Gościem Aleksandra Wierzejskiego w porannej audycji Radia Wnet był Wojciech Biedroń.
– Rocznica 4 czerwca 1992 roku dla części środowisk liberalnych i lewicowych w Polsce była rocznicą hańby. Ogłosili wtedy wielki sukces, ale to był sukces agentury sowieckiej – wspominał odwołanie rządu Olszewskiego redaktor portalu wPolityce.pl. – Polska została wówczas wpleciona w agenturalne układy, w dobrosąsiedzkie stosunki z Rosją, a później doszło do grabieży majątku narodowego.
Wojciech Biedroń skomentował również wyniki ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej: – Wszyscy się dowiedzieli, jak wyglądała praca Ewy Kopacz, Donalda Tuska czy Tomasza Arabskiego w pierwszych godzinach i dniach po tragedii. (…) Kopacz kłaniała się w pas, już dzisiaj to wiemy, bandytom.
Redaktor przywołał opowieści o brutalnym wrzucaniu szczątków polskich bohaterów do worków na śmieci: – Ruski ekspert wrzucał części ciał do jednego worka, żeby waga się zgadzała, a przesuwając worek, kopał go.
Zdaniem rozmówcy Aleksandra Wierzejskiego, Donald Tusk jako bezproblemowy partner Władimira Putina i Angeli Merkel otrzymał wysokie stanowisko w strukturach Unii Europejskiej nie tylko za tuszowanie prawdy o katastrofie smoleńskiej. W tle był także problem gazociągu Nord Streamu, którego budowę blokował śp. prezydent Lech Kaczyński.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Obejrzyj również wywiad na YouTube: