François Hollande wraca do polityki. Były prezydent przerywa kilkumiesięczne milczenie i ostro atakuje swojego politycznego wychowanka Emmanuela Macrona za tegoroczne cięcia budżetowe. Zdaniem Hollande’a Macron wymaga od Francuzów wyrzeczeń, które nie są konieczne, ponieważ gospodarczy stan Francji znacznie poprawił się, zdaniem Hollande’a, w ostatnich dwóch latach jego prezydentury.
Natomiast François Fillon, prawnik, parlamentarzysta, minister w kilku rządach – rezygnuje z czynnego uczestnictwa w życiu politycznym. Były premier i były pretendent do fotela prezydenckiego w tegorocznych wyborach nad Sekwaną, w których startował jako kandydat kojarzony z prawicą i katolicyzmem, poinformował, że od przyszłego tygodnia podejmuje pracę w sektorze prywatnym i będzie się zajmował doradztwem finansowym.
ZS