Kampania wyborcza w Niemczech.Przeciwnicy Merkel z Alternative für Deutschland zakłócili jej wiec przedwyborczy

Kilkudziesięciu zwolenników antyimigranckiej partii AfD zakłóciło w sobotę gwizdami i okrzykami przedwyborczy wiec kanclerz Niemiec  i przewodniczącej CDU Angeli Merkel w Quedlinburgu.

Odbywająca się na rynku położonego na przedpolu gór Harz miasta  impreza zainaugurowała kampanię krajowej organizacji CDU w Saksonii-Anhalcie przed wyznaczonymi na 24 września wyborami do Bundestagu. Według CDU w wiecu wzięło udział około 3 tys. ludzi, natomiast według policji o połowę mniej.

Widoczni na obrzeżu zgromadzenia zwolennicy AfD dmuchali w gwizdki i wznosili okrzyki – „Zdrajcy narodu”. Na ich plakatach widać było między innymi napisy: „Idź do swoich muzułmanów”, „Merkel musi odejść” i „Dziękujemy, Merkel” – ten ostatni na białym tle z domalowanymi plamami krwi.

„Paru ludzi nie potrafi tutaj nic więcej niż wrzeszczeć, ale nie damy się temu zwieść” – powiedziała o protestujących Merkel. „Niektórzy uważają, że problemy ludzi w Niemczech można przezwyciężyć i rozwiązać wrzaskami. Ja w to nie wierzę i zakładam, że większość zgromadzonych dzisiaj w tym miejscu także nie wierzy” – zaznaczyła niemiecka kanclerz.

W swym przemówieniu poruszyła także kwestię skandalu spowodowanego nielegalnymi praktykami niemieckich producentów samochodów z silnikami Diesla. Jak wskazała, trzeba naprawić popełnione błędy, utrzymując jednocześnie miejsca pracy w przemyśle motoryzacyjnym. Ludzie, którzy w dobrej wierze kupowali pojazdy z silnikami wysokoprężnymi, nie powinni ponosić kosztów skandalu i „uczynimy wszystko, by zapobiec zakazom jazdy (takich samochodów)” – podkreśliła Merkel.

PAP/MoRo

Komentarze