Ponad 36% świeckich Żydów izraelskich chciałoby wyjechać na stałe za granicę – donosi portal dziennika „Jerusalem Post”

Wyniki wielce niepokojącego sondażu były dyskutowane na konferencji w Knessecie. Świeccy Żydzi stanowią fundament tego ongiś ateistycznego państwa. Na nich opiera się potęga technologiczna kraju.

W przeprowadzonym sondażu świeccy Żydzi stanowili najwyższy procent potwierdzających, że wyemigrowaliby z kraju, jeśli mieliby okazję.

Podobnie twierdząco odpowiedziało zaledwie 6% Żydów religijnych, 20% haredi (ortodoksyjnych) oraz 23,4% deklarujących się jako „tradycyjnych” – a więc Żydów przywiązanych do kultury, historii i dziedzictwa, lecz nie wypełniających praktyk religijnych.

To, że tak wiele osób chce wyjechać z kraju, oznacza, że wielu obywateli izraelskich nie ma poczucia przynależności do państwa. To jest wielce alarmujące i wymusza do podjęcia działań nas wszystkich – skomentował wyniki kłopotliwej ankiety Uri Cohen z placówki sondażowej Masa.

Coraz więcej słyszy się o powszechnym zwątpieniu w Izraelu odnośnie do sensowności istnienia tego państwa. Raz, że konflikt z Arabami, wbrew izraelskiej przewadze militarnej, wydaje się nie do rozwiązania i z czasem przechyla się raczej na niekorzyść Żydów. Dodatkowo, dochodzący do władzy ortodoksi religijni, przez swoją prężność demograficzną zmieniają oblicze polityczne i społeczne tego kraju. Haredi, znani ze swojej bezkompromisowej postawy wobec np. respektowania szabatu, narzucają swoje porządki i zaczynają dyktować warunki w życiu codziennym.

Czytaj więcej: W przyszłej wojnie z Izraelem armia libańska będzie wojować wspólnie z szyickim Hezbollahem. Liban zamierza się bronić

Komentarze