Kryzys i destrukcja. Książka profesora Grzegorza Kucharczyka o genezie i skutkach protestanckiej reformacji

Katolicy powinni pamiętać, czym była reformacja i nie sądzę, aby było co świętować – powiedział gość Południa WNET. Praca Grzegorza Kucharczyka stawia poważne pytania o dziedzictwo Marcina Lutra

Niebawem minie 500 lat od wystąpienia  Marcina Lutra  przeciw nadużyciom przy udzielaniu odpustów. Według wielowiekowej tradycji augustiański mnich miał przybić swoje 95 tez  na drzwiach katedry w Wittenberdze. Historycy spierają się dziś, czy rzeczywiście zbuntowany zakonnik cokolwiek fizycznie przybijał. Niewątpliwie jednak jego wystąpienie  zapoczątkowało rozpad średniowiecznej Christianitas i doprowadziło do powstania  wyznań protestanckich. Spory o genezę i skutki reformacji trwają już pół tysiąclecia. We współczesnej historiografii dominuje pozytywna ocena tego procesu. Również Kościół Rzymsko-Katolicki od czasów Soboru Watykańskiego II łagodzi swoją ocenę samego Lutra, jak i całej reformacji. W dobie ekumenizmu nie mówi się już o „heretykach”, a niektórzy kardynałowie  wręcz uważają, że to twórca reformacji miał więcej racji w ówczesnych sporach.  Równocześnie nadal istnieje nurt krytycznie oceniający dokonania zbuntowanego mnicha z Saksonii. Wśród autorów wskazujących na negatywne skutki reformacji byli tacy myśliciele, jak angielski konwertyta Gilbert Keith Chesterton czy francuski filozof Jacques Maritain – skądinąd jeden z protagonistów Soboru Watykańskiego II. W naszych czasach liczni autorzy wskazywali na takie efekty XVI- wiecznych wydarzeń jak: wojny religijne,  podział Europy, motywowane religią niszczenie dzieł sztuki czy trwałe oddzielenie religii od moralności. Można tu wymienić takich historyków, jak Angielka Margaret Aston , Irlandczyk Eamon Duffy, Amerykanin Brad Gregory czy niemiecki kardynał Walter Brandmüller. Do refleksji tych uczonych nawiązuje ogłoszony w rocznicowym „roku reformacji” zbiór szkiców poznańskiego historyka Grzegorza Kucharczyka. W południowej audycji Radia WNET rozmawialiśmy z profesorem Grzegorzem Kucharczykiem o jego krytycznej wizji dziejów reformacji.

Rozłam i zniszczenie 

– Katolicy powinni pamiętać, czym była reformacja i nie sądzę, aby było co świętować –  uważa nasz gość. Trwały podział chrześcijaństwa i zakwestionowanie przez reformatorów nie tylko autorytetu papiestwa, ale wręcz sensu istnienia Kościoła – to najważniejsze efekty wystąpienia Lutra. Historyk podkreśla też niszczycielską furię, jaką protestanci przejawiali wobec wszystkiego, co kojarzyło im się z katolicyzmem. Symbolem tej postawy jest historia przedstawionej na okładce Najświętszej Maryi Panny Zranionej z Kadyksu.

– Eskadra angielskich korsarzy, nie kryjąca swojego wojującego protestantyzmu, napadła na Kadyks, niszcząc stojącą na redzie nową armadę hiszpańską, która miała płynąć do Anglii. Przy okazji wpadli do miasta i w bluźnierczej procesji po ulicach miasta ją targali, a potem wyładowali swą protestancką wrażliwość w ten sposób, że pocięli figurę. Odrąbali Matce Bożej ręce, całą figurkę Dzieciątka zniszczyli, a twarz, która jest na okładce książki, również mocno pocięli – powiedział Kucharczyk, który zauważył, że większość Polaków od razu skojarzy inny, sprofanowany i pocięty wizerunek Matki Boskiej z Jasnej Góry. „To są te same heretyckie ręce” – podkreślił autor „Kryzysu i destrukcji…”.

