Z wiceministrem finansów rozmawialiśmy o wynikach budżetu za styczeń. – Działają już przepisy o uszczelnieniu systemu podatkowego, które zostały uchwalone i zaczęły obowiązywać w ubiegłym roku. Styczeń był bardzo dobrym miesiącem, jeśli chodzi o dochody do budżetu państwa. Kwestia dochodów z podatku VAT na poziomie powyżej 20 miliardów pozwala optymistycznie patrzeć na realizację budżetu.
[related id=3673]
Wiceminister podkreślił, że nie widzi możliwości realnego obniżenia podatków w najbliższym czasie, a sukcesem ministerstwa finansów będzie zrealizowanie tego rocznego budżetu. – Na dzisiaj trudno spekulować odnośnie do tego typu zdarzeń [obniżenia podatków – red.]. Jeżeli będziemy mieli stabilne elementy naprawy finansów publicznych i pozycji dochodowych, to wtedy zaczniemy dyskusję nad obniżeniem podatków.
W tegorocznym budżecie założono, że dochody kasy państwa wyniosą 325,4 mld zł, czyli ok. 16,7% PKB, a wydatki – 384,8 mld zł, czyli 19,7% PKB. Z podatku VAT do kasy państwa ma trafić 143,5 mld zł, czyli aż 11% więcej niż przewidywane wykonanie z 2016 r. Taki duży wzrost ma być przede wszystkim efektem uszczelniania systemu podatkowego, w tym ograniczenia wyłudzeń VAT. Ale też Polacy mają po prostu więcej konsumować.
[related id=3004 side=left]
Wzrosty są również planowane w segmencie podatków dochodowych PIT. Z tego tytułu do budżetu ma wpłynąć 51 mld zł, czyli 4,9% więcej niż w ubiegłym roku. Taki wzrost wynika z poprawy wyników na rynku pracy i wzrostu średniego wynagrodzenia.
W budżecie na rok 2017 zapisano również wpływy z zawieszonego obecnie podatku od handlu, a – jak podkreślił Wiesław Janczyk – dopiero trwają rozmowy o nowej formie tego podatku. – Nie warto kruszyć kopii o podatek handlowy, który ma przynieść dochody do budżetu państwa niewiele ponad 1 miliard złotych, z silnym lobby występującym przeciwko tej daninie. Prowadzimy obecnie rozmowy z Komisją Europejską.
– Podchodzimy w sposób bardzo wyważony do jakichkolwiek zmian w podatku bankowym – podkreślił również wiceminister finansów, mimo że wpływy były niższe od zakładanych.
Z wiceministrem finansów rozmawialiśmy również o nowej ustawie o podatku hazardowym, która zakłada wprowadzenie państwowego monopolu w zakresie hazardu, między innymi na rynku „jednorękich bandytów”. – Ustawa hazardowa to jeden z najnowocześniejszych dokumentów w tym zakresie w Europie. Uzyskała notyfikację w KE, inaczej niż szereg poprzednich rozwiązań prawnych w tym wymiarze. Na dzisiaj nie widzę żadnych powodów do wprowadzania zmian w podatku hazardowym.
ŁAJ/PAP