Wojciech Cejrowski uważa, że konstytucji nie powinni pisać specjaliści, tylko zwyczajni obywatele:
– Absolutnie konstytucji nie powinni pisać eksperci. W Ameryce udało to się kilkunastu facetom. I nie byli oni konstytucjonalistami. Na bazie tej prostej instrukcji obsługi państwa (konstytucji) zrobili całą rewolucję oddzielania się Stanów Zjednoczonych od Imperium Brytyjskiego i teraz mają mocarstwo.
Wojciech Cejrowski powiedział, że pomysł Pawła Kukiza – jednomandatowe okręgi wyborcze – był bardzo dobrą metodą, aby przekonać do siebie część społeczeństwa – jednak niewystarczającą. Według niego, aby wywołać prawdziwe pospolite ruszenie narodu, należałoby zaproponować zupełnie nową konstytucję:
– Do zmiany konstytucji potrzeba 2/3 głosów. Paweł Kukiz zamiast jęczeć, powinien stworzyć kolejny bilet dla parlamentu dla siebie – ale realny. Ten poprzedni był uroczy, ale tylko dla 15 % społeczeństwa. Moja propozycja była taka, aby Kukiz napisał konstytucję i zażądał od narodu większości, która pozwoli mu tę konstytucję uchwalić.
Wojciech Cejrowski sugeruje, że następnym krokiem powinien być komunikat do wyborców:
– Nie obchodzi nas ani 10, ani 30 % głosów. Stworzymy całą, nową konstytucję, napisaną potocznym, normalnym językiem, który zrozumie każdy. Chcemy mieć 2/3 głosów, abyśmy tę konstytucję mogli uchwalić. Dzięki takiej konstytucji moglibyśmy stać się atrakcyjni dla innych państw, tak jak było we wcześniejszym przykładzie z Wielką Brytanią.
Uważa również, że przy pisaniu nowej konstytucji nie możemy posługiwać się cudzymi wzorcami:
– Odnoszenie się do jakichkolwiek przeszłych modeli nie może sprawdzić się w zderzeniu ze współczesnymi problemami. Nie będziemy pierwsi, jeżeli będziemy się odnosić do jakiś starych koncepcji.
Wśród głównych problemów Wojciech Cejrowski wymienił m.in.: emigrantów, wszechobecną dyktaturę i korupcję.
Redaktor Cejrowski zaznaczył, że konstytucja nie musi być projektem pozytywnym. Przede wszystkim ma być obroną obywatela przed państwem.
– Musimy się na przyszłość zabezpieczyć przed opresyjnym państwem. Amerykańska konstytucja była napisana przeciwko brytyjskiemu królowi. Napisali w niej, czego nie wolno i czego nie chcą. Jest to wzór wzięty z 10 przykazań. Tylko na początku jest napisane, co będziesz miłował i kogo będziesz czcił. Dalej zaczyna się szereg zakazów, np.: władza nigdy, w żaden sposób nikomu nie może ograniczać wolności słowa, swobód religijnych itd.
Wojciech Cejrowski wymyślił już preambułę do nowej konstytucji polskiej:
„Polska jest Monarchią Konstytucyjną. Królem jest Jezus Chrystus, Królową jest Maryja – którą intronizował jeden z królów polskich. Oni mają nad nami władzę duchową. A dalej jest parlament itd. W ten sposób eliminujemy spór o krzyż (mamy go na okładce konstytucji), a dla lewicy jest to tylko ozdobny, pusty napis – nawet atrakcyjny dla obcokrajowców – bo przecież nigdzie nie można spotkać monarchy. Jeśli ktoś jest niewierzący, to nie powinno mu to przeszkadzać, tak jak nazwa Polski.
Wojciech Cejrowski uważa, że w konstytucji powinny znaleźć się m.in zapisy o jednolitych podatkach za ten sam produkt: – Nie może być do płacenia podatek VAT i akcyza dodatkowo. Wszyscy płacą takie same podatki. Jeżeli jest dochodowy, to już nie może być VAT-u, i na odwrót.
Wojciech Cejrowski jest również zdania, że osoby, które nie płacą podatków, nie powinny mieć praw wyborczych. – Taka osoba ma wolność wygłaszania swoich racji, ale realnie nie ma wpływu na poważne decyzje. Do urny powinno przychodzić się z PIT-em, a nie z dowodem osobistym.
Redaktor Cejrowski podziela pogląd, że należy wprowadzić pewne zmiany w systemie sądownictwa: – Sędzia odpowiada za swoje wyroki osobistą wolnością i osobistym majątkiem. Trzeba też wprowadzić trójpodział władzy:
– Musi być trójpodział władzy, nikt nie może mieć władzy absolutnej. Ale musi być jeden ośrodek władzy, jeden kapitan – powinien być nim Prezydent, który sprawuje władzę wykonawczą.
JN