Tomasz Rzymkowski: Kontrola nad sądownictwem powinna być jedynie w rękach obywateli, a nie polityków

Dzień 29. z 80 / Poranek WNET / Terespol – O tym, czy proponowane przez rząd zmiany odpowiadają potrzebom społecznym, Tomasz Wybranowski rozmawiał z posłem z klubu Kukiz’15.

 

-Potrzebne jest więcej spokoju i pokory. Rozwiązania zaproponowane przez ministerstwo sprawiedliwości nie odpowiadały potrzebom społecznym – były „bardzo słabe” i mogły wprowadzić „więcej chaosu w wymiarze sprawiedliwości niż pozytywnych skutków” – powiedział poseł pytany jak ocenia historię reformy sądownictwa i czy wieszczy rozłam w obozie „dobrej zmiany”. Dopytywany czego w takim razie zabrakło stwierdził: „w tej reformie zabrakło reformy”.

Zdaniem posła Kukiz’15 obecnie trzy kwestie są szczególnie palące w wymiarze sprawiedliwości: przewlekłość postępowania, brak udziału obywateli w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości i brak odpowiedzialności sędziów przed obywatelami.  Jego zdaniem tego ustawy przygotowane przez PiS nie dotyczyły.

Kukiz’15 proponuje przede wszystkim wprowadzenie sądów pokoju. Dzięki temu sędziowie zawodowi zajęliby się najważniejszymi sprawami, co ograniczyłoby lub zlikwidowało przewlekłość. Do sędziów pokoju trafiałby sprawy mniej istotne – drobne sprawy cywilne czy wykroczenia. Sędziowie pokoju powinni pochodzić z wyboru w poszczególnych powiatach.

Tomasz Rzymkowski twierdzi, że w tej chwili Prawu i Sprawiedliwości potrzebny jest spokój i pogodzenie się z zaistniałą sytuacją. Trzeba docenić to, co zrobił prezydent, bo była to bardzo trudna decyzja. Reforma nie przyniosłaby pozytywnych skutków dla obywateli, a jedynie dałaby jeszcze większą władzę ministrowi sprawiedliwości.

Gość Poranka, który jest wiceprzewodniczącym sejmowej komisji do spraw Amber Gold, podał przykład rzetelnego i niezawisłego sędziego, który rozpatrywał zażalenie na umorzenie przez prokuraturę postępowania karnego właśnie w sprawie Amber Gold. Wskazał on prokuraturze bardzo dokładnie, jakie czynności należy wykonać, żeby należycie ustalić stan faktyczny. Dzięki temu prokuratura musiała prowadzić śledztwo, pomimo początkowego umorzenia go. [related id=”32013″]

Niestety mamy też i złe przykłady. Takim jest „sędzia na telefon” z Trójmiasta, który był skłonny ulegać życzeniom płynącym z kancelarii premiera. Gość Poranka jest zdania, że reforma sądownictwa dokonywana przez PiS instytucjonalizuje tego rodzaju wpływy władzy wykonawczej na sądy. Minister sprawiedliwości, mając – na podstawie uchwalonej nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych, której prezydent nie zdecydował się zawetować –  wpływ na obsadę stanowisk prezesów sądów, będzie mógł na nich oddziaływać.

– Jedyna kontrola i nadzór nad sądownictwem powinna być w rękach obywateli, a nie polityków. Politycy nawet o najbardziej szlachetnych pobudkach będą chcieli to wykorzystać do własnych partykularnych celów. Niestety zostało to zinstytucjonalizowane – tak poseł podsumował kierunek reform sądownictwa dokonywanych przez PiS.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Tomaszem Rzymkowskim w części drugiej Poranka WNET z Terespola.

JS

 

Komentarze