Londyn: Do remontów wysokich budynków używano niesprawdzonych materiałów. Lokowano w nich najbiedniejszych i imigrantów

„To jest bardzo słaby rząd”. O sytuacji politycznej na Wyspach Brytyjskich wobec Brexitu, ataków terrorystycznych i afery z zaniedbanymi wieżowcami – mówi nasz korespondent z Londynu Tomasz Pernak.

Tomasz Pernak, nasz korespondent z Londynu, w południowej audycji Radia Wnet powiedział, że w jednym z pokojów spalonego wieżowca znaleziono czterdzieści ciał, co może świadczyć o tym, że miejsce to służyło do przetrzymywania czy przerzutu nielegalnych imigrantów.

Ponadto gość Antoniego Opalińskiego komentował brytyjską scenę polityczną ostatnich tygodni, które nie przyniosły zdecydowanego zwycięstwa żadnej z partii w wyborach parlamentarnych.

– To jest bardzo słaby rząd. Królowa Elżbieta wygłosiła przemówienie w Izbie Lordów w imieniu pani premier. Królowa, która ma swoje miejsce w polityce, może powiedzieć więcej lub mniej. W tej sytuacji powiedziała mniej. Był to rodzaj wsparcia, jakiego można udzielić na ten moment. Tym bardziej że po pożarze wieżowca wynikła afera z wysokimi budynkami. Przez wiele lat umieszczano w takich budynkach najbiedniejszych oraz imigrantów, a do ich remontów używano najtańszych materiałów.

Tomasz Pernak stwierdził, że atak przeciwko ludności muzułmańskiej był raczej odosobnionym przypadkiem, ale oczywiście dochodzi do wzajemnych zatargów na tle religijnym między muzułmanami a resztą społeczeństwa. Służby brytyjskie starają się powstrzymywać odwet, gdyż prowokuje on umiarkowanych muzułmanów do przejścia na stronę radykałów.

LK

Komentarze