Brytyjski Sąd Najwyższy: Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej uzależnione od zgody obu izb parlamentu

– To, co będzie miało duży wpływ na sam proces wychodzenia z UE to fakt, że sam parlament […] wchodzi w z rządem w dyskusje – powiedział Tomasz Machura, komentując wyrok brytyjskiego Sądu Najwyższego.

Zgodnie z wyrokiem Wysokiego Trybunału Sąd Najwyższy orzekł, że do formalnego rozpoczęcia procesu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej potrzebna jest zgoda obu izb parlamentu. Tomasz Machura z londyńskiego oddziału Klubu Jagiellońskiego stwierdził, że orzeczenie będzie miało wpływ na negocjacje między Wielką Brytanią a UE.

Gość Popołudnia Wnet powiedział bowiem, że stanowisko rządu Wielkiej Brytanii w negocjacjach z UE może zostać zmienione. Jednak nie wpłynie ono na decyzję o Brexitcie.

Ponadto podkreślił, że poparcie Izby Gmin dla planu gabinetu premier Theresy May nie będzie problemem. Przeciwna wobec zamiarów wyjścia ze Wspólnoty może być wyższa izba brytyjskiego parlamentu, czyli Izba Lordów.

Machura mówił również na temat stanowiska nowego prezydenta USA wobec Brexitu oraz następstwie negocjacji Wielkiej Brytanii z UE: – Pojawia się kwestia, że zbyt korzystny wynik negocjacji dla Wielkiej Brytanii może uruchomić domino innych krajów, które stwierdzą, że skoro Wielkiej Brytanii nie stała się krzywda, może lepiej być poza UE i nie ponosić z tego tytułu dużych kosztów – mówił w Radiu Wnet.

 

K.T.

Komentarze