Ukraina: Wybuch na terenie ambasady Stanów Zjednoczonych w Kijowie. Przypuszcza się, że był to atak terrorystyczny

W wyniku zamachu nikt nie ucierpiał. Według policji ładunek wrzucił na terytorium ambasady nieznany dotychczas sprawca. Amerykańska dyplomacja nie skomentowała do tej pory tego zdarzenia.

Ładunek wybuchowy eksplodował w nocy z środy na czwartek na terenie ambasady USA w Kijowie – poinformowała ukraińska policja, która zakwalifikowała zdarzenie jako akt terrorystyczny.

Sygnał o eksplozji dyżurny policji w Kijowie odebrał pięć minut po północy czasu lokalnego (godz. 23.05 w środę w Polsce). Na miejscu pracują policyjni śledczy i funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

Jest to już drugi w ostatnim czasie atak na zagraniczną placówkę dyplomatyczną na Ukrainie. Pod koniec marca nieustaleni dotąd sprawcy ostrzelali z granatnika siedzibę polskiego konsulatu w Łucku. Pocisk uderzył tuż nad częścią mieszkalną budynku. W tym czasie w placówce znajdowało się kilku jej pracowników, nikt nie ucierpiał.

W październiku 2015 roku przed konsulatem RP we Lwowie eksplodował granat podłożony w koszu na śmieci.

PAP/LK

Komentarze