Z tajnego notatnika Witolda Gadowskiego: ABW przeszukała meczet w Warszawie przed zapowiedzianym marszem muzułmanów

Całkiem niedawno do meczetu przy ulicy Wiertniczej weszło ABW. Prawdopodobnie chodziło o jednego z wyznawców islamu, który wzywał do nienawiści – powiedział prowadzący Poranek Wnet Witold Gadowski.

– Na jutro przewidziana jest w Warszawie patriotyczna manifestacja środowisk muzułmańskich – poinformował Witold Gadowski w Poranku Wnet, który zastanawiał się, jaką formę ona przybierze w kontekście ostatnich wydarzeń w Manchesterze i coraz bardziej intensywnych działań ABW w Polsce.

– W meczecie przy ulicy Wiertniczej w Warszawie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego  dokonała przeszukania – dowiedziała się redakcja Radia Wnet. Z naszych źródeł wynika, że poszukiwano jednego z wyznawców, który wzywał do nienawiści i „planował coś”.

Jak zaznaczył Witold Gadowski, sytuacja jest coraz bardziej skomplikowana, zwłaszcza w kontekście wczorajszego zamachu w Manchesterze. Wyraził nadzieję, że dzisiaj w Polsce jeszcze chyba nie jesteśmy zagrożeni zamachami, bo chociażby z punktu widzenia ekonomii terroryzmu, taki zamach się po prostu nie opłaca.

Powiedział, że terroryzm polega na tym, że za pomocą mediów chcemy sparaliżować strachem jak największą liczbę ludzi. Zwrócił uwagę na to, że aby wydarzenie z Polski trafiło na czołówki takich mediów, jak chociażby CNN czy Al-Jazzera, musiałoby być bardzo krwawe. Z drugiej strony zauważył, że środowisko muzułmańskie w Polsce nie jest zbyt liczne, a grupą, która jest „najbardziej agresywna w swoich poczynaniach, są młodzi Czeczeńcy”.  Wśród muzułmanów w Polsce do najbardziej tajemniczych zaliczył młodych Malezyjczyków, którzy budują kondominium w Warszawie, gdzie mieszkania są tylko dla swoich, „czemu też warto się przyjrzeć”. Odrębnym problemem, według niego, jest finansowanie Ligii Muzułmańskiej.

Po wydarzeniach w Manchesterze Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie rekomenduje wprowadzenia stopnia alarmowego w Polsce, a  ABW jest w stałym kontakcie z brytyjskimi służbami.

Zgodnie z ustawą antyterrorystyczną można wprowadzić cztery stopnie alarmowe zagrożenia terrorystycznego w Polsce – (ALFA, BRAVO, CHARLIE i najwyższy – DELTA). W zależności od stopnia zagrożenia, ustawa przewiduje odpowiedni katalog działań oraz ograniczenia swobód obywatelskich i prawa do zgromadzeń na terenie, na którym wprowadzono dany stopień alarmu.

Radio Wnet, PaP/ MoRo

Komentarze