Juncker to lider kompromitujący, który ze względu na swoje przypadłości nie nadaje się do kierowania żadną instytucją

Unią Europejską kierują miernoty, ludzie nieodpowiedzialni, którzy nie myślą o niczym innym niż swoje kariery. Ta sytuacja zaczyna budzić społeczny sprzeciw – mówił prof. Andrzej Nowak w Poranku Wnet.


– Polska ma odwagę stawiać opór bezrefleksyjnemu przeświadczeniu, że Unia oznacza zawsze tylko i wyłącznie prawo silniejszego do dyktowania słabszym swojej woli. Ten opór jest potrzebny, żeby Unia zaczęła funkcjonować lepiej i nie rozpadła się w buncie peryferii, co może przynieść kontynentowi katastrofalne konsekwencje – stwierdził historyk.

[related id=”8905″]
Mam nadzieję, że ta zdrowa reakcja, która obejmuje już właściwie wszystkie najważniejsze społeczeństwa Europy, doprowadzi do korekty Unii, tak jak to bywało w XV wieku w przypadku unii polsko-litewskiej – mówił prof. Andrzej Nowak.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego odniósł się także do ostatnich wydarzeń na Białorusi. – Bunty na Białorusi to jest autentyczna, wielka sprawa społeczna, budzenie się społeczeństwa białoruskiego po latach uśpienia. To przebudzenie obejmuje pokolenia starsze i najmłodsze. Pracownicy dużych zakładów przemysłowych jeszcze się do tego ruchu nie przyłączyli.

Całkiem odmiennie przedstawia się, zdaniem naszego rozmówcy, sprawa niedawnych protestów w Rosji. – Protesty w Rosji są całkowicie sztuczne, wywołane między innymi po to, żeby przykryć medialnie sytuację na Białorusi. Aleksiej Nawalny, który formalnie zainicjował te protesty, jest człowiekiem całkowicie przez Kreml kontrolowanym.

Komentarze