Zgromadzenie Sióstr św. Katarzyny jest jednym z najstarszych czynnych zgromadzeń, które wychodzi poza klauzurę [VIDEO]

Dzień 49. z 80/ Gietrzwałd/ Poranek WNET/ Matka Regina nie chciała się zamknąć w klauzurze, chciała pomagać innym i założyła wspólnotę. Dzięki temu dziś mamy uśmiechnięte i pomocne siostry katarzynki.

Aleksander Wierzejski w Gietrzwałdzie rozmawiał z siostrą Patrycją Paśko o Zgromadzaniu Sióstr św. Katarzyny. Jest to jedno z najstarszych czynnych zgromadzeń, założone przez mieszkankę Braniewa dziewiętnastoletnią Reginę Protmann.

Regina Protmann urodziła się w 1552 roku w Braniewie. Była jedynaczką, ukochaną córką ojca; otrzymała najlepsze wykształcenie. W wieku 19 lat była mądrą i piękną kobietą, która dostrzegła panującą nędzę. Razem z dwiema podobnie myślącymi koleżankami założyła wspólnotę. Nie spodobało się to jej rodzicom, którzy się jej wyrzekli.

Dziewczyny nie chciały zamykać się w klauzurze, żeby tylko się modlić, chciały pomagać ludziom. Matka Regina mieszkająca blisko kościoła św. Katarzyny Aleksandryjskiej, męczennicy pierwszych wieków, wybrała ją na patronkę wspólnoty. Coraz więcej dziewcząt przyłączało się do niej, aż powstało zgromadzenie.[related id=34564]

Kilkanaście lat po objawieniach (miały miejsce w 1877 roku – przyp. red.) siostry zostały zaproszone przez ówczesnego proboszcza do Gietrzwałdu, aby tam pomagać i pracować. Od 1904 roku nieustanie znajdują się na tym terenie. Pierwotnym zadaniem była opieka nad pielgrzymami. Prowadziły też ochronkę dla dzieci, a obecnie pracują w zakrystii i prowadzą dom pielgrzyma, do którego serdecznie zapraszają.

Obecnie siostry św. Katarzyny są zgromadzeniem międzynarodowym, pracującym w różnych krajach i na różnych kontynentach. Z Polski iskierka poszła na cały świat. Dom generalny znajduje się pod Rzymem. Zakonnice pracują na Litwie, w Niemczech, na Filipinach, w Brazylii i Afryce. Od dwóch lat mają też placówkę na Haiti.

– Chciałam z radością iść i służyć potrzebującym. Poznałam siostry katarzynki, takie bardzo radosne, i to mnie ujęło. Dlatego to zgromadzenie wybrałam – powiedziała o swoim powołaniu siostra Patrycja.

Całej audycji możesz posłuchać tutaj. Wywiad z siostrą Patrycją Paśko w części pierwszej.

MW

Komentarze