Poseł Kukiz’15: Nie powinno być abonamentu jako takiego. Dotacje mogłyby być celowe i przydzielane przez ministerstwo

Gościem Popołudnia Wnet był poseł Paweł Grabowski. Tematem rozmowy – prócz kwestii abonamentu – były potrzeby reformy Krajowej Rady Sądownictwa oraz zwiększenia kompetencji nieopresyjnej policji.

Dzisiaj formalnie jest obowiązek płacenia abonamentu, jednak mało kto się do niego stosuje. Zdaniem posła warto zadać sobie pytanie, dlaczego tak się dzieje. Czy chodzi o niską jakość emitowanych programów publicznych, czy o to, że te programy nie odpowiadają potrzebom obywateli. – Nikt nie chce płacić za coś, czego nie ogląda – mówił Paweł Grabowski.

Stwierdził, że warto byłoby pomyśleć nad finansowaniem mediów, które spełniają misję publiczną, nawet jeżeli są mediami prywatnymi: – Abonament to podatek, dlatego moim zdaniem nie powinno go być wcale, natomiast rozgłośnie publiczne (nie tylko publiczne, ale też te mniejsze- takie jak internetowe Radio Wnet) powinny korzystać ze środków z ministerstwa, z różnego rodzaju dotacji celowych.

– Ciężko teraz przyznać, ze media są mediami narodowymi. Żadna partia rządząca nie chce oddać mediów, nie chce oddać możliwości formułowania przekazu.

Mamy dobrą sytuacje budżetu państwa – podkreślał poseł – okazało się, że  wystarczy walczyć z „lewizną”, która była bardzo duża za czasów Platformy Obywatelskiej, i przywrócić normalny obrót gospodarczy. W budżecie są większe wpływy i może okazać się, że Polaków stać na to, aby nie płacić abonamentu jako dodatkowego podatku.

Poseł Kukiz’15 powiedział również, że misją mediów takich jak radio, telewizja czy internet jest obiektywny przekaz informacyjny – taki, na którego przykładzie można wyrobić sobie opinie. Druga gałąź tej misji to edukacja, w tym edukacja obywatelska i patriotyczna.

– Nie możemy dać się wciągnąć w nurt myślenia zachodnioeuropejskiego, czyli de facto lewacki, który odrzuca wszystko to, co konserwatywne i dobre.

Gość Radia Wnet skomentował również prawo policjantów do użycia siły:

– Policjant jest emanacją państwa i powinien być silny. Gorzej, kiedy okazuje się, że ten policjant jest słaby psychicznie i rodzi się w nim bandyta. Jestem zwolennikiem rozwiązania, które zostało ostatnio odrzucone przez Sejm: Projekt „kamerka na mundurze”. Kamera dla każdego policjanta to nie jest wielki koszt, a pomogłaby wyeliminować wiele problemów.

Policja powinna mieć szeroki zakres kompetencji, na wzór modelu amerykańskiego. Stróż prawa nie może bać się stosować siły w przypadku, gdy ktoś jest agresywny. Poseł jako przykład podał sprawę Igora Stachowiaka z Wrocławia. W tym wypadku racje miały obie strony:

-Policja mówi, że zatrzymała Stachowiaka legalnie, i ma rację, natomiast przyzwoici ludzie zwracają uwagę na to, co działo się później – i również mają racje, ponieważ „bandyterką” było rażenie go prądem w łazience na komisariacie. Na tym przykładzie można wyróżnić dwie sfery: jedna to policja, która działa w sposób skuteczny i konkretny, i druga – to patologia, która wydarzyła się już na komisariacie.

W policji służy ponad 100 tysięcy funkcjonariuszy, do mediów docierają najczęściej skrajne przypadki – albo nadużywania władzy, albo zupełnej bezradności i braku przeszkolenia. Musimy pamiętać o tym, że większość policji funkcjonuje prawidłowo i o tę część powinniśmy dbać:

– Wzmocnić zakres kompetencji policji, ale zagwarantować to, aby nie była opresyjna wobec obywateli – podkreślał.

Gość Radia Wnet mówił również o Trybunale Stanu dla Jarosława Kaczyńskiego oraz o reformie Krajowej Rady Sądownictwa.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

JN

Komentarze