Nawracanie siłą

– Uczciwi badacze, także niemieccy, piszą, że to nie kościół katolicki, ale reformacja rozpoczęła epokę wojen religijnych – powiedział Kucharczyk. Wbrew poglądom dominującym w „ekumenicznie” nastawionej historiografii, autor uważa, że nie można postawić znaku równości, jeśli chodzi o rachunek krzywd między katolikami i protestantami. Zwrócił uwagę na fakt, że protestantyzm był narzucany przez władców świeckich. Dopiero w wyniku tych „odgórnych” rewolucji kształtowały się nowe wyznania: najpierw była reformacja, a potem protestantyzm. Narzucanie siłą zmian w sferze wiary powodowało liczne bunty, zwłaszcza wśród przywiązanego do „wiary ojców” ludu. Profesor Kucharczyk wskazuje na materialne motywy władców przyjmujących poglądy niemieckiego reformatora i jego następców – przede wszystkim korzyści z rozwiązania klasztorów i przejęcia przez państwo ich majątków.

Jednak największym grzechem reformatorów było oddzielenie sfery publicznej od religii. Skutki tej przełomowej zmiany paradygmatu moralnego widać do dziś. Kiedy niemieccy chadecy nie potrafią się sprzeciwić wprowadzeniu tzw. małżeństw homoseksualnych, bo o kwestiach moralnych każdy polityk decyduje „w swoim sumieniu” – to jest bezpośrednia konsekwencja rozdzielenia moralności i polityki w czasach reformacji.

Reformacja i kapitalizm

W rozmowie została też poruszona kwestia związku między reformacją a kapitalizmem. Nasz gość kwestionuje prawdziwość klasycznej tezy niemieckiego socjologa Maxa Webera, który uważał, że protestantyzm – m.in. przez docenienie życia świeckiego – umożliwił powstanie burżuazji i rozwój kapitalizmu. Na przykładzie Niemiec widać, że wbrew poglądom szkoły Webera, najbardziej rozwinięte regiony jak Nadrenia czy Bawaria pozostały katolickie. Natomiast bastiony protestantyzmu, jak Prusy czy Meklemburgia, należały do grupy  krajów rolniczych i  zacofanych. Przypomniał, że właśnie owe ostoje protestantyzmu okazały się również źródłem wyborczej potęgi NSDAP.

Bezdroża ekumenizmu

W książce poznańskiego historyka znajdziemy też omówienie zmieniającego się podejścia Stolicy Piotrowej do dziedzictwa Lutra – od absolutnego odrzucenia do „ekumenicznej” akceptacji. Autor krytycznie patrzy na ten proces, widzi w nim efekt niemieckich wpływów w Kościele Powszechnym (m.in. wpływu takich hierarchów jak kardynał Walter Kasper) oraz „słabnięcia wiary” wśród prominentnych przedstawicieli katolicyzmu. Zdaniem profesora Kucharczyka widać tu analogie do czasów reformacji, kiedy katoliccy biskupi nie mieli w sobie dość wiary i siły, aby sprzeciwić się narzucanym przez władzę świecką zmianom.

 

Grzegorz Kucharczyk (ur. 1969), historyk, profesor w Instytucie Historii PAN, wykładowca  Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wielkopolskim. W swoich badaniach koncentruje się przede wszystkim na dziejach Niemiec i Francji. Autor m.in. Kielnią i cyrklem. Laicyzacja we Francji w latach 1870-1914,  Kulturkampf. Walka Berlina z katolicyzmem 1846-1918Cenzura pruska w Wielkopolsce w czasach zaborów 1815-1914,  HohenzollernowieChristianitas. Od rozkwitu do kryzysuChristianitas między Niemcami i Rosją. Publicysta m.in. Polonii Christiana.


Grzegorz Kucharczyk , Kryzys i destrukcja. Szkice o protestanckiej reformacji, Wydawnictwo Prohibita, Warszawa 2017


Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

MoRo/Ax

Komentarze