W sobotę w podradomskiej Przysusze odbyła się druga część (pierwsza miała miejsce w ubiegłym roku) piątego kongresu PiS oraz – po podjęciu uchwały – konwencja Zjednoczonej Prawicy. Uczestniczyli w niej zarówno przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości, Solidarnej Polski, jak i Polski Razem. Obecna była premier Beata Szydło i ministrowie jej rządu. [related id=”27334″]
Poza prezesem PiS przemawiali także wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki, wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego, szef Polski Razem, Jarosław Gowin oraz minister sprawiedliwości, prokurator generalny, szef Solidarnej Polski, Zbigniew Ziobro.
Premier Szydło: Idziemy do przodu i chcemy wygrać następne wybory
Zdaniem premier Beaty Szydło, to był bardzo udany kongres i przede wszystkim kongres, na którym pojawiły się nowe pomysły, nowe propozycje. „Idziemy do przodu i chcemy wygrać kolejne wybory” – powiedziała w sobotę dziennikarzom.[related id=”27344″]
Dopytywana, czy powiodą się wszystkie inwestycje zapowiadane w przemówieniu przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego, odpowiedziała zdecydowanie, że ma do niego pełne zaufanie.
Wielu komentatorów uważa za zupełnie niezrozumiały był brak przemówienia premier na kongresie.
Schetyna: PO – opozycja totalna z totalną krytyką rządów PiS
Polacy mają do wyboru dwie wizje: Jarosława Kaczyńskiego – państwa autorytarnego, budowanego na nienawiści, dryfującego po peryferiach Europy, i wizję PO – kraju wolnego, solidarnego, bezpiecznego i europejskiego – mówił w sobotę lider Platformy Grzegorz Schetyna podczas Rady Krajowej swojej partii.[related id=”27414″]
Lider Platformy ocenił, że mamy dzisiaj do czynienia w Polsce z „ekipą podpalaczy, którzy chcą doprowadzić do nowej wojny, którzy chcą konfliktu, zła, zwycięstwa rządów, które są przeciw, które są agresywnym atakiem na wolność”. „Nie będzie na to zgody” – oświadczył.
Przypomniał swą ubiegłoroczną deklarację, że PO ma być „opozycją totalną” dla rządów PiS. Schetyna zarzucił PiS, że „odcina Polskę od Europy”.
Jakubiak z Kukiz’15: Kongres PiS to czysty PR, a PO potrafi tylko krytykować
Politycy PiS przyjęli narrację Edwarda Gierka, że jest dobrze, a będzie lepiej – ocenił poseł Marek Jakubiak (Kukiz’15). Rada Krajowa PO – jego zdaniem – pokazała, że Platforma potrafi tylko krytykować, a nie przedstawia swoich propozycji. [related id=”27419″]
Poseł Kukiz’15 Marek Jakubiak powiedział w sobotę PAP, że na sobotnim kongresie PiS nie usłyszał ani jednego zdania o reformie gospodarczej.
Zdaniem posła Kukiz’15 Platforma musi zmienić swoje podejście, bo nie może być cały czas w kontrze do PiS. „Jeśli Platforma nie będzie przedstawiała swoich pomysłów, nie będzie reformatorska, to polegnie. Ile razy można mówić, że ktoś wszystko robi źle, przecież sami rządzili osiem lat. Politycy Platformy idą ciemną, ślepą ulicą, którą sami sobie wybudowali” – stwierdził.
Zgorzelski z PSL: Kongres PiS to mobilizacja obozu władzy
„Paru ministrów zostało lekko połajanych” – powiedział Piotr Zgorzelski z PSL. Zwrócił też uwagę na fragment przemówienia prezesa PiS, w którym odnosił się do kultury. W jego opinii politycy nie powinni próbować wpływać na kulturę. „Jeżeli chodzi o estetykę, kulturę i piękno, nie mogą w tej kwestii płynąć wytyczne z jedynie słusznej partii.
Kultura zawsze charakteryzowała się elementem wolności. „Mieliśmy do czynienia z księżmi patriotami, a teraz może też będziemy mieli do czynienia z artystami patriotami” – powiedział.
Zdaniem polityka PSL, sobotnie kongresy PiS i PO (w sobotę odbyła się również Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej) to element wzajemnej wojny między obu partiami, która je „pompuje”. Podkreślił, że PSL nie zamierza brać w niej udziału.
Prof. Mieczysław Ryba z KUL: PiS wystąpił z ofertą dla Polski lokalnej
Przedstawione przez Kaczyńskiego kierunki i akcenty „otwierają pewną perspektywę przyszłorocznej kampanii samorządowej, która musi być nakierowana nie tylko na metropolie, ale i na Polskę lokalną”. Dodał, że było to w pewnej części pochwalenie się dotychczasowymi osiągnięciami ekipy rządzącej.
– Chodzi nie tylko o 500 plus, ale i o duży wzrost gospodarczy, bardzo dobrą sytuację budżetową, ogromny spadek bezrobocia – to są wszystko rzeczy, które w perspektywie gospodarczej są niezwykle istotne – powiedział ekspert.
Wskazał, ze dał się zauważyć silny akcent „nastawiony na sprawy społeczne, tożsamościowe, budowania wspólnoty narodowej jako takiej”.
Podkreślił też, że PiS ma „program z pewną ofertą do Polski lokalnej, tej zaniedbanej. Widać to nie tylko w tym, że sam kongres jest zorganizowany w bardzo lokalnym miejscu, ale też w tym, że wszystkie treści, które na nim padały, mówią o tym, że ta Polska musi rozwijać się równomiernie, na sposób zrównoważony.”
PAP/MoRo
