Ks. Zenon Hanas o Klątwie: Myślę, że twórcom bardzo zależy na tym, aby temat istniał, żeby nazwiska zapadły w pamięć.

– Mamy prawo i obowiązek protestować, wyrażając nasze opinie w sposób przemyślany, mądry i pamiętając, aby nie obrażać drugiej strony – powiedział przełożony prowincji pallotynów w Poranku Wnet.

Ks. dr Zenon Hanas, zapytany o co najmniej kontrowersyjny spektakl „Klątwa”, na początku zaznaczył: – W sobotę wieczorem widziałem bardzo dużo osób, które przed teatrem modliły się i przemawiały w ramach protestu wobec tego, co w tym budynku się dzieje.

Myślę, że twórcom bardzo zależy na tym, aby temat istniał, żeby ich nazwiska zapadły w pamięć. Natomiast my, wyrażając nasze opinie w sposób przemyślany, mądry, mamy prawo i obowiązek protestować, pamiętając, aby nie obrażać drugiej strony – podkreślił.

Sklep „Amakuru”, w którym odbywała się dzisiejsza audycja, jest prowadzony przez księży pallotynów. Dochód z niego pomaga misjonarzom w ich działalności i osobom, którymi się opiekują. W sklepie można zaopatrzyć się w ręcznie wykonane produkty. Jest to także miejsce spotkań przy afrykańskiej kawie.

[related id=”5384″]- W sklepie spotykają się również osoby uczestniczące w Adopcji Serca. Jest to bardzo konkretna pomoc poprzez adopcję dziecka w Rwandzie, Kongu czy wielu innych krajach. Te osoby piszą do siebie listy, wytwarza się więźa część dzieci dzięki polskim rodzinom, już dorosła i skończyły studia.

Jak mówi ks. Hanas, misją pallotynów jest też działanie w sferze mediów: – Nasze media mają wielkie znaczenie dla tworzenia opinii publicznej, dla poznawania rzeczywistości. Tutaj nie ma żadnej cenzury, możemy mówić to, co nam leży na sercu.

Zapytany o problem docierania do prawdy, zaznaczył, że dążenie do obiektywizmu jest trudne, ponieważ każdy człowiek odbiera świat subiektywnie, a ścieranie się różnych opinii jest drogą, która pozwala nam docierać do tego prawdy.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

WJB

Komentarze