwota wolna od podatku jest takim wyrzutem sumienia obecnego rządu, ale też poprzednich ekip. W Rumuni od tycznia tego roku to kwota wolna od podatku wyniesie ponad 20 tysięcy złotych. Warto by było, żeby nad Wisłą zawitał Bukareszt i zlikwidować trochę ciężarów podatkowych ciążących na Polakach.

Jestem zwolennikiem budżetu zrównoważonego, nie uczciwe jest wobec naszych dzieci, żeby się zadłużać na ich koszt. Jeśli pojawi się budżet, który nie będzie zadłużał Polski, to ja za taką ustawą zagłosuje, bo my powinniśmy zacząć oddłużać państwo, a nie cały czas powiększać dziurę budżetową – podkreślił w Poranku Wnet Tomasz Rzymkowski.

 

ŁAJ

Komentarze